reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2009

ale pustk, Patra ma rację chyba kobitki opijają Marysię :)

Kobitki, moja lekarka ma taki sam stosunek do szczepień odnośnie rota i ospy jak pediatra u Patry. A syn kolegi i córka u innych znajomych pomimo szczepień na rota i tak wylądowali odwodnieni w szpitalu. Więc te szczepionki jak widać nie każdy szczep atakują. Ja nie szczepiłam i jak do tej pory odpukać Julka nie miała żadnej jelitówki, raz tylko mięsko jej z zupki źle rozgniecione stanęło na żołądku.

Pogoda u nas straszna, pada wieje i zimno niby 0 ale jest zimno.
Po pracy mam zamiar zrobić racuszki, aż mi ślinka cieknie bo uwielbiam je. A Julka pięknie spała kolejną noc (odpukać) i ja jestem wyspana.

Zmykam popracować troszkę :)
a
to
na
poprawę
humorku

Azjaci - DEMOTY
 
reklama
Hej dziewczyny!

U mnie weekendowa sielanka. Właśnie robię burito :-) jak skonsumujemy i będzie smakowało to wkleję przepis :-)

Zamówiłam także pieluchy wielorazowe dla Adama. Flanelowe formowane zobaczymy jak nam pójdzie. Ma czuć, że ma mokro, ale nie chcę kałuż. Odpieluchowanie czas zacząć :-)

http://www.juniorkowo.pl/pieluszki-formowane-ekologiczne-wielorazowe-sztuk-gratis-p-459.html <- kupa kasy, ale jak pomyślę, że mam już więcej nie kupować pampków, to nie ma tragedii, a i śmieci mniej.
Zobaczymy jak to będzie. Na spacer będę zakładać pampka. Ale po domu tylko w tych flanelkach. Ewentualnie na początek będę wkładać dodatkowo złożoną tetrę - mniejsza kałuża, no i nie wybrudzi się ta flanela kupą, bo ostatnio po kilka dziennie gości w pampkach, a tak może i ja będę miała motywację, żeby częściej i systematyczniej wysadzać Adika na nocnik.
 
Ostatnia edycja:
JA Też SIĘ WITAM.
Wiec nie mam wiec życzę miłego wolnego.


OLU fajnie ze cie rozbawiłam :tak:.

ewo drogo,ale zaoszczędzisz,ja tez myślałam ,ale na mysleniu się skończyło.

całuski dziewuszki :-):-):-):-)

patra fajnie CI. GRATULLKI
MOJE KIEDY WISZA NA WIERZCHU .
 
Ostatnia edycja:
Hej
A ja miałam zawalony tydzień. Wszystko na wczoraj itp....

Aniu GRATULCE wielkie kolejnej córeczki- tak czułam, że będzie dziewczynka:tak:

Zdróweńka dla wszystkich chorych i dużych i małych.

Ja się odmeldowuję póki co. Dobranoc.

-----------------------------------

Ewa jak już będziesz miała te pieluszki to napisz jak one rozmiarowo- ja kupiłam kiedyś 5szt innych i są fajne, ale trochę Uciskają Karolinę w pachwinach. A niby są ok rozmiarowo....
 
Ostatnia edycja:
Gabiaz w tych jak pociągniesz to przód ci całkiem wychodzi (dlatego są polecane przy nauce siadania na nocnik, bo jak dziecko zawoła to wystarczy tylko wyciągnąć spod troczków i jazda na nocnik) więc nie wydaje mi się, żeby mogły uciskać, bo automatycznie się ten przód wysunie na tyle ile potrzeba - chyba, że się mylę. Napiszę jak wypróbuję :-)
 
hej wariatki!
dostałam smska od Ani

"Cześć kobietki! My jeszcze w szpitalu, ale jest szansa, że jutro popołudniu wyjdziemy. Trzymajcie kciuki, żeby mała przybrała na wadze bo już nie moge doczekać się powrotu do domku i tego żebyśmy mogli być całą rodzinką razem. Sciskam was mocniasto!"

Pytałam jak malutka i w kolejnym esku przeczytałam że malutka jest super i dużo je a cyce ma jak arbuzy :-D:-D:-D:-D

Przesłałam od każdej z nas buziaki i uściski :tak:
 
Cześc ja tak na szybko...
w zeszły piatek jednak pojechałam do szpitala bo miałam coraz częściej skurcze- w sobotę rano cesarka- dzidzia 2920, 50 cm 10 punktów, niestety wiek dziecka z usg okazał się przesadzony i pediatrzy ocenili ją na 35 tydzien. W szpitalu zaliczyliśmy spadki wagi, wczesniakowa chorobe krwotoczną i totalną odmowę jedzenia, ale już wszystko wychodzi na prostą. Wczoraj wróciłyśmy do domu, Tosia jest zakochana w dzidzi i ciągle się do niej tuli, ja się tulę do całej mojej rodzinki i jest super. Pełnia szczęścia:-D:-D:-D

Gratulacje dla Ani, niech dzidzia rośnie zdrowo:-):-):-)
 
Vioreczko no to gratulacje!!!! Dobrze, że już w domku! Teraz tylko duuuużo spokoju i zdrówka dla Was!

Dzidzia - rodzaj żeński mam rozumieć?

No i suwaczek do zmiany :-)
 
reklama
Do góry