reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2010

NO NIEEE POST MI WCIĘŁO!!!!!WRRRRR:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Magdzia Rusia GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!

Ja leżę w łóżku z moim psiakiem:tak:...Zaraz wstaję i się szykuję,bo muszę na pocztę wskoczyć,bo mam do odebrania list polecony...no to chyba M ma do zapłacenia mandacik...Straż miejska nie zapomniała o nas:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:....Dziewczyny trzymajce kciuki,żeby ten mandacik był niski,bo teraz to kasa nam potrzebna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!M mówi,że jechał 75 km/h(ograniczenie było do 50),więc zobaczymy ile mu przysolą:wściekła/y:....
Dzamena trzymam kciuki!!!
Ashika u mnie w szpitalu tez nie trzeba mieć ciuszków na pobyt dziecka w szpitalu(wiem że laski biorą,ale ja mam lenia,a poza tym teściowa powiedziała,że po co mam brać bakterie ze szpitala do domu)...ja mam malutka torbe..spakowałam tylko rzeczy dla siebie..a dla Sary tylko ręcznik,kocyk,chusteczki do pupci,pampersy(w szpitalu dawają 3 na dzień,więc musze wziąść też swoje).pieluszkę tetrowa...M ma przygotowane ciuszki na wyjście dla Małej(kaftanik,śpiochy.czapeczka)....
SupciO jak widzisz ja też mam torbe maluteńką..hihih...
Louise jak dobrze Cię czytać...Trzymam kciuki za Was!!!...wracajcie szybciutko do domku....
Ewelad ja też uwielbiam pisać czarne scenariusze...juz mam w głowie czy Malutka będzie silna jak się urodzi...ale to chyba normalne dla nas przyszłych mam;-)..

Jak ja bym chciała,żeby mnie ju ruszyło...póki nie ma takich upałów...
Ja uciekam bo już późna godzinka...M zaraz do domku zjedzie..no i na pocztę...brrrrrr:wściekła/y::wściekła/y::no::no:

No i doczytałam,że mamy kolejnego lipcowego dzieciaczka.....
Kasiamaj GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
No prosze i kolejna sie rozpakowala Kasiamaj gratuluje serdecznie.
Nina wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek.
Nadia no to rzeczywiscie nie ciekawie a nie masz kogos kto by mogl ci pomoc np mama bo tesciowa to zapewne nie bardzo:-)
 
czesc dziewczynki :-)
ja tylko na moment weszlam-pisze jeszcze ze szpitala. no i troche tu posiedzimy ale pisac za bardzo nie ma kiedy. dziekuje jedyneczce za przekazywanie wiesci i wam wszystkim za trzymanie kciukow i troske -jestescie wspaniale. w wolnej chwili poczytam co u was ale chwilowo mam tu urwanie glowy i brak sil. zad boli-ale na szczescie juz mniej. 1 i 2 robione bez problemu-2 od dzis. pokarm tez jest ale laktator bede miec dopiero wieczorem a recznie nie bardzo mi to idzi bo sa to kropelki doslownie narazie. a i cyc jeszcze maly wiec jakiegos nawalu nie ma. moze od jutra albo pojutrza juz dostawie do cyca normalnie-oby tylko ssal. bylam dzis u Stasika-juz odlaczony od sprzetu wspomagajacego i bardzo dobrze sobie radzi-szybko zdrowieje i mam nadzieje ze dlugo juz tu nie bedziemy. nie wiem dlaczego ale jest uznany za wczesniaka mimo ze urodzil sie w 38 tygodniu...bardzo za nim tesknie. jest taki malutki i sam w tym inkubatorze...nie wiem ile z was urodzilo-postaram sie doczytac-gratuluje wam wszystkim mamusie i i trzymam kciuki za nastepne-jakby mnie cos ominelo lipcoweczki kochane :-)

czekamy na was :-)


nadiaa bedzie ok kobieta najlepiej zorganizowana jest przy malym dziecku :tak::tak::tak:


nina wszystkiego naj


kasiamaj G R A T U L A C J E
:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)​


olivia ja mojemu m tez przygotowalam co ma wziac na wyjscie dla dzieciaka, ale podejrzewam ze i tak wezmie co innego bo polki pomyli :-) ale tez biore chusteczki mokre i kremik tak na wszelki wypadek i pieluche ale flanelowa :tak:



narobilyscie mi jazdy z tymi torbami, przyjzalam sie mojej uwaznie i doszlam do wniosku ze jakas mala jest :-D wiec poszperalam na strychu i znalazlam wieksza taka jakby to supcio powiedziala duzy fitness dla wielkiego chlopa :-D i wlasnei sie pierze wyschnie mam nadzieje raz dwa bo pogoda jest i sie zapakuje zanim na ktg pojade
spac mi sie chce niemilosiernie, ale usnac nie potrafie :-:)zawstydzona/y:
 
Luise super Cię widzieć na forum i wielkie kciuki za Stasinka-dzielny chłop-po mamie:tak: Mam nadzieję, że szybko Was wypuszczą do domku:-)
Nadiaa na pewno będzie ciężko, ale dasz radę!!Nikt zamiast M nie może Ci pomagac?
Niunia przynajmniej go wykorzystałas, a mój nadal lekko podziębiony i nie zbliża się do mnie...:baffled:
Jedyneczka ciekawe, co nam nasi gmeracze wygmerają:-D
Ewelad ja też jestem taka panikara, a zazwyczaj wszystko się dobrze kończy:tak:Gratki z okazji rocznicy:-)A od gina faktycznie zarządam zwrotu kosztów wizyty za straty moralno-psychiczne:tak:
Ashika jak Ci się chce spać, to na pewno organizm przed porodem chce wypocząć i niedługo nam znikniesz:-)
Kacperek u mnie też wszystko stoi i czeka, nawet baldachim z nudów zalożyłam...:sorry2:
Dzamenka wieeelkie kciuki za Ciebie!!!!ZAZDROSZCZE:-D
Malewa powodzenia na wizycie!!
Agatha Supcio ja mam małą walizeczkę, a dla małej spakowałam ciuszki i kocyk do torby od wózka. położna prosił, żeby nie brać wielkiej torby, bo one to potem noszą. Lepiej mniejsze i zostawić dzidziusiową w samochodzie na czas porodu.
Tetina super, że M Cię tak wspiera!!Na pewno wszystko będzie z serduszkiem dobrze, skoro tak szybko zdiagnozowali problem:tak:
Kasik super, że to już miesiąc!!!!:happy2:
 
Przede wszystkim Dzamenko trzymam kciuki:-) Dawaj znać na bieżąco

Tweenie
no właśnie tak mi się wydawało z tym zwolnieniem, ze każdy lekarz moze wypisać.
Supcio
, to nie wiem jak Ty się zmieściłaś do takiej torby z tym wszystki.

Ja zapakowałam paczkę pampersów, troszkę rzeczy dla małej, dla siebie 3 koszule, ręczniki x 2, klapki, kosmetyki, kubek, talerz, sztućce, papier toal. i się nazbierało:-(

Ja mam taką torbę na kółkach na 2 części dzieloną - akurat jedna dla mnie, druga dla małej.

Ewelad, nie panikuj z tą świnką, nie ma potrzeby...na drugi dzień na pewno nie byłoby objawów.

Mruczka
, ja chyba przepakuję na 2 mniejsze - jedną z moimi rzeczami podstawowymi zabiorę od razu na IP, a druga z rzeczami małej i ew. moimi na później zostawię M w bagażniku i jak już będziemy po porodzie to skoczy na parking i przyniesie.
 
powyłam sobie trochę i moczę giry dla ukojenia, a zaraz idę sprzątać, żeby się nie nakręcać

kasiamaj WIELKIE GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!
louise super, ze się odezwałaś:-) a jak Stasin ma nie rosnąć w siłę, jak my tu wszystkie kciuki ściskamy cały czas??? :-) oby jak najszybciej do domku, fajnie, ze Ty coraz lepiej się czujesz:-)
Mruczka dzięki za życzonka:-)
niunia STO LAT!!!
patipaula odpoczywaj !!! chociaż nie sądziłam, ze przyjdzie u Ciebie taki dzień:-)
nadia no łatwo nie będzie, ale dasz radę!!!

mam info od Ewcik, dam tutaj, bo krótkie- nie rodzi, czeka!!!

D był u innego lekarza i stwierdził, że może to węzły chłonne-modlę się o to!!! dzięki za wsparcie Dziewczyny-panikara to docenia:-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
ewelad węzły potrafią być bardzo uciążliwe i bolesne. Zaraz poszukam Ci linka do leku, który mnie bardzo pomógł. Homo-więc nie zaszkodzą :)
http://farmako.pl/p,pl,1540,lymphomyosot+krople+30ml.html o takie kropelki. Moje węzły były tak spuchnięte, że nawet śliny nie mogłam łykać, o ruszaniu głową nie było nawet mowy. Kropelki zdecydowanie pomogły...
 
Ostatnia edycja:
Do góry