reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2008

Wpadam się przywitać i skąłdam zaległe życzonka dla naszych solenizantów.
Ale ta poczta działa wysyłałam w tym samym dniu wszytskie kartwki i do UK doszły a w Polsce jeszcze nie:-)
Ja od dziś przez 2 tygodnie będę musiała być po 8 godzin w pracy, ale mi się nie chce w tym zaduchu siedzieć.
Izabellka zdrówka dla Werci, obyś nie musiała w pokoju siedzieć
Tosika już nie długo będziesz się wylegiwała na plaży.
Bea to bardzo miło ze strony tej szefowej twojego męża że pamiętała o roczku.
Dobra ja po mału się szykuję do pracy.
A czy któras miała moze do czynienie z kliniką 2000 w Katowicach? Maja mama będzie musiała miec tam operowane oko i tak szukam informacji.
 
reklama
Kamu nie pomoge...
Andula dzieki ;-)
ja wysyla dzisiaj 2 kartki-troszke za wczesnie, a potem bede z Zakopca-to sie nie zdziwcie,ze nie z Malborka :-p
Beaa to bardzo milo ze strony szefostwa :-D
 
Hej:)

W Krakowie zapowiada się straszna duchota:baffled::baffled::baffled: Na razie jest przyjemnie, ale przecież jest jeszcze całkiem wcześnie:tak:

Dzisiaj nigdzie nie muszę iść, nic nie muszę robić tylko się Julą zająć:-) Hmmmm........zobaczymy jak nam dzisiaj pójdzie, bo młodzież ostatnio dość konkretnie dożarta;-)

Izabelka - mam nadzieję, że cała rodzinka ozdrowieje i urlop będzie wyśmienity - słoneczny, niezbyt gorący, a przede wszystkim z odrobiną relaksu.

Wszystkim solenizantom ślemy ogromne buziaki i ciepło pozdrawiamy. Miłego dnia:cool2:
 
Kasia....no popatrz to będziemy się spotykać w połowie drogi...u Pearl:-D:-D:-D:-D..tylko co Ty Pearl na to???:-D:-D:-D..mój mąż codziennie w tamte okolice do pracy jeździ więc jakoś mi się tak wydaje że niedaleko:-D:-D:-D....
Pearl...spaliśmy w dzień oczywiście:-D:-D:-D:-D...jest taka pogoda że młoda też więcej śpi:tak::tak::tak:...
Tosika....ach wrócisz taka opalona, wyluzowana..:-):-):-):-)..tylko pamiętaj...o wschodzie słońca proszę biegać.....(szansy nie marnować:tak: i jakby co zdjęcie zrobić ...tak coby małż nie widział:-D)

Magdzik...nie prasuj tyle:no:...a zapomniałam że lubisz..a nie chcesz trochę mojego??:-):-):-)

Izabelka...no w piątek...jesteś w Kraku??? może się wyrobię....
 
Witam się...nie bardzo pierwsza, co?:-p Ale wstałyśmy dopiero pół godziny temu i nie wiem, jak Flora, ale ja bym z powrotem poszła spać. Dojechaliśmy się tym wyjazdem na maksa: 600 km w 30 godzin plus "atrakcje" na miejscu:baffled: A pogoda oczywiście tradycyjnie amazońska - wczoraj mała jak po myciu głowy wyglądała tak się pociła:szok:

Zaraz poczytam co u Was, tylko kawy jakiejś potrzebuję!;-)
 
I ja cos później niż zwykle. U nas dziś ma być strasznie gorąco. Na szczęście w pracy klima, ale jak ja wsiądę do samochodziku niemiłosiernie nagrzanego?:baffled: (tam już klimy brak:dry:)

Izabelka, szerokiej drogi i wspaniałego wypoczynku. Od nas przy super widoczności tatry widać, więc wspomnę o Was:tak::-) Klimat górski jest super, więc może Werci pomoże. Trzymam kciuki:tak:
Andula, ważne, że cos się dla męża znalazło. A jak jeszcze piszesz, że finansowo nieźle, to już w ogóle super:tak:I współczuję migreny, brrr

Beaa, fajni tacy goście! Tym bardziej, że Ty zadowolona;-):tak::-)
 
dzieki babeczki :tak:
bylam z maluchami na dworze, mala juz spiaca, czas zaczac pakowanie ;-)

odezwe sie po powrocie :tak: bede tesknic :-)
a Post zda wamrelacje z naszego spotkania :tak::tak: mam nadzieje,ze dojdze do skutku :-D:-D:-D
buziole i zdrowka dla maluszkow
 
reklama
Izabelka, odpoczywaj ze wszystkich sił!:-)

Ja nadal wyjechana jak koń po westernie...snuję się po domu próbując nieco chaos ogarnąć, bo w sumie prawie tydzień nas tu nie było i kurz się ściele gęsto, ale zastanawiam się czy to warto, bo Florka już sobą główne szlaki komunikacyjne odkurzyła, więc nie ma po co zamiatać:-p

No i mała nieznośna lekko, bo po brylowaniu wśród niezliczonych ciotek i wujków (oraz grabarzy.....moje nietaktowne dziecko usiłowało uwieść na słodkiego dzidziusia grabarzy przy grobie:baffled:) czuje się dziś ostro zawiedziona, że na posterunku do zabawiania tylko stara matka została:-p

Duchota nadal nieludzka, klimatyzatora brak i pewnie nie będzie, bo się nam budżet lekko sypnął, pozostaje wentylator chłodzący głównie muchy - bo żeby mała nie pakowała paluchów powinien stać na szafie:-p

Dobra dość marudzenia, póki mamy ledwie 28 stopni biorę się ogarnać jednak co nieco...ze spacerem nei wiem jak będzie, bo wczoraj znowu winda nie działała i targaliśmy wszystko po nocy na 4 piętro piechotką:baffled: Ale może już działa to popełzniemy spocić się jak myszy:-)
 
Do góry