reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lista rzeczy niezbednych potrzebnych i praktycznych-czyli wyprawka według marcówek

no to super! :-) w ogole to Olo nie dostanie az tak duzo na swieta w tym roku i stawiamy na podstawy-czyli kolejka, lego i moze narzedzia jakies zabawkowe..



ja mam taki zawiazywany na szyi, bez rekawow.. a'la kucharski- tez z plastiku i go piore normalnie... Podobnie mate antypozlizgowa z lazienki gdy zolknie zawsze...(rada z jakiegos programu -chyba 'how clean is your house')
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Widzę, że o kolejkach mowa:D u nas również szał pociągów, Thomasa i wszystkiego co jeździ po torach. dla mojego synka, to najlepsza zabawka i tak jak u Pastelki cały pokój mam w różnorodnych torach!
 
Futrzaczku - my będziemy mieli córę a kolejka elektryczna mojego M czeka już na nią w garażu ;-) ja też zawsze o takiej marzyłam :-):-)
 
W ogole to Wam powiem, ze K. wlasnie jest fanem kolejek, ale jego kolekcji to ani ja, ani Olo nie mozemy nawet tknac, bo on wiekszosc sam zbudowal (lacznie z drzewkami i innymi *******kami typu pieski, perony, budyneczki) i jakos sceptycznie jestem do tego nastawiona... Na szczescie szalal w wieku nastoletnim i teraz tylko oglada modele i gotowce co idziemy do takiego sklepu hobbystycznego (jest takie slowo w ogole???)

Ja tam bym chetnie jakies lale kupila... Taka do przytulania Zuzie np... a tu zonk :)
 
Ja tam bym chetnie jakies lale kupila... Taka do przytulania Zuzie np... a tu zonk :)

hahahahaha
ja zawsze narzekałam, ze tyle zabawek dla dziewczynek i co bym to nie kupiła, a jak przychodzi kupić bratanicy m prezent, to zupełnie już się nie znam i gorzej mi cokolwiek wybrać niż Piotrusiowi. przynajmniej w kwestiach motoryzacyjnych jestem na topie;) od razu wiem co jest cool hehe
ale racja, z lalek też bym mogła wziąć małą lekcję;)
 
mnie to się zawsze marzył jeszcze taki wiktoriański dom dla lalek z całym wyposażeniem, parę lat temu widziałam taki sklep hobbystyczny w Barcelonie, normalnie wyjść z niego nie mogłam :-)
 
Katjusza, mama najlepszego przyjaciela K. utrzymuje sie z robienia wlasnie takich domkow dla lalek...ale normalnie cuda malenkie.. Najfajniesze oczywiscie pokoje dla dzieci. Tutaj to normalnie jest to biznes...i za sredni domek placi sie 90 funtow (bez mebli etc)...

Ja nie mialam lalek barbie, ale jakos nie narzekalam... W ogole chlopczyca bylam, od malego w harcerstwie...to bardziej mnie interesowala przyroda itp niz lalki...
 
Ale macie fajny temat Dziewczynki- kolejki i zabawki- rewelacja:) Kolejka super- jeśli będą mieć coś po mamie to im tez na pewno wpadnie w oko!!!:) Zapowiadam wszem i wobec ze będę robić z nich tez po trochu chłopczyce:):) z premedytacja bo ja znam takie lale rozpuszczone- wywrócą sie i bek a nic się nie stało itp. Moje dziewuchy będą umiały sie nawet bić z chłopakami........:)hihi a co w końcu będą dziewuchy ze wsi..i przynajmniej sobie potem w życiu dadzą rade:)...nie to co moje jajkowate szwagierki:)
Będę im kupować auta, klocki, zabierać na rajdy w teren, a eMek będzie ich uczyć grac w piłkę nożna:) Ja w dzieciństwie robiłam wszystko od zabawy barbie do chodzenia po drzewach i grania w piłkę!:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Obiecane fotki łóżeczka....używane- cena kompletu wyniosła nas 150 zł z materacem w super stanie- tylko pokrowiec z niego wypiorę:)

Obraz 019.jpgObraz 017.jpg
Cena nówki na allegro to 400zł. http://allegro.pl/lozeczko-radek-vii-szuflada-teak-klups-materac-i1317347962.html


Dodam że do tego typu pudełek chowam narazie dziecięce ciuszki które są już wyprane i wyprasowane. Te akurat stoją jeszcze puste- pełne stoją w dziecięcym pokoju. A łóżeczko stoi w sypialni...i tam tez bedzie stac dopóki dziewczynki nie będą spały osobnych łóżeczkach. Aha jeszcze wczoraj się dowiedziałam ze teściowie maja na strychu łóżeczko po moim mężu- mam na niego chętkę tylko musimy sprawdzić w jakim jest stanie:)
 
Ostatnia edycja:
Do góry