Mamusiasynusia
Mama Mateuszka i Oleńki
Ja dziś jakis leniwy dzien. Dopiero co się obudziłam, ale wyspałam się za wszsytkie czasy. No cóz potem czekają nas nieprzespane nocki to teraz trzeba sobie pospac.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)

Mąż mnie wkurza i to żeby było śmieszniej to przez telefon
w ogóle to wszystko mnie denerwuję i chyba kogoś w domu uszkodzę
martwię się wyjazdem Męża i Mamy i mam nadzieję, że Mały troszkę się pośpieszy i zanim oni wyjadą to się urodzi bo wtedy będę nieco spokojniejsza
a tak jestem chodzącą bombą zegarową
ciągle coś mnie boli i wkręcam sobie, że coś się dzieje
na szczęście jutra wizyta, więc może coś się wyjaśni
perspektywa zbliżającego się lipca strasznie mnie dołuję i jakoś nie mam ochoty się niczym cieszyć
mam nadzieję, że chociaż Wam dopisują humory
Jak mi nerwy troche puszczaja to znow zaczynam ryczec i tak w kolko.Siedze jak na szpilkach,bo mam wrazenie,ze lada moment moze sie cos zaczac,zwlaszcza,ze juz trzecia noc mam lekkie skurcze i boli mnie caly brzuch
No ale wg planu zostalo mi 5 dni
!