olcia85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2008
- Postów
- 339
Cześć Dziewczynki:-)
Witam się! Oj, emocje niesamowite tutaj panują
Aż czytałam z zapartym tchem co to będzie dalej. Aga nie trzymaj nas dłużej w niepewności!
U nas coś się porobiło ze spaniem. Zawsze Mati ładnie spał. A od kilku nocy przebudza się ok. 3-4 i wierci się, marudzi i nie może spać. Nie wiem czemu. Teraz dopiero czytając Was pomyślałam, że może robi mu się pusty brzusio i budzi go głód
Jak myślicie? Może musiałabym podawać mu jakąś kaszkę na noc?
Dmuchawcu- ja Matiemu podaję kaszkę taką, do której dodaje się mleko modyfikowane, ale zamiast tego mleka odciągam swój pokarm i z tego robię kaszkę. Nie jest wtedy może taka gęsta, bo mleko naturalne rozrzedza kaszkę, ale przynajmniej Mati dostaje jeszcze moje mleczko w tej formie
Teraz mamy kaszkę ryżową z Nestle o smaku jabłkowym. I bardzo małemu smakuje.
Ewcia- te 1000 zł za opiekunkę to jest właśnie za 1/2 etatu!
Ja wracam na 1/2 etatu do pracy. Czyli za pełny etat u tej opiekunki musiałabym zapłacić 2000zł. Wiem, że to jest ciężka i odpowiedzialna praca... Ale gdyby tyle się płaciło za opiekę, to chyba bym zwolniła się z mojej pracy i zaczęła się opiekować dziećmi;-)
Nie wiem o co chodzi z tymi laktatorami, ale ja też mam problem z odciąganiem
A jeszcze niedawno odciągałam dużo i szybko. Od jakiegoś czasu kiepsko mi to idzie, nawet jak mam pełne piersi... A piersi mam przyzwyczajone do lektotaora
Bo właściwie codziennie odciągam wieczorem, dzięki temu mrożę od czasu do czasu trochę pokarmu.
Oj, małego chyba ząbki bolą. Bawi się zabawką i co ją ugryzie, to w ryk!
Masakra. Chyba idę posmarować dziąsełka:-(
To czekam na wieści od Agnieszki!
I lecę kawusie przy okazji zrobić (oczywiście zbożówkę, bo innej nie pijam
Witam się! Oj, emocje niesamowite tutaj panują
Aż czytałam z zapartym tchem co to będzie dalej. Aga nie trzymaj nas dłużej w niepewności!
U nas coś się porobiło ze spaniem. Zawsze Mati ładnie spał. A od kilku nocy przebudza się ok. 3-4 i wierci się, marudzi i nie może spać. Nie wiem czemu. Teraz dopiero czytając Was pomyślałam, że może robi mu się pusty brzusio i budzi go głód
Jak myślicie? Może musiałabym podawać mu jakąś kaszkę na noc? Dmuchawcu- ja Matiemu podaję kaszkę taką, do której dodaje się mleko modyfikowane, ale zamiast tego mleka odciągam swój pokarm i z tego robię kaszkę. Nie jest wtedy może taka gęsta, bo mleko naturalne rozrzedza kaszkę, ale przynajmniej Mati dostaje jeszcze moje mleczko w tej formie
Teraz mamy kaszkę ryżową z Nestle o smaku jabłkowym. I bardzo małemu smakuje.Ewcia- te 1000 zł za opiekunkę to jest właśnie za 1/2 etatu!
Ja wracam na 1/2 etatu do pracy. Czyli za pełny etat u tej opiekunki musiałabym zapłacić 2000zł. Wiem, że to jest ciężka i odpowiedzialna praca... Ale gdyby tyle się płaciło za opiekę, to chyba bym zwolniła się z mojej pracy i zaczęła się opiekować dziećmi;-) Nie wiem o co chodzi z tymi laktatorami, ale ja też mam problem z odciąganiem
A jeszcze niedawno odciągałam dużo i szybko. Od jakiegoś czasu kiepsko mi to idzie, nawet jak mam pełne piersi... A piersi mam przyzwyczajone do lektotaora
Bo właściwie codziennie odciągam wieczorem, dzięki temu mrożę od czasu do czasu trochę pokarmu. Oj, małego chyba ząbki bolą. Bawi się zabawką i co ją ugryzie, to w ryk!
Masakra. Chyba idę posmarować dziąsełka:-(To czekam na wieści od Agnieszki!
I lecę kawusie przy okazji zrobić (oczywiście zbożówkę, bo innej nie pijam
W żłobku nie mam miejsc... Więc zostaje opiekunka. Cała nadzieja w znajomej mojej mamy. Wiem, że opiekowała się dzieckiem za mniejsze pieniądza. Tylko pytanie czy będzie chciała

Może spróbuj jeszcze jeden test zrobić tuż po przebudzeniu, zanim zaczniesz malować mieszkanie ;-)