reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Listopad 2009

reklama
witam dziewczyny dawno mnie nie bylo... nasza Zuzia strasznie jest zajmujaca...
ale mam nadzieje ze zaczne wszystko lepiej ogarniac... bo czasami ladujemy bez obiadu itp...
tak czy inaczej pozdrawiam Was mocno...

ps. mam pytanie czy ktorac z Wam moze moglaby mi kupic cos w mothercare i wyslac poczta? prosilabym o odpowiedz wiadomoscia....
bo nie wiem czy odpowiedz postem by mi nie umknela ....
 
A skad ja mam wiedziec ktory ja mialam zaznaczyc jsk ja sie na tym nie znam , tak na oko zaznaczylam, jak masz 5 min to chodz na czata
Sorki, nie miałam jak. Zaglądam z doskoku jak mam momencik tzn jak A. do kibelka się ruszy, bo inaczej to swojego kompa nie odstąpi... :D
 
gratulacje pierwszego zabka o) No i powodzenia z zasypianiem :o)
Dziekujemy :zawstydzona/y:, ale nie wiem ktory numer ma ten nasz zabek, jest na dole i pewnie jedynka, po jego lewej stronie
Z usypianiem sie udalo, zasnal w nowym lozeczku, ale byl w szoooku, nie ma jak kolyska :-D
Sorki, nie miałam jak. Zaglądam z doskoku jak mam momencik tzn jak A. do kibelka się ruszy, bo inaczej to swojego kompa nie odstąpi... :D
Co za wstretny maż, chciałam cie podpytac o te przerwy na karmienie w pracy, ile mi przysluguje jak pracuje 26 godz w tyg i czy wogole mi przysluguje
 
Dziekujemy :zawstydzona/y:, ale nie wiem ktory numer ma ten nasz zabek, jest na dole i pewnie jedynka, po jego lewej stronie
Z usypianiem sie udalo, zasnal w nowym lozeczku, ale byl w szoooku, nie ma jak kolyska :-D

Co za wstretny maż, chciałam cie podpytac o te przerwy na karmienie w pracy, ile mi przysluguje jak pracuje 26 godz w tyg i czy wogole mi przysluguje
przysługuje Ci godzina dziennie o ile pracujesz kazdego dnia wiecej niz 4 godziny
 
Przy okazji pożalę się Wam, ze moje dziecko wpadło dzis pod samochód :-(nic mu się nie stalo i specjalnie sie nie przejął. Za to ja zdarłam sobie gardło wrzeszcząc jak wariatka ipozdzierałam kolana (jak, nie pytajcie, bo byłam w szoku) w kazdym razie sytuacja wygladała jakoś tak - maska samochodu, moje dzieco i ja na kolanach... po tym jak dolecialam z tym wrzaskiem.poryczałam się, natłuumaczyłam sie dziecku co się stalo,z ę nie można, bla, bla, bla a on co "dobrze" i poleciał dalej, nie patrząc na nic :baffled:
współczuję wyobrażam sobie co musiałaś przeżyć:-(
cześć dziewczyny widzę że się zgapiłam ale nie było czasu na forum niestety. moja Jagoda jest 28.11.2009. w Środę 5 miechów skończy a od tygodnia twierdzą że alergiczka...sama nie dam rady muszę z kimś w temacie gadać. bo mój M to wiem mniej niż ja.
witamy nową koleżankę:-):-)
Witamy!!!
Z tymi alergiami to straszne rzeczy, które dziecko tego nie ma

U naas pierwszy zabek dzisiaj idzie no i maly od 50 min zasypia w nowym lozeczku, moze w koncu sie uda :)
gratuuulacje!!!!:-):-):-):-)
 
przysługuje Ci godzina dziennie o ile pracujesz kazdego dnia wiecej niz 4 godziny

no teoretycznie jak 26 podzielisz na 5 dni to wychodzi ponad 5 godzin, ale czasami mam mniej z 4, a czasami wiecej jednego dnia, a do jakiego wieku mozna z tego prawa korzystac? i czy musze miec jakies zaswiadczenie od lekarza
 
reklama
Dzien dobry :-)

ja jak zwykle wpadam i wypadam...
Znowu długo mnie nie było, Amelka znowu chora a to się ciągnie już 4 tydzień tutaj w NL służba zdrowia to o kant **** już nie chodzimy do naszego lekarza rodzinnego tylko od razu do szpitala alde co z tego jak z niego wracamy z kroplami do nosa. Z mała jest coraz gorzej, od kaszlu mi się dusi, wymiotuje, i te pampersowe sprawy tez nie takie jak powinny bć. Mi juz rece opadaja sama probuje cos dziąłać ale jak to nie pomoże to wracam do pl i tam pojde do lekarza bo tu mi sie dziecko wykonczy a ja razem z nią...
dziecko sine od kaszlu a lekarze mowią że zzdrowa jest:wściekła/y: juz nawet nie chce mi sie do nich chodzić bo z każda wizyta mam ochote potrząsnąć nimi ...

znowu musze uciekac Ameluś płacze. Wpade w wolniejszej chwili ...

buziaki dla wszystkich smyków :-)
 
Do góry