Lipiec 2008

[kociata]

Witajcie dziewczyny! Wpadam na krotko, bo jestem tak okropnie przeziebiona, ze przy kompie usiedziec dlugo nie moge. Zaczelo sie od naszego Maxia takie wstretne chorobsko, ze teraz wszyscy troje sie kurujemy. Nasz biedulek Max mial wysoka goraczke w zeszly weekend, nie spal w nocy, dusilo go bolace i charczace gardelko. W poniedzialek ja sie rozchorowalam, na szczescie bez goraczki, a wczoraj Huberta polozylo. Masakra!
Z Maxiem juz lepiej, Hubert bierze leki, a ja probuje leczyc sie wszelkimi domowymi sposobami. Zobaczymy kiedy pusci. Najgorszy ten katar, zatoki bolace no i pekajaca glowa... Dziewczyny, zycze wszystkim zdrowka!
Ciesze sie, ze wasze malenstwa zdrowo rosna!
Renek, moze lekarze twierdza, ze dzieciatka sa troszke starsze, komputer wskazuje wiek na podstawie rozmiaru dziecka, wiec moze przyjmuja te sugestie za pewniejsze niz wiek wg terminu ostatniej miesiaczki... a jak starsze, to szybciej sie urodza... tak sobie mysle... :-)

 

[Izabelka]

czesc babeczki
nie chorujcie mamuski...zdrowka zycze
ja w sumie bylam dlugo na l4 i do konca ciazy bylam na zwolnieniu i normalnie mi zaczeli liczyc --od dnia porodu; urodzilam 4 dni przed terminem
milego dzionka

 

[camela80]

Witajcie mamusie!!!! jakos ostatnio tu nie zagladalam poprostu mialam problemy z siadaniem , mialam straszne bole podbrzusza z prawej strony cos jak by skurcze wiec sie wystraszylam strasznie naszczescie dla dzidzi a nie dobrze dlamnie okazalo sie ze rozciagaja mi sie zrosty po operacji wyrostka a blizne mam straszna ale coz 20 lat temu tak cieli!! a na przeziebienie polecam picie herbatki lipowej z miodem mi to bardzo pomoglo ZYCZE WAM DUZO ZDROWIA

 

[Sylcia 31]

Witam i ja, wczoraj mało pisałam bo mnie dopadł wirus żołądkowy, ale dziś jest już lepiej.
Mi macierzyński zaczęli liczyć od przewidywanego dnia porodu czyli 6 stycznia, a urodziłam kilka dni później 11 stycznia.

A to trochę o magnezie dla Renka
Niedobór magnezu kobietom daje się we znaki cztery razy bardziej niż mężczyznom! I to w różnych okresach życia. Podczas dojrzewania, gdy dziewczynka szybko rośnie, w dniach poprzedzających miesiączkę, kiedy czujemy się podenerwowane, także w czasie ciąży, a później menopauzy. Poziom magnezu spada w organizmie, gdy podejmujemy duży wysiłek fizyczny i gdy intensywnie odchudzamy się, stosując różne nieraz wręcz drakońskie diety!
Obok wapnia i fosforu - magnez wzmacnia nasz układ kostny. Potrzebny jest więc zwłaszcza kobietom po czterdziestce, z których wiele zagrożonych jest osteoporozą. Steruje przenikaniem wapnia do i z komórek, wzmacnia mięśnie, równoważy system nerwowy.
Należy przy tym pamiętać, że:

• w czasie gotowania lub oczyszczania, surowe produkty mogą tracić do 70% magnezu; na przykład 100 g pełnoziarnistego ryżu zawiera 106 mg magnezu, zaś identyczna ilość oczyszczonego ryżu tylko 28 mg;
• tylko 1/3 spożywanego magnezu przyswajana jest przez organizm. Proces ten utrudniają zwłaszcza tłuszcz, herbata, szpinak, migdały;
• 100 g białego chleba zawiera około 35 mg magnezu; trzeba by codziennie zjadać mniej więcej półtorakilogramowy bochenek, by zaspokajać dzienne zapotrzebowanie na magnez.

W jakich produktach szukać magnezu?
100 g otrąb - 420 mg magnezu
100 g gorzkiej czekolady - 292 mg magnezu
100 g mąki sojowej - 285 mg magnezu
100 g mąki pełnoziarnistej - 147 mg magnezu
100 g botwiny - 113 mg magnezu
100 g ryżu pełnoziarnistego - 106 mg magnezu
100 g makaronu - 57 mg magnezu
100 g ryby - 54 mg magnezu
100 g szpinaku - 52 mg magnezu
100 g mąki pszennej - 27 mg magnezu
Dobrze więc jest w codziennej diecie uwzględnić dużo surowych pokarmów, choć, na przykład, w owocach i warzywach nie ma już tyle magnezu co ongiś, jego zawartość obniżają bowiem nawozy i substancje chemiczne stosowane w uprawach.



Źródłami magnezu w naszej diecie są: rośliny zielone, strączkowe (soja), kukurydza, awokado, banany, ziarna zbóż (kasza gryczana, jęczmienna), kakao, czekolada, orzechy, migdały mleko. Nie ma obawy o przedawkowanie, gdy pochodzi z naturalnych źródeł. Niestety, z powodu jego znikających zasobów w glebie oraz usuwania z żywności w procesach oczyszczania coraz mniej tego pierwiastka dociera do naszego organizmu.
Jednakże często i niepotrzebnie sami przyczyniamy się do utraty tego ważnego makroelementu. Głównie poprzez stres, przepracowanie, nadużywanie alkoholu i innych używek, nadmiar tłuszczu i cukru w diecie czy też „kuracje" odchudzające. Deficyt magnezu może być również spowodowany infekcją czy biegunką.
Trzeba pamiętać o wnikliwej obserwacji organizmu i w przypadkach takich problemów koniecznie uzupełnić stratę magnezu. Tylko w ten sposób możemy wyeliminować dolegliwości.

 

[Sylcia 31]

A i jeszcze jedno wczoraj wysłałam do administratora listę osób do działu zamkniętego z prośbą o utworzenie go dla nas, czekam na wiadomośc, jak będę coś wiedzieć to dam wam znać :-)

 

[survivor26]

A i jeszcze jedno wczoraj wysłałam do administratora listę osób do działu zamkniętego z prośbą o utworzenie go dla nas, czekam na wiadomośc, jak będę coś wiedzieć to dam wam znać :-)

A dopisać się jeszcze można? umknął mi jakoś ten wątek, a chętnie bym dołączyła....

 

[Sylcia 31]

survivour jak dostanę jakąś odpowiedź od administratora to wtedy Cię dopiszę

 

[survivor26]

Dzięki serdeczne!

 

[renek]

Sylcia dziekuje Ci kochana ale czy to znaczy, ze magnez z czekolady sie slabo przyswaja bo czkolada to kakao, tluszcz i cukier? A migdaly tez nie dobre? Moze choc wapn sie przyswaja z migdalkow???
To po co ja to jem??? Musze sie na otreby przestawic:-)

A jesliby brac tabletki to najlepiej z Vit B6? A moze jeszcze plus Vit E?

Pytam bo wczoraj takie mialam skurcze, ze nie moglam glebszego oddechu wziac
Buziaczki.

 

[Sylcia 31]

Renek co do tabletek to się nie wypowiem, bo nie jestem lekarzem, ale jeśli bierzesz witaminy dla ciężarnych to uważaj żeby nie przedobrzyć, nadmiary też są szkodliwe.

Co do tłuszczu i cukru, to nie chodzi o samo jedzenie czekolady, tylko ogólnie o ilość cukrów i tłuszczu w diecie całodziennej.No i może nie popijaj czekolady herbatą, ani araz potem nie zajada nic tłustego.