reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2008

Madzia Ewa rozkochała w sobie tatusia na całego:tak:i czasami mnie to wkurza gdyż ledwo wróci z pracy to zaczyna ja nosić ,nawet jak grzecznie leży;-)Renia ma racje dziewczynki zmieniaja facetów na lepsze:tak:

Haszi tych 50 milonow Tobi i sobie życzę:-):tak:Myślę że najlepiej jak M sie troche wdroży w życie w Uk .Zna Was najlepiej na świecie wiec bedzie mu łatwiej doradzić Ci lub podjąć męska decyzję co dalej..Haszi przecież to nie musi być wyjazd na cale życie:tak:Kolezanka ściągnełą do Londynu dwie ćory 11 i 13 lat super sobie rade dają choć mieli chwile kryzysu:tak:Polaków napewno nawet wsród sąsidów bedziesz miała:tak:Nie chce Cie na siłe przekonywać bo zdaje sobię sprawę że to cholernie trudna decyzja:tak:Aha jeszcze prosze Cie o kilka rade jak przetrwać z trójką dzieci i nie zwariować;-):-DSiostra jedzie w delegacje na 3 dni i bede miała pod opieką jej 5 latkę:tak:

U nas nocka znowu średnia ,niby usneła po 19 ale do pierwszej wierciła sie ,pojekiwała.Dwa razy jadła i wstałą o 7:30 teraz dosypia :tak:a ja zamulona nie wiem co ze soba zrobić,chyba ide po sernik wczoraj teściówka przyniosła:tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam, zimno u nas i pochmurno_Ola dziś na 11.30 to przynajmniej nie wstawałyśmy z samego rana:-)
Izabelka zdrówka dla Wierci.
Haszi, no na pewno jest ciężko, zawsze musisz liczyć tylko na siebie( u Ciebie i tak ok, masz 2 babcie, w tym swoją rodzinę) ja do moich mam ok 600km.:-( Czasem nawet bardziej za rodzinką mi się tęskni niż za M :sorry: Do rodziców mam darmowe minuty, to rozmawiamy co dzień, po nawet 2,3 godziny. Wiesz z tą rozłąką mi może być o tyle łatwiej, że ja miałam to w domu i w takiej rodzinie wyrosłam.Mój tata też zawsze w delegacji, często za granicą. W Polsce firmę miał w Gdańsku i też czasem przyjeżdżał raz na 2,3 tygodnie.I np po moim urodzeniu, wyjechał na rok na kontrakt do Afryki.
Ja wiem ,że na pewno bym nie wyjechała za granicę z dziećmi za mężem.I tak on w pracy całymi dniami a my same.To samo mam tutaj. Ale to kwestia indywidualna. Każdy robi inaczej. Nie umiem pisać ładnie tego co chcę powiedzieć. :-p
Surv u nas bajki też są.Dziewczyny lubią, czasem leci bajka tylko dla dźwięku a dziewczyny bawią się klockami czy lalkami :tak: A w Twoim przypadku to konieczna jest taka pacyfikacja :-) A spanie macie okropne, choć moja Wiki też potrafi zasnąć ok 23, a przed 7 wstaje wyspana jak młody bóg :confused2:
Renia nowa fryzurka ?
Kic fajnie że pianinko się podoba. Wiki żadnych zapędów nie ma, tzn w domu super sobie śpiewa i tańczy, ale jak mówię że np zapiszę ją na tańce z Olą to nie chce :rofl2:

A Ola ma w szkole w piątek konkurs piosenki patriotycznej.( chodzi na zajęcia muzyczne)

Spadam ją uczesać, bo niedługo do szkoły. :tak:
 
Eh mogłam pospać dzisiaj do 7.30- człowiek wyspany to od razu lepszy humor.

surv dla ciebie tv ta niezbędne narzędzie pracy :-D A zreszta we wszystkim trzeba zachowywać złoty środek. Jest kilka fajnych bajek które uczą.
Izabelka oby nic sie nie przyplątało, bo potem ładnie gadania "a nie mówiłem będzie" :-D więc trzymam kciuki za zdrówko.

Sylcia mnie właśnie ta rodzina wokoło hamuje. Za dobrze mi...A tam nie będzie zupełnie nikogo. Nawet telefony nie wchodzą w grę bo bym majątek wydała.
A nowo poznane osoby to coś innego jak kumpele które wiedza o tobie niemal wszystko choć wiem, że z czasem może być lepiej.

Andula jak coś to i tak dam radę, tylko to będzie trudne i się boję.
A 5 latka to już mądra dziewczynka. Pewnie więcej ci pomoże, niż naszkodzi :-) tylko momentami szaleństwo będzie :-D

renia u mnie Tosia tez córeczka tatusia.
Nawet teraz jak dzwoni to każe ją sobie pokazywać i zachwyca sie jaka ona kobieca, delikatna, słodka itp.
A z tymi okazjami i przypominaniu ojcu to u mnie tak samo było :-D. Jak ja pamiętam to pamiętaja wszyscy, jak ja zapomnę to nie pamięta nikt.

Z wyjazdem najlepsze jest, że ja właśnie tez z takich co zawsze mówią albo wszyscy albo nikt.
Kiedyś na samo wspomnienie takiego rozwiązania ryczałam a w sumie do łez nie jestem skora.
No i to troche inne nastawienie. Pewnie jakby m wyjechał na 2 miesiące to bym przez te dwa miechy usychała z tęsknoty i nerwowa chodziła a tak...musiałam sie na wstępie pogodzić choc nie powiem, że mi na psyche nie siadło.
No ale jestem przynajmniej pewna, że mi żadnego numeru nie wykręci. Przy naszych życiowych wybojach jakby chciał to by mnie wymienił już dawno ale i tak mu trochę głowę susze na wszelki wypadek:-p.

Sorry, że wam też głowę susze, już przestaje no ale temat mam coraz bardziej oswojony i przemyślany. Tak czy siak poczekamy-zobaczymy.
 
Ostatnia edycja:
Dzien dobry! Ja po kawie,synu po pierwszej drzemce,Misia oglada bajki:)zawstydzona/y:),ale zauwazylam ze czasami caly dzien nie oglada,dopiero wlacza po kampaniu:tak:Wczoraj miala dzien zabawy w przedszkole:-D Szkoda mi jej,ona bardzo lubi przedszkole a nie chodzi zbyt czesto:no:
U nas tez oczywiscie Misia coreczka tatusia,a ja mam za to 2 przystojniakow:tak:No wlasnie ten mlodszy przystojniak narobil wczoraj do wanienki podczas kompieli:eek::laugh2:
Renia jeszcze bedziecie mieli swoja coreczke!!!! Trzymam kciuki:tak:
U nas dzis częstsze pobudki ale to przez kaszel:-(
Haszi dacie rade,ja tez troche bym sie bala samotnosci:no: U mnie z angelskim to nie za dobrze,duzo rozumiem ale juz z mowieniem kiepsko:eek:
Survi troche bajek nie zaszkodzi:tak: Misia jak chodzi do przedszkola to w przedszkolu sie nawycina i porobi prace manualne ze w domu juz nie ma ochoty tego robic:tak: Choc do rysowania nie trzeba jej gonic:tak:
Andula rzuc serniczkiem:tak:
Iza niby basen tez uodparnia dzieci i mysle ze z katarem moge chodzic:tak:
Madzia i jak dzis roztanie z Majka?
Kic nie moze to od jakiegos jedzenia,moze w przedszkolu,moze proszek?My sie smiejemy ze Misia poprostu ma uczulenie na przedszkole-idzie zdrowa przychodzi z katarem:crazy: A Kuba dostaje jakies leki p/alergiczne? My mamy teraz Xzyzal i Singular:tak:Kaszel nocny juz nie dokucza Misi gorzej w dzien:eek:
Dzis pogoda nie bardzo u nas chyba bedzie padac:tak:Popoludniu ide kupic inhalator mojej siostrze Justynie:tak:Jak byla u nas robila swoim chlopca i lepiej sie czuli wiec postanowila o zakupie:tak:
Misia i Franek dzis zostana w domu,jutro Misia ma wystep w przedszkolu i chyba pojdzie tylko na niego, zaczyna sie o 15.30,musze zadzwonic do jej pani i ja zawiadomic,Misia bardzo sie cieszy z tego przedstawienia pt."Awantura o witaminy":tak:
Nic spadam bo Franio na macie marudzi,trzeba sie dzieckiem zajac:tak:
 
Witam i ja:)
Zaraz mykam po dzieciaki, a tu deszcze leje:confused2:
Jutro jedziemy z Kubą do fabryki bombek:tak::-)wcisnęłam się na wycieczkę do starszaków:-p

Dorka no właśnie teraz nic nie bierze, a nie chciałabym mu podawać Zyrteku na własną rękę-kiedyś brał ale z zalecenia alergologa.
Kasia wow no to super że bez niczego:tak::tak:
Renia a cóż to będziesz za fryzurkę robić?:happy:
Iza lepiej żeby nic Oski nie złapał, ja tam uważam że basen jest lekarstwem na wszystko:tak::-)Kuba chodził z katarem i nic się nie rozwinęło:tak:
Sylcia może nie jest gotowa na pracę w grupie, mój Kuba po pierwszych zajęciach z piłki powiedział że więcej już nie pójdzie-nowe dzieci i nowy pan, więc już nie chodzi.Oni są jeszcze mali, niedojrzali emocjonalnie, ja osobiście już się boję co to będzie w tej szkole, bo Kuba to mamicycek okropny:zawstydzona/y:
Haszi no dylematy i tęsknota będą zawsze!Moja siostra pojechała za facetem, z którym się potem rozstała a na samym końcu się dowiedziała że ją oszukał na jakieś 50 tys.-spłaca do dziś. Wróciła do PL bo psychicznie tam sama nie wytrzymywała, mimo wspaniałych kolegów i koleżanek nie umiała sobie poradzić z samotnością:-(
Surv to ja już wolę moje pobudki o 6 niż takie niespanie do późnych godzin nocnych:eek:
 
Izabelka i jak Oski?
Renia szalejesz! Znów fryzjer? Taaa, tylko fajnie byłoby zobaczyć w końcu efekt. Jakieś zdjęcie może? ;-)
Haszi, wiesz, że nam może zawsze pisać o swoich rozterkach. Jak się człowiek wygada, to mu lepiej. I wiesz, do mnie możesz wpaść - z 5 sobie poradzimy ;-)
Mój tam na punkcie córci nie oszalał :-D tylko mówi, że jej mąż będzie miał prze...e, bo tak gada:-D Tzn. nie tylko, ale fakt, że naparza non stop, a mój m z tych cichych;-)
 
;-)
Kasiu dobre z tym "przechlapane"
ale niech no R poczeka jak Olga podrośie i koledzy zaczną się kręcić pod domem
no nie obiecuję ale może dzis coś wrzucę jak nie usnę na cycowaniu

ja u fryzjera robie tzw kamuflaż
z siwych na brąz;-) no i jeszcze dla odmiany prostowanie bo na codzien artystyczny nieład

Kic no przeboje sis miała nieziemskie
i jeszcze takiego drania spotkała - współczuję
ja wiem, że na odległość ciężko i nie umiałabym tak z łatwościa wyjechać i żyć poza krajem (za rodzicami tesknie najbardziej)

Dorka zdróka dla dzieciarków
no i powiem Ci, że tą córcię to bym chciała ale jakoś czuję się już za stara (a teraz jeszcze mega zmęczona to nawet nie myślę)

Sylcia Ty to zaprawiona w boju z rozłąkami
to tak jak z dziećmi lekarzy
koleżanka ma męża kardio i wiecznie na dyżurach a ona z małym doma
ale wydaje mi się, że umie to znieść bo tego też doświadczała jako dziecko i taka zahartowana

matko kochana ja padam dzis na ryjek
pada i pada
a ja na granicy snu i jawy
młody śpi teraz a ja zamiast obok niego siedzę z Tymim bo jakiś taki zlękniony bo wiercą na klatce i mu za głośno
no nic może na sofke się walnę a on niech ogląda tv;-)
 
Ja już z trójką :szok::szok:narazie krew sie nie leje wiec jest Ok:tak:

Renia ja rowniż z checią zobacze nową fryzurkę:tak:Ja chyba z 5 lat nie byłam u fryzjera ale siostre mam stylistke fryzur wiec moimi włosami sie opiekuje:tak:

Dorka aż wstyd sie przyznać ćwierć blaszki zjadłam :zawstydzona/y:

Kic siostra dużo przeszła napewno teraz już jest bardziej ostrożna:tak:

Odnośnie wyjazdu to prawda że się teskni za rodzicami rodzeństwem ale człowiek dorosły potrafi sobie wytłumaczyć a dziecku już jest trudniej zrozumieć czemu mamy lub taty nie ma .Mojej siostry facet pracuje duża cześć roku za granicą zawsze jak wyjeżdza Anulka zanosi sie płaczem trzyma go za noge i nie chce puścic raz byłam świadkiem takiej sceny to myślalłam ze mi serce pęknie:-(Jak wie że tata ma przyjechać to zawsze dostaje gorączki .Nawet jak sie tłumaczy jej ze tatuś zarobi na lepsze zabwaki ,ciuszki itd to u niej odpowiedz jest jedna ona nic nie chce tylko tate w domu.Uk to nie koniec świata co któryś weekend można przyjechać lub rodzine zaprosić.Nie chce idealizować wyjazdu(mimo wszytsko nam jest lepiej w PL) ale tak jak Renia pisze albo wszyscy albo nikt takie jest moje zdanie:tak:To sie pomądrzyłam nie lubię sie takiej;-)

Zapomniałam co jeszcze miałam napisac..ehh ta skleroza;-)

Madziu jak Maja w żłobku?
 
Ostatnia edycja:
Hej wieczorkiem :)
Moje już śpią z dobre pół godziny:-)dziś kolacja bez bajki, bo Kuba miał karę, więc i Liwka musiała się obejść bez:-p
Dzisiaj myślałam, że tego mojego starszego bahorka rozniosę, no kurcze był taki nieznośny że hej:crazy:na prawdę się zastanawiam czy go solidnie nie ukarać i jutro nie puścić go na tą wycieczkę:crazy:Może zrozumie że nie opłaca się być tak złośliwym:sorry:Pocieszcie mnie, że Wasze dzieci też mają takie mega niegrzeczne dni:-p

Andula no niestety nie jest ostrożna:-(ona jest typem pocieszycielki, bardzo łatwowierna i niby rezolutna ale każdy kit jej wciśniesz:-pJest bardzo pracowita, tam w UK mimo że pracowała na hali szef jej nie chciał podpisać wypowiedzenia:-Dtwierdził, że nie znajdzie nikogo tak starannie wykonującego pracę jak ona, ale akurat raz się nie dała naciągnąć i zaproponowała tak dużą podwyżkę, że szef jednak papiery podpisał:-p:-Di jak tam dotrwałaś z 3?:-D
Renia ja mimo ciągłych opadów byłam na dworze z Liwką, ale zmarzłam jak nie wiem co:confused2:Wy z Igim ciężko w taką pogodę:sorry:
Kasia czyli skumałaby się z moim Kubą, bo mu się też mordka nie zamyka:sorry::-D
Madzia i jak Majcia w żłobku? Kurcze nie obrazicie się że kartka dojdzie z dużym poślizgiem??od wczoraj próbuję wysłać tą kartkę (a raczej od piątku) i kolejka jest okropna, a ja po 1 znaczek:angry:więc znowu dziś skapitulowałam, spróbuję jutro:-p:zawstydzona/y:

Idę oglądać Lekarzy:-D:-Doczywiście premierę następnego:-p

spokojnej nocki!
 
reklama
Kic no jasne,ze sie nie obrazimy, w ogole bedzie nam bardzo milo :-)
Ja cie pociesze,ze moj tez potrafi byc zlosliwy,ale teraz sie stara bo mikolaj na tapecie ;-)

Andula ooooo to u nas identycznie z tym noszeniem. A mloda sie przyzwyczaila i teraz jak tylko k wraca z pracy to sie franca odrazu awanturuje,ze na rece chce. I dobrze mu tak,po co uczyl :-p

Haszi dylemat jest,ale ja nie poradze,bo nigdy w takiej sytuacji nie bylam jesli chodzi o rozlake z m,natomiast sama wrocilam z tesknoty za rodzina i krajem (taka patriotka za mnie ze hej,ale jednak co u siebie to u siebie).

Dorka szkoda,ze Misia tyle w przedszkolu opuszcza. Zdrowka.

Renia ja zadam fotki w wyprostowanych,bo sobie ciebie nie wyobrazam. Koniecznie!!!

Co do tv,to ja mackowi nie bronie,choc czesto oszukuje ze bajek nie ma,zeby calymi dniami nie siedzial przed tv,ale zeby go troche uciszyc to jednam niezawodne.

Majka dzis podobno mniej wyla i II sniadanie zjadla,przed spaniem ja zbaralam i dopiero w przyszlym tyg zostawie na dluzej. A jutro na sniadanie zupa mleczna "nic", czy ktos wie o co kaman????
Ja w ramach odstresowania po odstawieniu mlodziezy skoczylam do CH,bo pod majcy zlobkiem jest i sie oblowilam w kozaki oraz pare bluzek z wyprzedazy w reserved :-) tym samym limit na zakupy szmatowe wyczerpany do konca roku :-p

O K zrobil grzane piwo to ide ;-)

Przespanej nocki !
 
Do góry