Dokładnie tak, najważniejsze że Hania przybiera na wadze. Wszystko będzie dobrze miglak, zobaczysz
. Wiem, ze wolałabyś aby Malutka urodziła się nieco bliżej planowanego terminu porodu, ale tak to już jest, ze to w głównej mierze dzieciątka decydują i przychodzą na świat wtedy, kiedy One chcą ;-). Mogę tylko się domyślać, ile nerwów i niepokoju Cię to kosztuje.Z całego serduszka życzę aby Hania szybciutko nadgoniła i szybciutko znalazła się w domku 

.
. Wiem, ze wolałabyś aby Malutka urodziła się nieco bliżej planowanego terminu porodu, ale tak to już jest, ze to w głównej mierze dzieciątka decydują i przychodzą na świat wtedy, kiedy One chcą ;-). Mogę tylko się domyślać, ile nerwów i niepokoju Cię to kosztuje.Z całego serduszka życzę aby Hania szybciutko nadgoniła i szybciutko znalazła się w domku 

.
No i polozylam sie o 12, od 5 na nogach a jeszcze po drodze wiecej nie spalam niz spalam...
i chyba baaaaaaardzo się boję!