reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Listopad 2009

reklama
takie widać hobby Cleo

lepsze takie niż ciagłe narzekanie :-pa jak nie wiesz na co narzekasz to czytaj SWOJE POSTY .Skończyłaaaaaaaaaaam

Ciekawe co u Any jak Gonia ??wiecie coś?napiszę esa może sie odezwie...

Igi nadal walczy i kurde jak mi teraz uśnie to wstanie o 19 a potem to chyba 23 na spanko...
ale nie jęczy ze chce cycka ,czasem podchodzi a ja mówię że "kuku" a on powtarza:-) może coś NAM z tego wyjdzie
 
Cleo masz coś do mnie? Problem masz jakiś? Na odcisk ci nadepnęłam? Czy takie tam zwyczajne babskie problemy hormonalne cię dopadły?
 
Cleo - może nie do mnie ale o mnie. Szczególnej różnicy nie ma. A Ula jak chce sobie pojęczeć że zabiera patelnie to niech sobie jęczy. Nie od dziś się przejmuje wszystkim dookoła Olego. Laski powiedziały co myślą na ten temat, w tym ja.

Znasz pewnie pojęcie i różnice jakie są pomiędzy pośrednim i bezpośrednim. Uwzględnianie (czyli mówienie że sprawy są względne) oraz retoryka ci tu nie pomogą. Twój post był pośrednio adresowany do mnie. Zdanie bezpośrednio kierowane do Uli było również informacją dla mnie oraz innych forumowiczek - mówiło mniej więcej: Ula, od kiedy Passi znowu tu jest twoje zachowanie zmieniło się o 180 stopni pod jej wpływem... takie było znaczenie posta.

Chcesz mnie zdenerwować rób tak dalej :) na pewno zmierzymy się na docinki i złośliwości - tylko po co?
 
Cleo przeczytalam wszystkie dzisiejsze moje posty i naprawdę nie widzę w nich biadolenia! Nie bede tutaj Ci ich cytowac bo po co, kurczę czep się sciany a nie mnie. Ostatni raz Cię proszę bo to zaczyna byc smutne.
albo wkleję moje posty co by inni nie zwątpili czy biadolę czy nie

"
icon1.png
Odp: Listopad 2009


hej laski
Dziunka o jakim Ty raku piszesz co????????? Ty nie strasz kobieto tak z samego rana!
Ja okres mialam chyba 15 lipca a teraz od 5 codziennie rano trochę ze mnie leci (przepraszam za dosłowność), myslalam ze to okres mi sie zbliża ale to nie to. Rano coś tam a potem prawie nic, i co to jest? Nawet nie myslę o raku ani o lekarzu, moze to taki miesiąc. A ja myslalam ze to ja panikara jestem hehehehhehe a podchodzę do tematu narazie normalnie.

Dziunka bedziemy mieszkac w msc gdzie jest fuul wypad, kuchnia, kącik dla dziecka i na podwórku piękna trawka i plac zabaw, a do zalewu 3 kroki. Ale garnki swoje muszę miec, nie wyobrazam sobie dla malego w cudzych gotowac. Sztucce, szklanki, talerze tez swoje bede wiozła."


"pojdę pojde ale juz po wakacjach bo teraz plamię a i okres niedaleko. W ostatnim msc mialam tak ze plamilam 3 dni i dopiero dostalam okresu. Poza tym kiedys czescieja le widzę ze teraz znowu plamię lekko w dni płodne ale to normalnie bo wtedy hormony mi coś tam ;p wiecej progesteronu czy cos :)
Ja wiem ze hormony powoli mi wracają do tych sprzed ciązy, ale tez mi sie pozmieniały, większa potliwośc - kiedyw w ogole prawie sie nie pocilam itd itp. Ale rzeczywiscie do gina powinnam się wybrac :)

"Z cipą nie ma żartów" ahahahhahahahah posikam się zaraz!!!! ę


ęCleo spodziewałam się Twojego postu, przecież nie możesz nigdy się oprzec ;p

Posciel biorę swoją ;p tzn poszewki zeby znowu nie było, a garnki juz nie chodzi o to ze ktos gotował itd ale jak np. nagotuję i bede chciala przechowac w lodówce a bedzie garnków na styk i komuś bedzie potrzebny? ;p Zresztą nieważne, jeden garnek, patelnia mała nikogo jeszcze nie przywalił ciężarem, nawet nasze auto ;D


jA TEŻ TRZYMAM KCIUKI ZA GONIĘ!!!!!!!!!!! Mi aż dreszcze przeszły :( co rodzice muszą przezywać nie wyobrażam sobie tego. Biedna maleńka!!! Będzie dobrze! Musi byc!!!!!!

Dziunia na polu namiotowym bym nie zginęła, w każdych warunkach trzeba sobie dac radę ale z dzieckiem bym nie pojechala jakbym nie musiala ;p Sama bylam na pielgrzymce jak miała 17 lat i przezylam ;p mycie w oborach i innych dziwnych miejscach w misce nie bylo mi obce ale dziękuję nigdy wiecej ;p

Jak mam wybór lubię mieć komfort. Najlepiej się czuję w pokojach hotelowych ;D uwielbialam wyjazdy w delegację a takze na wakacje gdzie mieszkalismy w hotelu :)


Ale Dziunka mnie cywilicacja nie dokucza ani nie przeszkadza :) Wakacje bez prądu, w namiocie, lesie, bez cywilizacji, luksusów to dla mnie survival a nie wakacje ;p

U mnie zaczęło padac, nawet nie oglądalam pogody na najbliższe dni, słonce ZAMAWIAM SŁOŃCE!


Tak jak Passi napisala są osoby takie i takie, jakze byłoby nudno na tym swiecie gdyby jeden ludź do drugiego był podobny ;D
ja "robali w poduszce" nie toleruję ;p wolę wygodniejszy tryb życia.

I dodam ze kompletnie się nie zestresowalam...bo niby czym?

zmieniając temat - Oli na drzemkę wypił butlę pod koniec juz usypiając, wypił do konca i przez sen "Już" ;P Słowo "już" towarzyszy nam od kilku dni, jest jak dojeżdżamy do domu, jak mama założy ubranko, jak Olis zje cokolwiek, "mama juz" :)
Rozgadał mi się ten mały człowieczek sama nie wiem kiedy :)


Marta teraz jest taka pogoda a i pewnie wpływ ciązy. Moim zdaniem jak bardzo nie boli nie bierz leków narazie. Te 3 msc są takie ważne, no chyba ze boli bardzo to lekarza się podpytaj. Powinnas duzo odpoczywac i moze zdrzemnąć się w ciąg dnia?

Prawie bym zapomniala ;p za 25 minut skonczymy 21 msc :)


Marta teraz jest taka pogoda a i pewnie wpływ ciązy. Moim zdaniem jak bardzo nie boli nie bierz leków narazie. Te 3 msc są takie ważne, no chyba ze boli bardzo to lekarza się podpytaj. Powinnas duzo odpoczywac i moze zdrzemnąć się w ciąg dnia?

Prawie bym zapomniala ;p za 25 minut skonczymy 21 msc :)


Pass ale nie ja jedna siedze z malym w domu. Duzo naszych mam "leniu****e w domu". Ja sobie tez zazdroszcze ;p

niestety moj małz wygania mnie do pracy ;p na zimę. Sam ma firmę ktora w zimę ma okres posuchy a i koszty miesięczne takie ze co odlozy przez miesiące wiosna/lato, jesień to na koszty na zimowe miesiące musi byc. Wiec czasami jest cięzko. Najbardziej On się męczy swiadomoscią ze moze miec mało zamowien. Czasami jest tak ze kilku klientow się trafi i wszystko wraca do normy ale remot robilismy itd itp.

Ja wrocilabym do pracy ale pracuję na koncu warszawy i w obecnym stanie rzeczy nie wyobrazam sobie jechac 2-3h w jedną stronę i wracac zmęczona. Oli by mnie prawie nie widywał a jakby widywał to wymęczoną i wkurzoną na swiat.

Mama dziękuję za wieści, ja tez się dziś bardzo przejmuję! A Anna co musi czuc ;/ ech!


dalej to juy yostalam oskarona o biadolenie...... Cleo daj juz spokoj co

 
Dziewczyny to naprawdę nie ma sensu.Ula powiedziała co myślała.My powiedziałyśmy swoje zdanie.Ula zrobi co zechce to jej prawo.Podobnie jak pisanie o tym wszystkim tutaj.Ma przecież do tego prawo.My często też to robimy,prawda?
 
Cleo - może nie do mnie ale o mnie. Szczególnej różnicy nie ma. A Ula jak chce sobie pojęczeć że zabiera patelnie to niech sobie jęczy. Nie od dziś się przejmuje wszystkim dookoła Olego. Laski powiedziały co myślą na ten temat, w tym ja.

Znasz pewnie pojęcie i różnice jakie są pomiędzy pośrednim i bezpośrednim. Uwzględnianie (czyli mówienie że sprawy są względne) oraz retoryka ci tu nie pomogą. Twój post był pośrednio adresowany do mnie. Zdanie bezpośrednio kierowane do Uli było również informacją dla mnie oraz innych forumowiczek - mówiło mniej więcej: Ula, od kiedy Passi znowu tu jest twoje zachowanie zmieniło się o 180 stopni pod jej wpływem... takie było znaczenie posta.

Chcesz mnie zdenerwować rób tak dalej :) na pewno zmierzymy się na docinki i złośliwości - tylko po co?

Pass bo posikam sie ze smiechu hehhehe

dziewczyny czy pisanie ze zabieram patelnię i garnek na wyjazd jest jęczeniem? czy w ktoryms poscie napisalam "ojejejjejejejje musze zabrac tą ciężką patelnię na wyjazd, bedzie mi bardzo cięzko i nie wiem jak ja to udzwignę, mam doła, płaczę z tego pwoodu, prosze o pocieszenie" hehehehhehehe

dobra...wiecie co.....żadnej patelni nie biorę na wyjazd jak bumydydydy ani garnka, ok! Nie było tematu ;D

A jak się okaże na msc ze jest tylko 1 garnek na cały dom to albo kupię nowy albo przyjadę do naszej Dziuni albo Martolinki pożyczyć ;p hehehhehehhehehehehhe

cała sytuacja jest smieszna hehehehhe
 
reklama
Chcesz mnie zdenerwować rób tak dalej :) na pewno zmierzymy się na docinki i złośliwości - tylko po co?

uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu powiało strachem :D :D:D no to mi dowal i się ciesz,bedziesz miec satysfakcję <jupi>
a mi to wiesz zwisa tak naprawdę :D wiesz kazdy w czyms jest lepszy od kogoś drugiego :D:D:D nawet JA :p:p
 
Do góry