Witam u mnie dzis nocka uplynela przy cycu, Mala przespala 1,5 h i znow do cyca normalnie wiecznie glodna a do tego straszny nerwus. Od 8 nie spi, normalnie nie wiem juz co z nia robic wszystko posprawdzalam, nakarmilam i nic echh terrrorystka mi rosnie

Rano do 12 wycie, kwękanie, cyc i podsypianie na 10 minut...po czym, jak moja mama przyjechała, teoretycznie do pomocy, to Młoda caluteńką wizytę przespała, żeby obudzić się z rykiem 5 minut po wyjściu babci:-( Teraz za karę siedzi z tatusiem a ja mam 2 godziny wolnego na zrobienie małego zleconka, ale generalnie coraz słabiej wyobrażam sobie powrót do pracy, bo w dzień Młoda super absorbująca, a wieczorem to ja już nie mam siły na wysiłki intelektualne:-( Oby po 3miesiącu rzeczywiście łatwiej było....