Lipiec 2010

[mammi]

Już po wizycie.Cała jestem w skowronkachWszystko OK!!!Dzidziuś śliczniutki,mała wiercipiętka moja kochana.Na odpowiednim wątku opiszę dokładnie wieczorkiem i zamieszczę fotkę.
Z tego szczęścia jak wracałam nabyłam pierwsze ciuszki dla maleństwa
2 pary śpioszków,kaftanik i malutkie buciko-skarpeteczki.

atabe ja też nie mam jeszcze prezentówNiestety zawsze tak jest w moim przypadku,że prezenty kupuję w ostatniej chwilii,chyba nigdy się rozumu nie nauczę;-)
Jadę zaraz do nowego centrum handlowego.Może uda się kupić wszystko w jednym miejscu.

 

[atabe]

mammi cieszę, się że wizyta udananapisz potem co kupiłas- bo nadal szukam pomysłu...

 

[Mruczka]

Mami fajnie,że wszystko ok:-)
Jwszcze nie wiem, co tam będzie na gimnastyce, ale są to ćwiczenia specjalnie dla ciężarnych
Ja dzisiaj byłam na specjalnym jarmarku świątecznym i teraz właśnie griluję pachnącą kiełbaskę...
A na prezent rodzice zażyczyli sobie odtwarzacz CD, więc się składamy

 

[mammi]

Jednak nie pojechaliśmy na zakupy tzn.M pojechał sam, ale nie po prezenty tylko po towar do sklepu,a na to nie miałam ochoty;-)
W sumie mam już mniej więcej poukładane w głowie co komu kupie.Babci-robot kuchenny,mojemu tacie aparat cyfrowy,córce mp3 i jakieś fajne kolczyki,Szymonkowi kupiłam klocki i dokupie jakąś zabaweczkę do pchania lub ciągnięcia.Teściowa dostanie piękną rózgę;-)Tylko najgorcze jest to,że nie wiem czym slubnego obdarować.Zawsze ja wybieram prezent,a jedzie po niego mój tato,tym sposobem małżon się nie domyśla.Tylko,że ja nie mam pojęcia co mu kupić.

 

[oczekiwanie]

Kurde tak narzekalam na apetyt a dzisiaj wcinam, i jeszcze mama dostarczyla swierzo wedzone sznki i jka tu im sie oprzec, teraz leze z wywalonym brzuchem i sie ruszac nie moge ale chlop w koncu przyjechal to sie mna opiekuje:-)

 

[Mruczka]

A ja właśnie zjadłam pieczone jabłka. Co tu tak cicho?? Wszyscy chyba sprzątają przed Świętami:-)

 

[Vanilka]

Ja tez juz leze z wywalonym brzuchem odpoczywam wcinajac mandarynki i wiadomosci ogladam jak to ludzie nie moga dotrzec z za granicy do domu bo odwolane loty...
Bylismy na miescie ,korki straszne ..

 

[oczekiwanie]

Kurde jak pomysle ze mam jutro tki kawal jechac do lekarza i jeszcze do centrum handlowego to az mi sie nei chce rano wstac, napewno bedzie zatrzesienei zagubionych ludzi ktorzy szukaja sami nei wiedza czego Ale moze u lekarza bedzie malo bo to swieta prawie;-)

 

[Ashika]

Już po wizycie.Cała jestem w skowronkachWszystko OK!!!Dzidziuś śliczniutki,mała wiercipiętka moja kochana.Na odpowiednim wątku opiszę dokładnie wieczorkiem i zamieszczę fotkę.
Z tego szczęścia jak wracałam nabyłam pierwsze ciuszki dla maleństwa
2 pary śpioszków,kaftanik i malutkie buciko-skarpeteczki.

atabe ja też nie mam jeszcze prezentówNiestety zawsze tak jest w moim przypadku,że prezenty kupuję w ostatniej chwilii,chyba nigdy się rozumu nie nauczę;-)
Jadę zaraz do nowego centrum handlowego.Może uda się kupić wszystko w jednym miejscu.

co do wizyty gratuluje
co do centrum pewnie do bonarki, bylam tam dzis z siostra po prezent dla syna i nie mam nic tyle ze mnie nogi bola i chcialam kupic cukier w tym auchan to masakra byla jakby ludzie mieli otwarty sklep raz w roku

Nie bylo mnie caly dzien nie przebrne szybko przez te stronki wyciagam stopki w gore bo sie nachodzilam i brzuszek mnie pobolewa znowu :-( ale moze bedzie dobrze bo jeszcze musze posprzatac, M mial to zrobic ale go juz glowa boli a za godz przyjedzie siostra robic suszi i pyszna salatke wlasnie musze ja zameczyc o przepis i wrzucic na odpowiedni watek bo na prawde dobra z mandarynkami prazonym slonecznikiem i serkiem kozim.

 

[Ashika]

Dzidzia

chyba sie ukryla