Danuśka, ja nie słyszałam tego serduszka, miałąm zapytać zresztą Gina o to, ale oczywiście zapomniałam w jednej sekundzie o co chciałam zapytać, jak buzię otworzyłam, no po prostu taka byłam rozdygotana.
Może ja trochę emocjonalnie jestem nadpobudzona, ale tak długo staraliśmy się o hipka, tyle złych emocji było po drodze, a ile wątpliwości, to już nawet nie wspomnę, w każdym razie na to moje przeżywanie składa się chyba również to dłuuuugie oczekiwanie. Ale nagroda jest warta wszelkich starań.
No dziewczyny, czekam teraz na Wasze wrażenia z tej niedozapomnienia chwili.
Może ja trochę emocjonalnie jestem nadpobudzona, ale tak długo staraliśmy się o hipka, tyle złych emocji było po drodze, a ile wątpliwości, to już nawet nie wspomnę, w każdym razie na to moje przeżywanie składa się chyba również to dłuuuugie oczekiwanie. Ale nagroda jest warta wszelkich starań.
No dziewczyny, czekam teraz na Wasze wrażenia z tej niedozapomnienia chwili.
. Pamietam cie z lutowek, jakos mi zapadlas w pamiec. Zycze spokojnych 9 miesiecy tobie i reszcie dziewczyn:-)
Ale jest bardzo szczęśliwy i dumny
pyta jak się czuję, czy coś mnie boli, nie pozwala mi dźwigać i nosić ciasnych spodni, czasem nawet śniadanko mi zrobi :-)