reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2008

Dzień dobry :-D
Renia i jak po fryzjerze, zadowolona? ja muszę się umówić, bo już czas najwyższy, te moje odrosty :rofl2:
mojej Werci zafunowałóam wczoraj makijaż-była szczęśliwa :-D:-) nie ma to jak pomalowane rzęsy haha ona to też córeczka tatusia ;-) chociaż u lekarza przytuliła się i mówi, będę miała ciebie tylko dla siebie :-) a na placu zabaw jak byliśmy-bała się przy mnie zjechać, poszedł tata i z uśmiechem szalała na najwyższej zjeżdżalni :-)
Haszi pisz dużo ;-);-);-)
Dorka Weronika może cały dzień rysować i kolorować-mam przykład wczoraj, od rana z przerwą i na wieczór jeszcze chciała; normalnie ryza papieru pójdzie niedługo; Oskar origami ćwiczy do tego :rofl2:
Kic i jak po wycieczce? gdzie jest taka fabryka? my pojedziemy w grudniu do Przystanku Świętego Mikołaja w Drzewinie; też są prace do wykonania-bąbki, kubki, kartki; byliśmy jak Wera miała pół roku i została z babcią; teraz też niech zobaczy; jak macie ochotę na wycieczkę na Kaszuby, to polecam :-D
Kasiu Oskar dobrze, ma ten katar, ale nie kaszlał i poszedł do przedszkola :tak: dziękuję ;-)
Kic moją Werę do gadulstwa też dopisuję-gardło mnie wczoraj bolało haha
Madziu moze bez klusek ta zupa będzie?

a Wera miała bańki stawiane- ale był krzyk, a potem, że nie było tak strasznie :-) te dzieci
miłego dnia!
 
reklama
witam z rana
ja dzis pospałam do 7.30 wiec szaleństwo
młody dalej na cycu wisiał co chwilę i już nawet nie wiem ile razy podawałam;-)
teraz siłownia - od wczoraj pozycja na czworaka przybrana;-) oczywiście jescze bez przemieszczania się ale już postęp widoczny
no i bardzo męczy takie ćwiczenie bo wścieka sie nieziemsko

Madziu nie zrobiłam wczoraj fotki w prostych ale ostatnio miałam więc jak juz bede wklejać to z oststniej wizyty pokażę
lubię taka odmianę na prosto;-)

Kic no u mnie jeszcze mega szaleństw nie ma ale zauważam zmianę charakteru
bardziej bandziorowaty sie robi i do p-la nie chodzi więc myślę, że to to kwesta dorastania u chłopaków
ja dzis może wyjdę jak nie będzie padało
wczoraj cały dzień - brrrr

Iza fajnie tak z córunią poszaleć po kobiecemu;-)
ja zawsze z moja chrześnicą tak miałam bo to taka mała kobietka

dobra idę po śniadanie do sklepu bo mleka nie ma do kawy i tak o suchym pysku siedzę
gardło dalej boli, tantum nie pomaga
dobrego dnia
 
Ja łaczę sie w bólu z Renią ,Ewcia też wierciła sie jak szalona popłakiwała.Karmiłąm ja o 21,1,4 ale wstawałam cześciej.Dobrze ,ze niedługo weekend R przejmie nocne wstawanie:tak:Nie wiem czy to zęby czy skok :baffled:Ogólnie w dzień śpi też za mało do jedzenia niechetna tylko cycuś na tapecie:tak:Reniu zazdrościmy umiejętości moja to w porównaniu to Was daleko za murzynami,jedynie dupke umie podnieść:tak:

Kic przeżyłam,Ewa bardziej do wiatu dała niż dwójka starszaków ,ja chcę swojego Aniołka spowrotem;-)
M przyszedł ,zrobił wiatr i pojechał na mecz (gra w amatorskiej lidze siatkówki)
Kic farbki do bąbek super pomysł,chyba tez zakupie tylko ja beztalencie plastyczne totalne ale zawsze jakaś abstrakcje moge zrobic;-)
Kic moj Misiek jest uparty strasznie i to jego chyba najgorsza cecha,bardzo w kość nie daje choc są chwile ze wystawiłabym go na klatke:tak:U nas jak u Madzi już na tapecie Mikołaj i troche skutkuje:tak:Miś chce cały zestaw Imaginext ktory łacznie kosztuje ok 500 zł co rok to drozsze te zabawki.Napewo całego zestawu nie dostanie :baffled: choć jest przekonany że tak;-)

Izabelka ja juz sie nie moge doczekać takich babskich przyjemności z Ewcią wspólnych zakupów itd:tak:Zdrowka dla Oskiego:tak:

Miś w przedszkolu Ania zabawia Ewcie mam chwile na kawkę:tak:

Madziu
byłąm ostatnio w Reserved i kilka bluzek bardzo mi sie podobało, ale pożałowałam $$ jak mówisz że przeceny są to sie wybiore bo mam rzut beretem:-)Powystawiałam troche na Allegro wiec mogę sobie coś kupić:tak:
 
No kawusia i zaczynam rajd.
Dzisiaj mam niezła zabawę bo praca, rtg zęba, siatkówka Patryka, wywiadówka i rolki Patryka. Jak bym nie miała mamy to nie wiem co bym zrobiła. Zresztą i tak nie wiem jak to zrobię :-D

Andula na faceeboku kupon zniżkowy 25 % do reserved lata.
No i widzisz że nie jest tak źle z 3.
U mnie na szczęście dzieciaki rozłakę znoszą lepiej niż mama i tata. Zresztą m już były czasy, że jeździł i nie było go w domu, fakt max 4 dni chyba, no i pracował tez jakiś czas w takim trybie, że tylko Patryka rano widywał i tak późno wracał, że resztę widywał w niedziele a niekiedy nawet wtedy nie.
Tymciu tez chce zamek albo dinozaura :baffled: a niestety to dla nas puki co za drogo. Nie mówiąc o życzeniach Patryka i tym, że za kilka dni ma urodziny i chce imprezę dla kolegów.

renia ehh wy kręcone to jesteście...
Mam kumpele z takimi boskimi sprężynami i jak sobie siedzimy to tak ona sobie gładzi moje specjalnie na okazje, mega- wyprostowane włosy a ja sobie palec w jej sprężyny wkładam ukradkiem :-p. Mówisz, że ćwiczenia do raczkowania...jeszcze moment i po całej podłodze będzie "pływał".

Izabelka Tosia taki bąbel a jak się maluje to też chce juz nie mówiąc o paznokciach...

Madzia dobrze, że Majcia się powoli przyzwyczaja ale ciężka to droga. A z GB to na razie do konca roku szkolnego chyba będziemy w Polsce ale w marcu trzeba dzieci do szkół zgłaszać więc wtedy będzie trzeba o przyszłym roku zdecydować.
Ehhh a ja naprawdę zawsze byłam przeciwna wyjazdom.

Powiem wam, że w końcu powoli nasze, życie robi się regularne, uff. Juz coraz lepiej sobie ze wszystkim radzę, tylko usypianie chłopaków to dalej horror- zwykle robił to m.
No ale po połudnu znajdujemy i czas na zrobienie tego co trzeba i zabawę i co najważniejsze na ćwiczenia logopedyczne i naukę ortografii bo z upchnieciem tego miałam do tej pory problemy.
Ciumasy lece bo już czas
 
Witam
Andula super że przeżyłaś z 3 dzieciaków.
Kic pocieszę cię że Wiki też jest niedobra. Czasem mam ją ochotę wystawić za drzwi i to razem z siostrą.A czasem bawią się tak ładnie i przytulają że aż miło popatrzeć :-)
Haszi to masz trochę czasu na zastanowienie się. A twój starszak to w 2, czy 3 klasie jest? Moja Ola w 2 i teraz jeszcze do Komunii się szykujemy.
Izabelka to Weronika jak Wiki lubi się malować, a pazurki pomalowane to hit, szczególnie w kolorze wściekły róż :-D

A macie już jakieś pomysły na prezenty.Ja w tym roku głupieje i nie mam nic wymyślonego :baffled:I nie mam koncepcji. Nie chcę kupować kolejnych pluszaków, lalek itp. Ale co innego? Na gwiazdkę planuje dokupić lego friends dla każdej po zestawie (będzie od taty :rofl2:) ale na Mikołaja brak pomysłów. Wiem tylko że Wiki w przedszkolu dostanie zestaw gier planszowych i puzzli. Macie jakieś pomysły?

Miłego dnia
 
Ja z Flo mam w tym roku luz prezentowy, bo mają być kucyki we wszystkich postaciach, pozostaje tylko wybrać coś z długaśnej listy:-D Sara dostanie od mikołaja krzesełko do karmienia połączone z huśtawką, coby matce lżej było, bo się dziecko zajmie, a więcej to naprawdę nic nie potrzebuje, ale kupię jakieś grzechotki, bo skrupulatna starsza siostra na pewno będzie liczyc, czy po równo ilościowo prezentów dostały:baffled: znacznie poważniejsze dylematy mam przy prezentach dla sióstr i szwagrów, o R nie wspominając, ale ponieważ przelewy dopiero za dwa tygodnie to mam jeszcze czas na podumanie...

U nas groźba, że Mikołaj prezentów nie przyniesie działa dość umiarowanie...Flo dalej miewa ataki wielkiego focha, ale w sumie jest i tak o niebo lepiej niż parę miesięcy temu:tak:

Andula, Sarucha też ostatnio nieznośna...ze wszystkich chorób już wyzdrowiała, zębów ani śladu, więc albo skok rozwojowy...albo charakter po prostu:wściekła/y: Do raczkowania się nei zbiera, ale za to bardzo ładnie siada za rączki (sama się podciąga) i siedzi już prawie sama też, więc o tyle jest lepiej, że nie marudzi już tyle z nudów, bo więcej widzi....co powiedziałam w złą porę, bo właśnie wieli marud z pokoju dobiega...:baffled:
 
dobra kobietki, sprzedam wam przepis, który sama nazwałam orgazmus :-p upieklam ciacho i chyba sama je zjem :happy:
Szarlotka Pani Magdy

Składniki:
- 2 szklanki mąki
- ½ szklanki cukru pudru
- 3 żółtka
- 300g masła
- 1,5kg jabłek (np. antonówki)
- 6 białek jaja
- 1,5 szklanki cukru

Sposób przygotowania:

1. Spód z kruchego ciasta: zagniatamy mąkę, cukier puder, 200g masła i żółtka razem, po czym wyrabiamy dokładnie do uzyskania jednolitej masy. Z masy formujemy kulę, zawijamy ją w folię spożywczą, wkładamy na 30 minut do lodówki. Po tym czasie wyjmujemy z lodówki, kroimy kulę w cienkie plastry i rozgniatamy cienką warstwą na blachę. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 170°C na ok. 20 minut. Wyjmujemy z pieca i studzimy.
2. Jabłka obieramy, usuwamy gniazda nasienne, kroimy w grubą kostkę. Wkładamy do garnka z pozostałą częścią masła, dusimy pod przykryciem aż jabłka będą miękkie. Studzimy.
3. Białka ubijamy na sztywną pianę, po czym ubijamy dalej, dodając stopniowo cukier.
4. Na upieczony spod wykładamy uduszone jabłka, przykrywamy ubitą pianą z białek, wstawiamy do pieca nagrzanego do 170°C na 10 – 15 minut.

co do prezentów, to my zawsze po jednym kupujemy; w tym roku Oskar dostanie albo laptopa do nauki liter etc. albo złożymy się na aparat fotograficzny z babciami, bo chce robić zdjęcia, widziałam że za 250 zł można kupić :tak: a Weronice może też laptopa ale wściekle różowego albo matę do tańczenia (ma ktoś, żeby polecić lub odradzić? )
na Mikołaja to u nas słodycze plus drobiazg- Oskar dostanie książkę o sztuczkach magicznych i pomysłach na eksperymenty a widziałam książeczkę na alegro gdzie dziecko jest bohaterem - pojawia się jego imię itp i chyba zamówię :tak:
zawsze gorzej dla innych dzieci; chyba umówię się na słodycze, bo zawsze z torbami idziemy, wszystko takie drogie
 
Hejka wieczorkiem :)
Moje łobuzy właśnie zasnęły:tak:
Moja Liwka chyba ma tego wirusa bostońskiego:szok::szok:ma takie pojedyncze pęcherzyki na stópkach, nawet nie rzucają się w oczy,ale ją zawsze po stopach całuję więc dla mnie widoczne i to bardzo:-pJutro więc do lekarza i na moje oko l4 do końca przyszłego tygodnia:baffled:
Na wycieczce super!Dzieci zadowolone, my też:tak:kupiłam jeszcze bombki "dla babci" no i zamówiłam też dla tego hotelu co jedziemy na Święta-nazwa hotelu, miejscowość i data, myślę że będzie fajna pamiątka:tak:

Sylcia My na Święta żadnych drogich prezentów nie planujemy, jestem przeciwniczką robienia z tego Święta tylko oczekiwania na mega drogie prezenty:zawstydzona/y:tak więc Kuba dostanie na pewno miniaturkę kolejnego traktora lub maszyny rolniczej+porządny zestaw Lego (jeszcze nie ma, dotychczas starczało Duplo)+słodkości+owoce, a Liwka nie mam pojęcia chciałam się zrzucić i kupić hulajnogę minimicro + ta deseczka do siedzenia, ale koszt mnie przeraża więc decyzja nie podjęta. Na Mikołaja dla Kuby mam- dwie gry z serii "Sowa Mądra Głowa" + spodnie "takie jak ma Jasiu":-pa dla Liwki nic-nie mam pojęcia bo ona i tak się bawi traktorkami Kuby;-)Myślę nad jakimiś fajnymi mazakami (żeby były spieralne, bo uwielbia rysowań po sobie:-p) i malowanki wodne +jakieś słodkości:tak:

Iza a miałam zacząć się dietować:-p:-)
Andula to widzę M sportowiec:tak:
Surv u nas też zębów widać nie było, a Liwka dawała czadu;ponoć nawet kilka tygodni od przebicia dziecko jest niespokojne więc może się pojawią perełki:tak:

Idę do wanny i spać, bo jutro znowu na 6 a potem do dr, więc długi dzień przede mną:-p

Spokojnej nocki!
 
Izabelka mamy laptopa dla dzieci i jest super! Mądra zabawka i dzieciaki lubią bardzo. Co do książeczki z bohaterem - super sprawa, bo oprócz tego, że pojawia się imię, to jeszcze wysyła się zdjęcie i jest w książce. Dziecko ma niezłą zagwozdkę - jak to? Ja w książce?:-D
Miki chce deskorolkę (jak on na tym będzie jeździł? nifdy nie próbował, ale uparł się i już; kierownicę do play station i plastelinę; a Olga plastelinę, różowe kolczyki i ... lalkę Barbie. Taaa ciekawe czy będzie się tym bawić, jak generalnie lalki idą w odstawkę...) A i już powiedziałam dzieciom, że Mikołaj raczej nie przyniesie im wszystkich prezentów, tylko doniesie pod choinkę ;-)
Kic, oczywiście, że dzieciaki są nieraz baaardzo niegrzeczne. Olga ma czasami takie dni, że ryczy kilkukrotnie i to o taką pierdołkę, że mnie nosi
Andula, spoko trójeczka? Oj nie dla mnie, tak na stałe
Chyba niedobra matka ze mnie, bo nie pozwalam Oldze na malowanie paznokci. Jedynie co to może sobie jakąś naklejkę nakleić. A z kosmetyków, to szminka ochronna. Ech te małe kobietki...
Byłam dziś u dentysty. Spoko, nie jest źle jak na taką przerwę:zawstydzona/y:
 
reklama
Dzień dobry :-D
Kasiu wczoraj mnie bolał ząb,ale nie wiem który :no: mam umówioną wizytę na grudzień, bo Oskar ma trutego zęba i od razu mnie przyjmie-już się boję :baffled:
wiesz, że Oskar też chce jeździć na deskorolce? ma po moim bracie w piwnicy,ale narazie kategorycznie mówię nie, bo czasami spada z roweru a co dopiero z deskorolki :-)
Kic a gdzie jedziecie na święta i czemu do hotelu? ja już w tamtym roku postanowiłam,że koniec z lataniem od jednych rodziców do drugich :baffled: robię u siebie, zaproszę wszystkich i niech decydują czy przyjdą czy nie
napisz mi co to za wirus bostoński, skąd to znasz??
 
Do góry