reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2008

reklama
Izabelka powodzenia !Jak widzisz wszystkie tutaj trzymamy kciuki!
Ja juz spakowana do szpitala i przynajmniej spokojniejsza jestem.A termin mam na 4 lipca,wiec nie obiecuje,ze sie nie rozpakuje w czerwcu,bo szczerze mowiac tak planuje,ale nie wiem co tam moj maly przewiduje w swoich planach.;-)
 
witajcie!! ja nie mam zadnych skórczy,brzuch mi nie staje,nie obniza sie ani nic,a termin na 10 lipca:crazy: takze ja chyba tez bede w koncówce lipcowek:p
izabelka trzymaj sie!!
 
No my już po wizycie u lekarza,młody rośnie w ciągu 3 tyg przybył 0,5 kg.Teraz waży 2045g.Z szyjką ok,ułożony do wyjścia.Co do tych upławów to normalna sprawa.Śmiała się ginka że jestem przewrażliwiona.Opowiadała mi troszkę o porodzie tej mojej koleżanki.Mówiła że o 15 się zaczęło a o 18 urodziła także jak na pierwsze dziecko szybko poszło.W ogóle dziś na wizycie było bardzo sympatycznie.Pośmialismy się,dokładnie dziś widać było że synka mam w brzuszku.Widać było idealnie "klejnoty" naszego skarbka:-)
 
Izabelka- trzymaj nózki razem i nie puszczaj.
Kamu - to znaczy ze już na 100 % chłopaczek.
Rudka - ja tez mam termin na 10.07, ale po wczorajszych wieczornych skurczach i bólu narządów jestem już spakowana i gotowa ... zresztą przy każdym wstaniu z krzesła, fotela czy łóżka boli mnie "tam" .
Tomuś szaleje po zjedzeniu przeze mnie truskawek, a ze jem ich 1 kg dziennie to cóż... potem podczas karmienia będzie dieta że ho,ho, to teraz jem różne nowalijki typu trzaskawki, poziomki, ogóry małosolne itd
 
Izabelka, trzymam kciuki za Ciebie i dzidzię :tak:

Ho,ho.......Widzę, że tu atmosfera gorąca :-). Wszystkie lipcóweczki mają już "plan porodowej ewakuacji";)
Ja się chyba uplasuję w ścisłej końcówce. Termin z OM mam na 28 lipca, ale że moja niuńka taka malusia to z usg wychodzi około 15 sierpnia. Także jak się naczytam Waszych relacji z porodów to padnę z nerwów :-D
Tak czy siak to maluchy decydują kiedy wyskoczyć na zewnątrz, a nam niewiele do tego więc nie nakręcajmy się...
Miłego wieczorku i spokojnej nocy :happy2:
 
Pat a nie chcesz czekać na skurcze coby ci córę odwróciły? Podobno często przy żle ułożonym dziecku skurcze porodowe robią swoje i w ostatniej chwili maluch fika. I wtedy można rodzić naturalnie.

Prawdę mówiąc, to ja się już na CC nastawiłam, a strasznie nie lubię niespodzianek;-) A ponieważ mała od dobrych 2 mcy nie zmienia pozycji i lekarka twierdzi, że szanse są słabe, to już wolałabym iść na pewne....a przy tym, skoro od 6 mca pracujemy dzielnie nad opanowaniem przedwczesnych skurczy i krótkiej szyjki to się obawiam, że teraz to skurcze mogą przyjść dopiero w sierpniu.... ja nie rodzę u swojej lekarki, więc mogę trochę pooszukiwać:-p, choć ona optymistycznie chciała się ze mną umawiać na ostatnią wizytę 15 lipca, a 15-go to ja bym chciała już iść pokazać jej dziecko:-D No ale wiadomo, że porodu nie wymuszę, więc mogę tylko afirmować wcześniejszy;-)
 
mamabartka - to będziemy zazdrościć razem bo ja się też na sierpień mogę kopsnąć. Na dodatek wczoraj na szkole rodzenia było o porodzie i cc, no i stwierdzono, że wszystko zależy od indywidualnych cech biologicznych, dojrzałości macicy i w ogóle narządów rodnych i przy dobrych wiatrach można na luzie pociągnąć do 42-43 tygodnia. Hehehehehehehe.....a może wrzesień?:szok: Pozdrawiam:tak:
 
reklama
Izabelka trzymaj sie. Napewno wszystko bedzie dobrze.:tak::tak:
KATE ja tez nie zamiezam rodzic w czerwcu. Napewno nie bedziesz sama.
 
Do góry