Och Post jak mi miło


Postaram się dziewczyny ogarnąć to FB bo brakuje mi Was:-(
Teraz z dwójką siedzę na urlopie, bo M dostał fajne zlecenie, więc ze 3 tyg mu zejdzie
trudno, ale chcę zrobić generalny remont u nas w pokoju - meble do wymiany, łóżko, panele, ściany itd , a dzieciakom tapety zerwać - Kuba chce fototapetę z ZygZakiem
i przemalować, no i juz czas na łóżko piętrowe
Także kasa się przyda i to bardzo
U nas upały nieziemskie, ratujemy się basenikiem na ogrodzie. Dzieciaki latają w samych majtkach
Ja jeszcze 3 tyg w domu, a potem wracam do rzeczywistości
piszę już w wolnych chwilach plany i inne pierdoły, ale czasu mało:/
No i koleżanka mi przesłałam Grey'a i na kilka dni się odcięłam od rzeczywistości


ale już przeczytałam, więc znowu czasu będzie więcej
Fajnie, że jeszcze ktoś tu zagląda
:-)
Madzia e tam, Wy urlopy w roku szkolnym też dostaniecie to nawet w październiku się możecie gdzieś wybrać
Heksa to nawet nie tak daleko, ale jednak dojechać trzeba
ja mam taki zbiornik zaraz przy moim osiedlu - na nogach jakieś 10-15 minut, ale w taki upał nawet mi się nie chce taszczyć w dwójką
Renia super, że wyjazd udany!koniecznie zdaj krótką relację
My z M już zdecydowaliśmy, że przyszłe wakacje musowo gdzieś samolotem
po masakrycznej drodze ze Słowacji do Kudowy, rzyganiu Liwki co 50 km mamy dość podróży




Postaram się dziewczyny ogarnąć to FB bo brakuje mi Was:-(
Teraz z dwójką siedzę na urlopie, bo M dostał fajne zlecenie, więc ze 3 tyg mu zejdzie
trudno, ale chcę zrobić generalny remont u nas w pokoju - meble do wymiany, łóżko, panele, ściany itd , a dzieciakom tapety zerwać - Kuba chce fototapetę z ZygZakiem
i przemalować, no i juz czas na łóżko piętrowe
Także kasa się przyda i to bardzo
U nas upały nieziemskie, ratujemy się basenikiem na ogrodzie. Dzieciaki latają w samych majtkach
Ja jeszcze 3 tyg w domu, a potem wracam do rzeczywistości
piszę już w wolnych chwilach plany i inne pierdoły, ale czasu mało:/No i koleżanka mi przesłałam Grey'a i na kilka dni się odcięłam od rzeczywistości



ale już przeczytałam, więc znowu czasu będzie więcej
Fajnie, że jeszcze ktoś tu zagląda
:-)Madzia e tam, Wy urlopy w roku szkolnym też dostaniecie to nawet w październiku się możecie gdzieś wybrać

Heksa to nawet nie tak daleko, ale jednak dojechać trzeba
ja mam taki zbiornik zaraz przy moim osiedlu - na nogach jakieś 10-15 minut, ale w taki upał nawet mi się nie chce taszczyć w dwójką
Renia super, że wyjazd udany!koniecznie zdaj krótką relację
My z M już zdecydowaliśmy, że przyszłe wakacje musowo gdzieś samolotem
po masakrycznej drodze ze Słowacji do Kudowy, rzyganiu Liwki co 50 km mamy dość podróży


Twoja Liwka juz całkiem odpieluchowana? moja w zeszłym tyg.ostro sisi wołała, z tym,że faktycznie się ten siur zdarzył raz na 100 posiedzen,no ale z nią biegałam skoro wołała,a w tym tyg. odpuściłam bo widze,ze to taka zabawa dla niej, posiedzimy, książeczki pooglądamy, spineczki i lakiery do paznokci również a efektów w nocniku brak. Przyjdzie jeszcze na nią pora, choć widzę,ze już sygnalizuje, jak ma mokra pieluchę czy zrobi kupę.
a mnie ten żołądek tak boli,że nie wiem czy się kłaść czy siedzieć i na niego czekać.
na razie nie mam siły na walkę, ale już się boję. Co prawda Liwka tylko zasypia z nim, ale jednak go potrzebuje jeszcze