reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2008

u nas na zmiane slońce i za chwile śnieg
a spanie mnie męczy okrutnie
dziś muszę sie wywlec na spacer z Tymim mimo, ze mi sie nie chce i jeszcze rwa kulszowa znowu dopadła:confused2:
co za paskudztwo
normalnie noga zablokowana i jak babcia 80letnia

Surv u nas dziś np pielucha osikana:szok:
i ma to samo co FLO
usypianki godzinne i coś mu stuka, jakiś cien widzi - normalnie fantazja jak z horroru:sorry:
oczywiście chce spać z nami i nawet jak u siebie zaśnie to w nocy albo sie drze obudzony, że chce do nas, albo sam pielgrzymuje:rofl2:

Kasiu nie martw się 13, to wczoraj komp zbzikował więc dziś looz
ja tam wolę mówić, że ona szczęśliwa niż pechowa
zresztą uwielbiam czarne koty:-)

Oki idę robić śniadanie
moje śpichy niedawno wstały:tak:
 
reklama
Hej, witam i ja
Coś ostatnio zmęczona jestem, nie wiem chyba ta pogoda mnie dobija :eek:
Olka bardzo dziękuje ciociom za życzenia :tak:
Co do spania i zasypiania i histerii to mam z Wiki to samo co Surv z Flo. Jak tak czytam to jakbym o Wiki czytała. Ostatnio histeria jest co dzień i o wszystko :confused2: w przedszkolu zostawać nie chce bo nudno jest :rofl2:, w domu awantury z Olką, i bicie, i kłótnie.Zasypianie tak samo jak padnie to padnie nie ważna godzina i miejsce :-p, wczoraj to była podłoga pod choinką :-D.
AAA i krzyknąć ani zwrócić uwagę nie mogę, bo jest mamo nie krzycz, ja cię kocham, i mnie przytul :sorry:

Pogoda u nas też wredna. 2 dni temu śnieg, wczoraj wiosna, a dziś raz śnieg raz słońce i chmury :wściekła/y:.
Ale burza to już zupełny kosmos :szok:

Pomimo wszystko miłego dnia
 
Witam:)
U nas pogoda oszalała, w nocy zawieja totalna, teraz raz słońce, a raz wiatr i deszcz ze śniegiem:sorry:spacer dziś odpuszczam bo małej te oczko bardzo łzawi na wietrze, wczoraj aż miała opuchnięte i czerwone.
Surv ja Kubę czasami w dzień na siłę usypiam, bo mam wtedy trochę czasu, ale widzę że coraz trudniej mi to idzie:-pjak śpiący jest w godzinach późno popołudniowych to jednak go czymś zajmuję, żeby już poszedł spać na wieczór, ale wiadomo że każde dziecko inne:tak:
Madzia ja właśnie w ok 2-3 m-ca miałam lekki zastój w pokarmie, ale przystawiałam młodą często, nawet jak cycki puste, no i po każdym karmieniu jeszcze odciągałam, fakt było to jakieś 10-20ml ale cycki ruszyły:tak:i jak nocka?

U nas oczywiście pobudki co 1.5godziny, Kuba przylazł koło 6, więc spoko, spał do 8.20 ale Liwka wstała o 6.50:confused2:teraz śpi, ja bym musiała w końcu posprzątać ale nie chce mi się:-p
miłego dnia!
 
Witam, u nas po tej wieczornej wichurze slonce i niebo bez chmur:tak:
Survi niezly sajgonik masz z Flo:tak: Misia juz nie spi w dzien chyba ze w samochodzie zasnie:sorry: Z usypianiem nie jest zle tylko G musi jej poczytac i podrapac troche po plecach:tak:Ja nie mam cierpliwosci do jej usypiania:zawstydzona/y:
Kic to Twoj m bierze wolne na sierpien? My tez mamy dylepmat co zrobic z maluchem jak ja wroce do pracy:eek:
Renia nie dosc ze zgaga to jeszcze rwa:shocked2:Wspolczuje:-(
Kasia no to dzis bedzie dla Ciebie szczesliwy dzien:tak:
Koncze bo pranie trzeba rozwiesic i wstawic drugie, z Misia na spacer idziemy i po zakupy na obiad:tak:
Milego dnia
 
Kicrym u nas z tym spaniem dzien to tak samo jak u was,czasem ciezko polozyc i mowi,ze nie jest zmeczony,ale kilka razy dalam sie nabrac i po poludniu dzikie awantury o byle co byly.

Z tym 13 w piatek to ja mam tak jak Renia-obstawiam,ze to szczesliwy dzien:-)

u nas tez pogoda wstretna.Na spacer i tak nie idziemy przez ten katar i kaszel,ale sie zastanawiam czy na zakupy nie podjechac w drodze do przedszkola,tylko czy mi sie chce juz z domu wychodzic jak jeszcze taka rozmemlana w pizamie siedze?:sorry:
Taaak mysmy dzisiaj pospaly do 10:tak: żeby tak kolorowo nie bylo ,to pobudka najpierw o 6 byla,Majke nakarmilam,Macka do przedszkola wyszykowalam i przed 8 dziadek go zawiozl,a ja spowrotem chyc do wyrka:-p w nocy wedrowek nie bylo,za to mlody wstal 5.45:sorry:
Nasza nierowna walka z cycami zakonczyla sie wczoraj butla:-p,ale za to mala pospala do 2.30 i to byla jedyna pobudka,wiec wcale sie źle nie czuje z tym,ze dalam tą butle:sorry:Powiedzialabym nawet ,ze jest swietnie,bo sie wyspalam:-p
Moze to i poczatek konca mojego cycowania,chociaz w dzien nie popuszczam, a jak na swoje mozliwosci to i tak dlugo karmię.Maciek na tym etaie to juz dawno cyca nie dostawal wcale,a Majka poki co dopiero 3 razy otrzymala mm.Mam zamiar jednak jeszcze pocycowac,ale jak bedzie to sie zobaczy.Poki co ide sie delektowac inką i pomoczyc w niej czekoladę,trzeba korzystac,bo jak skoncze z cyckami to dieta ;-)
 
jak u kogo...u nas posypało 15 minut, ale się roztapialo zanim ziemi dotknęło...o ile to mozliwe, jest jeszcze paskudniej niż było:-( W związku z tym kupuję właśnie
na gruponie wyjazd w góry na 6 nocy, bo zwariuję bez śniegu...na razie się nie zastanawiam, jakim cudem uda mi się pochodzić na spacery w siodmym miesiącu ciązy pod gorę:-p
 
Madzia ważne to zdrowe podejście:tak:ja nie widzę różnicy w spaniu pomiędzy cyckiem a cyckiem zagęszczonym kaszką danym butelką:confused2:muszę ją przyzwyczaić do mm i jak zaciągnie to spróbuję na noc:confused2:jak u Ciebie jest lepiej po mm to bym dawała na noc bez zastanowienia, my też musimy jakoś funkcjonować:tak:jak młoda miała 2-3 m-ce to spała po 7 godzin i opróżniała jednego (.) i padała:tak:a teraz taka zołza się zrobiła, tzn ja wiem że jej nie chodzi o jedzenie tylko o przytulenie:cool2:
Surv już Ci zazdroszczę wyjazdu, a daj linka do tego groupon'u :) (jak to się odmienia??:-p) wiesz nawet samo wyjście przed hotel i zobaczenie tych ośnieżonych gór doda Ci powera i poprawi humor:tak:
Sylcia u mnie to samo, jak nakrzyczę to wielka obraza i ustawianie mamusi. Ostatnio dałam mu klapsa w tyłek i usłyszałam coś w stylu co Olga powiedziała "nie wolno bić, mówi się przepraszam":cool2:

U nas też coś pada, raz deszcz, raz śnieg raz "mini grad",dziś więc w domu:sorry:wydrukowałam sobie 6w i od jutra zamierzam walczyć, ciekawe co mi z tego wyjdzie:-p
a ja jak na pogodę przystało snuję się z kąta w kąt byle by szmatki nie ruszyć:-pwytarłam kurze z dwóch półek i sobie przypomniałam że jeszcze coś miałam sprawdzić na necie:-p:-Djutro mama przyjdzie to mi pomoże:-p:cool2:
 
reklama
Kic coś zbuntowane te nasze dzieci :-D Co do sprzątania mam to co ty :-p, ale mus ogarnąć bo w niedzielę przyjeżdząją goście więc wypada sprzątnąć :-D
Śnieg zaczął sypać :cool2:.
Reniu jak już będziesz w Muszynie, może znajdziesz z godzinkę na kawkę i plotki ? Do Piwnicznej jest raptem 20 minut jazdy autem :tak:
Surv, Kic jak w góry to w moje strony zapraszam :tak:
 
Do góry