reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Listopad 2008

Witajcie dziewczynki w naszym miesiącu!
Kiriam super, że już jesteście w domku. Teraz cieszcie się swoim maleństwem, karmcie, odpoczywajcie. Moja babcia zawsze mówiła, że kto ma dzieciąteczko, to ma świąteczko i coś w tym jest, bo to wielka radość. A jak starszy brat reaguje na malucha w domku?
 
reklama
Kiriam super że już w domku, hm u nas też prze bilirubinę nas przetrzymano w szpitalu:blink: ale cuż nie ma jak w domu :tak: no i fajnie że Stasiu grzeczniutki a jak Miki się na brzciszka zapatruje?
 
clue ja Cię jeszcze nie zostawiam jeszcze mój mały nie śpieszy się do wyjścia;-);-)
ale faktycznie cicho u nas sie zrobiło:-(ale to weekend i każda chyba korzysta z ostatnich samotnych weekendów:-(
 
Cześć Kobitki :) Melduję się :) mamy tu w szpitalu podłączenie do neta i wspolnego kompa na korytarzu wiec juz pisze co u Nas. Czuję się w miare dobrze. Cały czas mnie trzymają na fenoterolu, jutro bedzie ordynator i prawopodobnie mi go odstawią. Dziecko waży ok 2800/2900 . Moje ciśnienie raz wyższe raz niższe, ale leki na nadcisnienie dają w miarę rade.... ręce mam tylko opuchnięte no i drętwieją. Napiszę więcej jutro jak juz będe wiedziała co i jak po wizycie ordynatora. Nie wiem tylko czy będą mnie trzymac w szpitalu czy puszczą do domu... szczerze powiedziawszy biorąc pod uwagę to moje skaczące ciśnienie wolałabym byc pod stałą opieką lekarską.... i nie pogniewałabym się gdyby ze względu na nadcisnienie pomogli trochę w akcji porodowej, ale to oczywiście będzie zależało od lekarza. Trzymajcie się ciepło!!!!!
 
CzarnaAnutka no to bądź dzielna i pisz jutro szybciutko co i jak. A swoją drogą to ten szpital w bogucicach chyba faktycznie fajny jeśli mają kompa :-) do dyspozycji pacjentek
 
melduje sie dwa w jedym:tak:

choc mialam dzisiaj wycieczke na porodowke. Spedzilismy popoludnie ze znajomymi ktorzy zabiora Sandre na czas porodu i tak mnie caly dzien skurcze meczyly. Takie jeszcze znosne, ale jednak czeste i brzuch sie stawial. Wieczorem znajoma mnie namowila zebym pojechala zobaczyc co tam sie dzieje, bo nie ma sensu budzic Sandry po nocach skoro moze od razu zostac na noc u nich. Pojechalam. Okazalo sie ze sa skurcze ale takie przygotowywujace do porodu a nie jeszcze porodowe. Polozna powiedziala ze nie sadzi ze mnie dzisiaj zobaczy w nocy. Ktg bylo w porzadku i kazala wypoczywac przed porodem bo to juz juz.

Moja corka wyobrazcie sobie ze nie zauwazyla ze mnie nie bylo, a nawet do domu wracac nie chciala:szok: ale wlasnie o to mi chodzilo zeby byla wsrod takich ludzi gdzie ja sie nie bede denerwowac. Troche sie klocily z druga coreczka o 5 miesiecy starsza ale ogolnie bylo super. Padla mi w samochodzie po drodze do domu i teraz smacznie spi w swoim lozeczku:tak:

to tyle ode mnie na dzisiaj. Ja niedlugo uciekam, bo nocka byla zarwana poprzednia. Niby troche odespalam w dzien, ale to nie to samo i juz czuje ze czas do lozka niedlugo;-)
 
Dzień dobry.
Rzeczywiście niewiele się tu wczoraj działo, ale pewnie większość z nas była na cmentarzach, i spacerach bo pogoda była piękna. A u mnie Wszystkich Świętych i Święto Zmarłych to jedna z niewielu okazji kiedy możemy spotkać się w większym gronie.Zwłaszcza że z siostrą i bratem rozrzuceni jesteśmy po całej Polsce. No ale w tym roku niestety to mnie zabrakło, bo jednak podróż 650km pociągiem to już nie dla mnie. Poszliśmy jednak na cmentarze na groby bliskich M. I chyba przesadziłam z tym spacerowaniem, bo później męczyły mnie skurcze, w dodatku regularne, co pół godz. ale po ciepłej kąpieli zelżały i noc była całkiem spokojna, tylko ręce mi drętwiały.
Czarna Anutka rzeczywiście całkiem przyjazny ten Twój szpital, jeszcze się nie spotkałam z takim który dysponowałby komputerem dla pacjentów. Twój dzieciaczek całkiem już spory, więc pewnie lekarze nie będą jakoś specjalnie trzymać Cię długo w dwupaku:-) daj znać jak już coś postanowią.
Agathe82 to będziesz mogła rodzić ze spokojną głową, że córeczka jest w dobrych rękach.
Miłego dnia wszystkim Listopadowym Mamusiom
 
reklama
Czesc Kochane :*
Wczoraj odlecial mi czop, taka galaretka jak pisza :-) wkoncu zaczyna sie cos dziac, bo juz zwatpilam calkowicie! Na ile przed porodem odchodzi ? Wczoraj caly dzien na nogach bylam, a wieczorem tak mi stopy napuchly, jak baloniki :p
 
Do góry