no to współczuję Wam kobietki
u mnie cera się znacznie poprawiła i w zasadzie jakiegokolwiek pryszcza ze świecą by szukać
mam natomiast inne zmartwienie - od kilku dni popołudniami baaardzo ciągnie mnie w brzuchu i łaskotanie jakoś praktycznie nieodczuwalne... a na USG do piątku muszę czekać. ....i cykorzę się
u mnie cera się znacznie poprawiła i w zasadzie jakiegokolwiek pryszcza ze świecą by szukać
mam natomiast inne zmartwienie - od kilku dni popołudniami baaardzo ciągnie mnie w brzuchu i łaskotanie jakoś praktycznie nieodczuwalne... a na USG do piątku muszę czekać. ....i cykorzę się




Dobrze że nie muszę wstawać rano ale tak mi dzień ucieka strasznie szybko.