angelkaaa
Początkująca w BB
dziewczyny a macie taki dziwny ból brzucha taki jak przy zakwasach po robieniu brzuszków? mnie dzisiaj od rana to męczy i nie wiem czy to normalne? 

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)

Keeejt cieszę się,że wszystko w porządku podczas usg
Nie mogę nadążyć za waszymi postami,chwilkę mnie nie było a już mam takie tyły
Właśnie mój mąż poleciał do marketu po ogórki kiszone :-) i zrobi specjalnie dla mnie zupę ogórkową!!!Ale mam zachcianki,a ogórki to chyba na chłopca,co?
W pierwszej ciąży ogórki za mną nie chodziły ;-) Geperty jak sobie czytam o twoim dobrym samopoczuciu to aż ci zazdroszczę
,ja jestem dziś totalnie padnięta :-(

.
, choć dzisiaj jak się dobrze zastanowiłam, to zdecydowanie wolę kwaśnego grejfruta czy kiwi, niż słodkie jabłko czy banana. A w ciąży z synkiem to nie mogłam się powstrzymać od słodkości, gdzie wcześniej ich nie jadłam, raczej byłam fanką chipsów i orzeszki, tak więc Isabell może kwaśne właśnie na dziewczynkę?

Dziewczyny jaka ja zakrecona :/
Szykowalam sie do tej poloznej na 13 stoje kolo samochodu ,patrze na kartke ,a tam 24 listopada na 13.10 !!!!!!!!nie no ,co ja sobie ubzduralam ,ze to dzisiaj
Wiec czekam do jutra na wizyte :/
Witam nowa mamuske![]()
Moj biedny M musial wszystko spuszczac,zeby silnika nie zniszczyc.Strata ponad 170zl.Wątpię,że te kwaśne to na dziewczynkę,jak byłam w ciąży z Helenką to jadłam same jabłka i słodycze,a teraz na słodkie nie mogę patrzećA ja zazdroszczę Wam zachcianek, choć dzisiaj jak się dobrze zastanowiłam, to zdecydowanie wolę kwaśnego grejfruta czy kiwi, niż słodkie jabłko czy banana. A w ciąży z synkiem to nie mogłam się powstrzymać od słodkości, gdzie wcześniej ich nie jadłam, raczej byłam fanką chipsów i orzeszki, tak więc Isabell może kwaśne właśnie na dziewczynkę?
i ten ogórek tak za mną chodzi...
)muszę zajmować się małą, a jak ona śpi i mam czas dla siebie, to jest cała masa rzeczy do zrobienia w domu i tak w kółko. Czuję,że jak dzidzia się urodzi to dopiero jazda się zacznie