Mnie brzuch wogole malo bolal za to czasami jak chodzilam to jakos tak ciezko mi sie robilo no i mecze sie szybciej jak ide niz kiedys-normalnie jakbym byla przynajmniej w polowie ciazy:-(.Nie wiem czy ci to pomoglam.Moj lekarz ostatnio pytal czy nic mnie nie boli.Az zapytalam czy powinno bo sie zmartwilam a on na to ze kazda ciaza jest indywidualna.Czasem tez miewam takie jakby kolki z jednej strony.i ja sie witam;-)
ledwo co do domu weszlam i powiem wam ze ostatni raz sie przeprowadzam!!!nigdy wiecej czlowiek robi i robi a efektu nie widac
poza tym to ja mam dzisiaj chyba jeden z gorszych dni co chwile swieczki w oczach i placze o byle pierdole chyba juz przemeczenie wychodzi
jesli chodzi o czas staran to ja przoduje u nas trwalo to mniej wiecej 2 lata z tym ze ja nie liczylam dni,nie robilismy zadnych badan liczylismy na szczescie mozna powidziec bo kochalismy sie jak mielismy ochote czasami co 2 dni czasem 2 razy w miesiacu,udalo nam sie w najmniej oczekiwanym momencie i powiem wam z wlasnego przykladu ze dopiero jak psychicznie odpuscilam to sie udalo jak w mojej glowie byla przeprowadzka a nie ciaza to zobaczylam dwie kreseczkii kochalismy sie raz przez caly miesiac i na koncu byly nozki w gorze-ale tylko z przypadku
witam nowe lipcoweczki i ciesze sie z udanych wizyt
mam pytanie do dziewczyn ktore sa mniej wiecej w tym samym tygodniu co ja wasze bole brzucha tez wam juz przeszly bo ja wogole juz ich nie mam albo bardzo sporadycznie i martwi mnie to troszku:-(
co do sluzu to mam duzo takiego bialego jak bialko kurze![]()
reklama
kama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Lipiec 2009
- Postów
- 3 194
ja tez sie szybciej mecze a pozniej dysze jak parowoz;-)
mi lekarka powiedziala ze pod koniec I trymestru te bole beda coraz rzadziej wystepowac i tak sie zastanawialam bo u mmnie dopiero 8 tydzien i mam ich tyle co nic;-)ale widze ze macie podobnie i to mnie uspokoilo
mi lekarka powiedziala ze pod koniec I trymestru te bole beda coraz rzadziej wystepowac i tak sie zastanawialam bo u mmnie dopiero 8 tydzien i mam ich tyle co nic;-)ale widze ze macie podobnie i to mnie uspokoilo

aniutka__
Aktywna w BB
Sasanka gratuluje !!! :-)
Witam późną porą!
Gratuluje sasanka i reszcie nowych lipcóweczek.
U mnie dziś nie ciekawie,właśnie spędziąłm troche czasu przy kibelku,pierwszy raz,bleeee...
A wczoraj za to miałam smaki,zjadłam lody orzechowe i popiłam barszczem.
U mnie udalo się zajść w ciążę za 3 razem,ale niestety poroniłam,a po poronieniiu za 1 razem,u każdej z nas inaczej,indywidualnie.
Co do śluzu to u mnie ok,jak jest lekko żółtawy czy brunatny to myśle ze nic złego się nie dzieje,jak poroniłam to miałam śluz zabarwiony krwią,więc wtedy się chyba trzeba martwić. Najlepiej poradzić się u lekarza.
Gratuluje sasanka i reszcie nowych lipcóweczek.
U mnie dziś nie ciekawie,właśnie spędziąłm troche czasu przy kibelku,pierwszy raz,bleeee...
A wczoraj za to miałam smaki,zjadłam lody orzechowe i popiłam barszczem.
U mnie udalo się zajść w ciążę za 3 razem,ale niestety poroniłam,a po poronieniiu za 1 razem,u każdej z nas inaczej,indywidualnie.
Co do śluzu to u mnie ok,jak jest lekko żółtawy czy brunatny to myśle ze nic złego się nie dzieje,jak poroniłam to miałam śluz zabarwiony krwią,więc wtedy się chyba trzeba martwić. Najlepiej poradzić się u lekarza.
tiffi1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Listopad 2009
- Postów
- 1 837
Witajcie,
Już jestem z Wami ;-)
W poniedziałek byłam u gin (ale nie mojego prowadzącego tylko innego), za bardzo nic nie powiedziała, bo tylko dodała, że wcześnie, ale miała badania. Beta wyszła mi 7248, pytanie, który to może być tydzień, progesteron 109,2, możecie napisać co to znaczy. Wizytę u mojej gin mam 8.12 i wtedy też dopiero mam USG, trochę późno, ale mam trudności z dostosowaniem się do terminów bo pracuję w rozjazdach.
Od wczoraj odczuwam czasem kłucie w brzuchu okolice pępka (czy myślicie, że to jelita), o 4 w nocy zbudziłam się w nocy tak mnie bolało.
Poza tym z objawów mdłości (ale nie jakieś ogromne), brzuch jak u żółwia Kleofasa, zmęczenie, brak siły.
Co do jedzenia odpycha mnie od słodyczy, dziś na kolację była bułka z serem żółtym i ogórek korniszony, a i zamiast herbaty woda z cytryną i miodem (dobre na ból gardła)
Już jestem z Wami ;-)
W poniedziałek byłam u gin (ale nie mojego prowadzącego tylko innego), za bardzo nic nie powiedziała, bo tylko dodała, że wcześnie, ale miała badania. Beta wyszła mi 7248, pytanie, który to może być tydzień, progesteron 109,2, możecie napisać co to znaczy. Wizytę u mojej gin mam 8.12 i wtedy też dopiero mam USG, trochę późno, ale mam trudności z dostosowaniem się do terminów bo pracuję w rozjazdach.
Od wczoraj odczuwam czasem kłucie w brzuchu okolice pępka (czy myślicie, że to jelita), o 4 w nocy zbudziłam się w nocy tak mnie bolało.
Poza tym z objawów mdłości (ale nie jakieś ogromne), brzuch jak u żółwia Kleofasa, zmęczenie, brak siły.
Co do jedzenia odpycha mnie od słodyczy, dziś na kolację była bułka z serem żółtym i ogórek korniszony, a i zamiast herbaty woda z cytryną i miodem (dobre na ból gardła)
maajka
Czerwcowa mama 2008
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2007
- Postów
- 2 820
Hej dziewczyny.
Ja tez nie mam prawie zadnych dolegliwosci-wczorajsze humorki minely,pobolewania brzucha prawie tez,a to przeciez jeszcze wczesnie.Z Maja mialam praktycznie cala ciaze.Mdlosci brak.
Sluzu tez mam teraz wiecej,az zaczelam sie martwic-i tez na wkladce zoltawy,a na papierze przezroczysty.
jesli chodzi o staranka to my jestesmy szczesciarzami-i z Maja,i teraz udalo sie w pierwszym cyklu.Z Maja to w ogole byl numer,bo M byl w dekegacji i kochalismy sie 5dni przed owu(a mierzylam wtedy tempke sumiennie,wiec wiedzialam kiedy bylaowu) i sie udalo.
Teraz staralismy sie lepiej,ale test w 33.dc wyszedl negatywny,wiec stracilam nadzieje i czekalam na @.jednak w 38dc wyszly dwie kreski:-)
Ja tez nie mam prawie zadnych dolegliwosci-wczorajsze humorki minely,pobolewania brzucha prawie tez,a to przeciez jeszcze wczesnie.Z Maja mialam praktycznie cala ciaze.Mdlosci brak.
Sluzu tez mam teraz wiecej,az zaczelam sie martwic-i tez na wkladce zoltawy,a na papierze przezroczysty.
jesli chodzi o staranka to my jestesmy szczesciarzami-i z Maja,i teraz udalo sie w pierwszym cyklu.Z Maja to w ogole byl numer,bo M byl w dekegacji i kochalismy sie 5dni przed owu(a mierzylam wtedy tempke sumiennie,wiec wiedzialam kiedy bylaowu) i sie udalo.
Teraz staralismy sie lepiej,ale test w 33.dc wyszedl negatywny,wiec stracilam nadzieje i czekalam na @.jednak w 38dc wyszly dwie kreski:-)
Beatka25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Luty 2006
- Postów
- 1 298
Hejka
Byłam u gina. Wszystko w porządku. Ciąża wczesna wg usg 4 tydz. 6 dzień. Był widoczny pechęrzyk, zeby podejrzeć płód mam się pojawić za 3 tyg.
Mam zrobić badania tzn morfologię,mocz,vasermana i przeciwciała.
Dzisiaj czuję się kiepsko...oj nawet bardz
budziłam się z bólem głowy i potwornymi mdłościami a fujj!
Byłam u gina. Wszystko w porządku. Ciąża wczesna wg usg 4 tydz. 6 dzień. Był widoczny pechęrzyk, zeby podejrzeć płód mam się pojawić za 3 tyg.
Mam zrobić badania tzn morfologię,mocz,vasermana i przeciwciała.
Dzisiaj czuję się kiepsko...oj nawet bardz
Wszystkim nowym mamuśkom gratuluje :-) Tak się cieszyłam, że nic mi nie jest, żadnych dolegliwości i dziś rano mnie dopadło
Czuję się okropnie, nie jestem w stanie nic jeść, tylko herbata na razie pomaga. Tak czytam wasze wypowiedzi odnośnie USG i zaczynam się martwić. Ja byłam u lekarza w 5 tygodniu i 4 dniu i lekarka powiedziała mi, że widzi bijące serce. A niektóre z was są bardziej zaawansowane i nic. Następną wizytę mam dopiero 10.12 i chyba do tego czasu to zwariuje :-)

reklama
M
mammi
Gość
Czesc dziewczynki:-)
Ja tylko na chwileczke i zmykam do pracy.
Beatka25 gratuluje udanej wizyty
Fajnie,ze wszystko w porzadku.U mnie w 5tyg.4dniu tez nie bylo widac dzidzi,tylko sam pecherzyk.
maajka mam do Ciebie pytanie nie zwiazane z Twoim ostatnim postem.Twoja coreczka jest w podobnym wieku do tego w jakim bedzie moj synek jak urodzi sie dzidzia.Chcialabym Cie zapytac,czy Twoja coreczka czesto jezdzi w wozku?Zastanawiam sie nad tym,czy ma sens kupowanie podwojnego wozka.Szczerze to nie pamietam juz jak to bylo z Izabelka tzn.do kiedy jezdzila we wozeczku.
Ja tylko na chwileczke i zmykam do pracy.
Beatka25 gratuluje udanej wizyty

maajka mam do Ciebie pytanie nie zwiazane z Twoim ostatnim postem.Twoja coreczka jest w podobnym wieku do tego w jakim bedzie moj synek jak urodzi sie dzidzia.Chcialabym Cie zapytac,czy Twoja coreczka czesto jezdzi w wozku?Zastanawiam sie nad tym,czy ma sens kupowanie podwojnego wozka.Szczerze to nie pamietam juz jak to bylo z Izabelka tzn.do kiedy jezdzila we wozeczku.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: