Lipiec 2009

[Kasiurek1983]

miłego znajomowania :] hihi

 

[olivca]

No to slodkiego lenistwa ciag dalszy:-)jeszcze ze 2 tygodnie posidze w domku:-)ale to juz chyba wystarczy
Olivca ja w stolicy,a Ty gdzie?zapraszam wiec tutaj,bo ostatnio naprawde jest super pogoda.Nawet teraz, jak szlam od lekarza,to bylo tak cieplutko,ze rownie dobrze kurtki bym nie potrzebowala,mimo ze sloneczko juz sie schowalo:-)
Ja test na glukoze robilam sobie sama i w aptece tez mi mowlila kobitka,zeby zrobic na czczo.

My tym razem w Limerick-do końca czerwca a później jeszcze nie wiadomo
Do stolicy wybieramy się jutro-ale ja przejazdem bo chcę złapać busika do Belfastu-wybieram się na północ do kuzynki, ale już w sobotkę znowu zawitam więc jakby byla ładna pogoda to faktycznie mogłybyśmy się spotkac gdzieś pod szpicą. A czemu robiłaś sama test na glukozę? W szptalach robią obowiązkowo każdej cięzarnej

 

[Anika_79]

Dzięki kochane za odpowiedzi, z tysiakiem nie wyskoczymy - nie będzie Nas stać, ale myślę że jak przyjdzie mężowa premia na czas to szczęśliwą siódemkę włożymy, a jak premia nie dojdzie to damy 500 zł i też krzywdy nie będzie. W końcu makijaż panny młodej też robię na swój koszt, więc mogę sobie dopisać do prezentu ;-)

 

[aniszka]

My tym razem w Limerick-do końca czerwca a później jeszcze nie wiadomo
Do stolicy wybieramy się jutro-ale ja przejazdem bo chcę złapać busika do Belfastu-wybieram się na północ do kuzynki, ale już w sobotkę znowu zawitam więc jakby byla ładna pogoda to faktycznie mogłybyśmy się spotkac gdzieś pod szpicą. A czemu robiłaś sama test na glukozę? W szptalach robią obowiązkowo każdej cięzarnej

No to kawalek drogi przed Toba:-)a rodzic gdzie bedziesz w takim razie,skoro w Limerick zostajecie do czerwca?a jesli o sobote chodzi,to juz niestety grafik napiety:-(
Test robilam sobie sama jak bylam 2tyg temu w pl,(tesciowa ma glukometr,a kolezanka pielegniarka powiedziala mi,ze bez problemu moge zrobic sobie sama)bo z tego co sie zorientowalam,to tutaj podobno tego nie robia,ja w kazdym razie do dzisiaj nie mialam,jesli sie myle,to wyprowadz mnie z bledu.
pozdrawiam serdecznie

 

[aniszka]

Dzięki kochane za odpowiedzi, z tysiakiem nie wyskoczymy - nie będzie Nas stać, ale myślę że jak przyjdzie mężowa premia na czas to szczęśliwą siódemkę włożymy, a jak premia nie dojdzie to damy 500 zł i też krzywdy nie będzie. W końcu makijaż panny młodej też robię na swój koszt, więc mogę sobie dopisać do prezentu ;-)

No i pewnie,nie ma co przesadzac,a to,co macie w planach i cala reszta kosztow,to juz sie uzbiera:-)

 

[Stopi69]

A ja wróciłam z obiadku u rodziców. Moja siostra -"sprytna kleptomanka";-)- znów wyniosła z domu do szkoły trochę rzeczy. No i teraz nie ma 2 kabli do aparatu foto i zasilacza do laptopa!!!I raczej juz sie nie znajdą.... Ona to wszystko z domu wyniesie i ze szkoły poznosi jakis inne rzeczy.


Asia ja jestem jak najbardziej za 3-miastem, ale w maju Akurat wtedy wybieram do Górek Zachodnich.
Udanych jutrzejszych zakupów - ja właśnie kupiłam 2 msc temu pralkę i TV na raty,więc w końcu nie jestem sama w domu. Mam kogoś w mieszkanku kogo widzę i słyszę - ludzi ze szklanego ekranu:-) Teraz jeszcze musze kupic schody, bo jak w końcu fikne z drabiy to bedzie nie wesoło.

Monia1021 -" niepoprawny optymizm" to moje motto życiow. Jak sie jest w zyciu optymista to wszystko wychodzi . Gwarantuje!!!

Anika79 - mi sie wydaje, ze nalezy dac tyle na ile mozna sobie pozwolić w domowym budżecie. Ja byłam dwa razy światkową ,ale nie kogoś z rodziny. Dałam raz 300zł, drugi raz 400zł. Na wiecej niestety nie bylo mnie stać.

 

[beata1973]

No to mam chwilunię więc szybciutko nadrobiłam zaległości w czytanku :
Sysia_waw ściskam kciuczki z całych sił za USG :-) oby bebiś pokazał co tam za sekrecik kryje :-):-):-)
AsiaJan86 zdróweczka słoneczko dla Ciebie i Haneczki :-):-):-) powodzonka na zakupkach i udanej imprezki :-):-):-)
Anika_79 zdróweczka dla Tymusia :-):-):-)
olivca masz słonko jak w banku :-):-):-)
iwon3004 gratuleczki tak udanego dzionka :-):-):-)
monia1021 dziękuję słoneczko :-):-):-) buziaczki :-):-):-)
kinga12 jak ja Ci zazdroszczę tego upragnionego słoneczka :-):-):-)
kaaasiulka kobietko Ty to masz zdrowie :-):-):-) gratuleczki kondychy :-):-):-)
Alusia8989 fudbolista Ci w brzusiu rośnie :-):-):-) GRATULECZKI :-):-):-)
slonce1 udanych zakupków i GRATULECZKI małego rozrabiaczka :-):-):-)
stopi69 grunt, że siostrzyczka kochana :-) można jej wszystko wybaczyć :-):-):-)

a teraz ja mam pytanko : wybieram się na tą cholerną "glukozę" i jestem tępa powiedzcie mi ile czasu muszę poświęcić na to cholerstwo, czy mogę zabrać z sobą choć wodę do picia ... ogólnie ratunku pomocy

 

[olivca]

wybieram się na tą cholerną "glukozę" i jestem tępa powiedzcie mi ile czasu muszę poświęcić na to cholerstwo, czy mogę zabrać z sobą choć wodę do picia ... ogólnie ratunku pomocy

Wiesz co w Irlandii to trwa dwie i pół godziny i ja mam nadzieję że można pić wodę bo w końcu jak tu inaczej wytrzymać,a siku i tak będziemy latać jak głupie bo tej glukozy to tu sie pije ok 680ml

 

[beata1973]

olivca słoneczko kochane to aż tyle trzeba tego świństwa wypić ja chyba padnę tam trupem łomatko litości nad nami nie mają sadyści ;-):-)

 

[olivca]

olivca słoneczko kochane to aż tyle trzeba tego świństwa wypić ja chyba padnę tam trupem łomatko litości nad nami nie mają sadyści ;-):-)

Ale to na dwie tury, najpierw coś tam i później chyba po godzinie resztę. Tutaj dają po prostu napój energetyczny lukozade, może można ją dostać w Polsce, zazwyczaj jest w lodówkach koło coli, ale no nie należy do przyjemnych, ja na wszelki wypadek wezme ze sobą jakieś woreczki no i muzyczkę żeby czas szybciej zleciał lub książkę. Dasz radę to w sumie dwie duże szklanki no nie?