reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2014

Dobry ;-)

Ssak mi powisiał pół ranka na cycku i śpi już z 1,5h. Odkryłam, że lubi spać na brzuszku. Ale kładę ją tak tylko nad ranem albo w dzień, a i tak non stop kukam czy oddycha... co za schiz :sorry2:

Jagódka na kuriera ja bym też wysmarowała skargę... Co za typ!

Trza będzie ogarnąć jakiś spacer.... głowa mnie boli, to może mi przejdzie...

Zazdroszczę Wam tych nocnych przerw. Moja jak się co 3h obudzi, to jest sukces, a tak to 2-2,5h. Jedno jest dobre, że karmię ją na śpiocha i się nie rozbudzam.
 
reklama
Dzień Dobry

U nas nocka na szczęście spokojna. Ból brzuszka się gdzieś zagubił i dobrze.
Za to maluszek z miliona kleksów zmienił rytm i już 4 dzień bez kupy. Dziwne takie czyste pieluchy mi się wydają.
Póki się dzieć nie męczy nie zamierzam z tym nic robić. Ponoć ja jako dziecko też tak miałam , a synek do mamusi podobny więc może......

Zrobiłam dziś córce zapasy bieliźniane w Lidlu. O dziwo majtki kupujemy ciągle 98/ 104 a jednak coraz większe są:szok:

Pod koniec tygodnia mamy dni adaptacyjne, ciekawe jak to będzie...????

Zdiagnozowałam wysypkę na twarzy malucha.To chyba jednak uczulenie, białe czubki zniknęły i zostały maleńkie czerwone punkciki, na twarzy i dekolt.
Więc cofamy się o tydzień i analizujemy dietę
 
Hej :-) Wszystkie się urlopujecie, wyjeżdżacie tylko my ciągle w domu :-( Buuuu płakać będę :-( Niech już wrzesień będzie - może chociaż jakiś Karpacz zaliczymy

Muszę z moim ginem o tym zastrzyku pogadać, bo tak jak Katka nie chcę żadnych wkładek itp.

Młodsza śpi, a starszak marudzi żebym mu filmik o świętym Mikołaju włączyła :confused::szok: Piosenki świąteczne cały weekend u nas leciały :-D Nie ma to jak gwiazdka w sierpniu :-D:-D:-D
 
Mika u mnie to samo z wysypka plus wczoraj doszło trochę śluzu w kupce, więc się zastanawiam czy to.aby nie od diety. W pt zjadlam jajko tylko że produkty na bazie jaj.jak np biszkopty czy ciasto jem od porodu. Czy to możliwe żeby go uczulalo tylko białko nie przerobione? Zjadlam też w weekend chleb, który miał sezam, po którym mam często rewelacje żołądkowe.
 
Ostatnia edycja:
Ja tez nie dam sobie nic wsadzic:/ -Co do wkladki:p

Elifit- Co do zastrzykow to wiem ze calkwicie zatrzymuja krwawienie:/ I jest to niezdrowe.. Ale moze mam zle info

Jagodka- masuje brzuszek, nozki przyciagam do brzuszka, jak jest kryzys uzyje Windi.. Ale czasami i po nim ryczy:/ Juz nie wiem co myslec.. Co do spania na brzuchu to ciezko z tym.. Narazie udalo sie to 2 razy.. Opadne z sil.. Co noc placze.. Nic nie zmienilam itd. POMOCY! Slysze jak przelewa mu sie w jelitach a zanim pierdnie czy zrobi kupke do konca to trwa to b dlugi. Z bakiem czasami godzine potrafi plakac:/
 
Ostatnia edycja:
Undomiel, ja bym obstawiał raczej chleb.
Mysle,że białko jeśli ma uczulać to w każdej postaci.

U nas też śluz się pojawia, ale póki nic się z nim nie łączy, czyli brak przybierania, płacz nie zamierzam się nim przejmować. Wiele razy już pisałam,że u córki przerabiałam ten problem przez kilka miesięcy i wniosków brak. A może raczej jest wniosek ( jak kiedy Tusiaczek pisała o kolkch) c.......j wie od czego.

Teraz mam bardziej konkretny objaw czyli wysypka i nad tym zamierza się pochylić.
 
Hej!
My już od wczoraj w domku, jakoś nie mogę się przyzwyczaić, że znów jesteśmy same, na wsi miałam dużo pomocy i trochę odpoczęłam psychiczne :tak:

U Nas nocka spokojna, Julka spała od 22 do 4, później od 5 do 8 za to teraz jest bardzo marudna i płacze, muszę ją nosić ciągle na rękach czasem i to nie pomaga...:( to już drugi taki dzień, a myślałam, że kolki za Nami:(

Może to skok rozwojowy?? Poczytaj o tym:tak:

śluzu w kupce, więc się zastanawiam czy to.aby nie od diety. W pt zjadlam jajko tylko że produkty na bazie jaj.jak np biszkopty czy ciasto jem od porodu. Czy to możliwe żeby go uczulalo tylko białko nie przerobione? Zjadlam też w weekend chleb, który miał sezam, po którym mam często rewelacje żołądkowe.

Sezam jest raczej bezpieczny..

Byliśmy u pediatry, załatwiłam devikap, po nutramigen muszę iść do alergologa:sorry2: Adam waży 3760g, urósł jakieś 4-5cm od porodu . Szczepienie za 3-4 tygodnie. Co do skazy - to może być to, ale nie musi. Póki co dieta do 3 m-ca życia. Wysypka na buzi, to AZS na pewno, może więc być objawem alergii. Inna opcja to Łojotokowe Zapalenie Skóry - ja na to choruję, ale IMO, zmiany są trochę inne.
 
Mniej więcej o tej porze stanowi włącza się ssanie i wisi na cycu aż do granic mojej kurde cierpliwości!
I nie śpi. Ale też się nie drze.
Może uda mi się coś zjeść czyt.obiad... Bo tylko chodzę i podjadam wszystko co w zasięgu ręki.


Ja dziś mam chyba posty niewidoczne :-D

W czwartek mam wazenie i mierzenie. Ciekawe ile to moje dziecię przybrało skoro tak wisi i wisi...
Uwaga!!! Zaczęłam rozważać smoczek. Będę mieć chwilę spokoju??? Jak myślicie???
 
reklama
castun - wspołczuje, u Nas tak było przez pierwsze 3 tygodnie, darła się całą noc, robiliśmy wszystko i oprócz suszarki która ją uspokajała nic nie pomagało... Ja chodziłam na rzęsach, to był dla mnie koszmar... Dajesz jakieś kropelki? Pytałaś o harmonogram dnia- u Nas też jeszcze godziny ruchome, kąpiemy małą przed wieczornym karmiieniem a różnie to wypada...

Katka- ja bym się zdecydowała na smoczka, będziesz trochę wolniejsza...

Julka pospała 2 godziny mam nadzieję, że będzie w lepszym nastroju....
 
Do góry