reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Listopad 2009

reklama
ETNA takie chwile chyba mozna wziąć tylko na przeczekanie:sorry: Najważniejsze , ze masz kapuchę i ciacho:tak:
ANADRI FAKTYCZNIE TWOJE DZISIEJSZE POSTY SĄ NASIĄKNIĘTE PSYCHOLOGIĄ;-)
Kurcze po tym spacerze młody znowu dostał szału:cool2: zaraz wyjdzie mi dołem , albo pępkiem;-)
 
Jak ja pomyślę, że mnie też czeka taka nocna przeprawa z maleństwem, to zastanawiam się jak ja sobie dam radę z niespaniem...

Kochane moje, wrociły mi dolegliwości z pierwszego trymestru... Znowu się zapowietrzam (miałam 2 tygodnie spokoju), nie dam rady jeść mięsa i tylko mleko i przetwory mleczne wchodzą w rachubę, no i warzywa i owoce... Na dodatek często mam zawroty głowy, częste wizyty w toalecie na "2", które nie zawsze są "zwarte" a czasami wręcz "rozluźnione"... Brzuszek mi się stawia, ale nie boleśnie... Nie wiem czy to moja psychika tak zablokowała małą czy jej naprawdę na świat się nie spieszy...:cool:
 
na taki rytm dnia maluszka przepis jest fajny w tej książce, którą kiedyś dziewczyny rozsyłały "język niemowląt" podobno grunt to rutyna i właśnie stanowcze znaki oddzielające dzień od nocy, tak jak pisze dziunka. Może teraz zaczniecie lekturkę przy karmieniu maleństw :))) Fakt, ja jeszcze nie skończyłam jej czytać.
 
Jak ja pomyślę, że mnie też czeka taka nocna przeprawa z maleństwem, to zastanawiam się jak ja sobie dam radę z niespaniem...

Kochane moje, wrociły mi dolegliwości z pierwszego trymestru... Znowu się zapowietrzam (miałam 2 tygodnie spokoju), nie dam rady jeść mięsa i tylko mleko i przetwory mleczne wchodzą w rachubę, no i warzywa i owoce... Na dodatek często mam zawroty głowy, częste wizyty w toalecie na "2", które nie zawsze są "zwarte" a czasami wręcz "rozluźnione"... Brzuszek mi się stawia, ale nie boleśnie... Nie wiem czy to moja psychika tak zablokowała małą czy jej naprawdę na świat się nie spieszy...:cool:
stawiam na to, że jednak spieszy :))))
 
reklama
U mnie już troszkę lepiej:-) choć biegunka dalej troszkę jest...
Jest jeden plus tego wszystkiego... Na porodówce chociaż będę miała puste jelita i nie zrobie k... podczas porodu :-D
Która się dziś szykuje na porodówke?? Bo ja nie jestem pewna... :-(
 
Do góry