witam!
NIUTA wiekie gratulacje!! Słodki jest Twój maluchi duży i tak jak reszta licówek czekam na relacje z niecierpliwością.
ja jestem tak padnięta po całym dniu,ze jakaś masakra. Mały tak sie wierci,ze wydaje mi sie,ze zaraz mi rozerwie brzuch stópkami, nie mówiąc o szyjce w która wali z całej mocy.
Dzis w ogole czuje taki ciężar w brzuchu i kręgosłup mnie boli, nogi kręcą...wszystko nie halo
Ale co sie dziewić, najpierw rano małe zakupy, potem ogarnęłam chłupę z wierzchu, potem obiad, potem pojechałam do dużego sklepu na zakupy i mąż mnie zabrał z nich samochodem do domu, a wieczorem robiłam pizzę... prawie wszystko musiałam robic na siedząco ,bo mnie wszystko bolało, aż mąz musiał mi plecki pomasować w momencie jak skałdniki rozkładałam na pizzy. Ale wyszła wysmienita. Ma chlop co ze sobą jutro w droge wziąć do Wawy i o śniadaniu nie musze myśleć.
Uciekam przyjąc pozycję leżącą, bo mój Staś ewidentnie sobie tańczy modern jazz i mysli,ze mamusia ze stali....
dobrej nocki wszystkim
NIUTA wiekie gratulacje!! Słodki jest Twój maluchi duży i tak jak reszta licówek czekam na relacje z niecierpliwością.
ja jestem tak padnięta po całym dniu,ze jakaś masakra. Mały tak sie wierci,ze wydaje mi sie,ze zaraz mi rozerwie brzuch stópkami, nie mówiąc o szyjce w która wali z całej mocy.
Dzis w ogole czuje taki ciężar w brzuchu i kręgosłup mnie boli, nogi kręcą...wszystko nie halo
Ale co sie dziewić, najpierw rano małe zakupy, potem ogarnęłam chłupę z wierzchu, potem obiad, potem pojechałam do dużego sklepu na zakupy i mąż mnie zabrał z nich samochodem do domu, a wieczorem robiłam pizzę... prawie wszystko musiałam robic na siedząco ,bo mnie wszystko bolało, aż mąz musiał mi plecki pomasować w momencie jak skałdniki rozkładałam na pizzy. Ale wyszła wysmienita. Ma chlop co ze sobą jutro w droge wziąć do Wawy i o śniadaniu nie musze myśleć.
Uciekam przyjąc pozycję leżącą, bo mój Staś ewidentnie sobie tańczy modern jazz i mysli,ze mamusia ze stali....
dobrej nocki wszystkim
WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE :-) masz nas i małżonka :-):-):-)
Jak sie czujesz kobito? 