reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2019

reklama
Właśnie myślałam o morze , A co polecasz do robienia oprócz plaży ?

W Trojmiescie można robić to, co w większości dużych miast. Jest od groma lokali, muzeów, teatrów, kin, parków naukowych, stadnin konnych.. wiadomo, co kto lubi :) Ja kocham jednak plaże, ale niekoniecznie się na niej wylegiwać. Biorę często mevo albo hulajnogę elektryczna i śmigamy z mężem promenada do któregoś z lokali na płazy (np. Piach, Moloteka) :) Gdansk Główny (starówka) tez ma swój urok, zwłaszcza po tym, jak ja odnowili, zrobili taka staroświecka karuzele do cykania zdjęć na instagrama ;) Nie polecam tylko knajp nad Motławą, jedzenie pewnie smaczne, ale ceny dla turystów z Emiratów. A propos Motławy, można wypożyczyć kajak albo rower wodny i popłynąć nim aż na zatokę :) Fajna sprawa tylko trzeba unikać statków [emoji23]. A z Trojmiasta można się wybrać do „małego trojmiasta” albo na cypel, bo to rzut beretem. Np prom z Gdańska do Helu (tramwaj wodny) płynie ok 2 godzin i sam w sobie jest fajna rozrywka. W Redzie jest super aquapark z rekinami, Rewa ma genialne plaże z ciut mniejsza ilością ludzi (podobnie Górki Zachodnie - Gdansk). A jeśli będziesz na cyplu helskim, koniecznie wykap się od strony morza a nie zatoki :) Zupełnie inne wrażenia :)
 
W Trojmiescie można robić to, co w większości dużych miast. Jest od groma lokali, muzeów, teatrów, kin, parków naukowych, stadnin konnych.. wiadomo, co kto lubi :) Ja kocham jednak plaże, ale niekoniecznie się na niej wylegiwać. Biorę często mevo albo hulajnogę elektryczna i śmigamy z mężem promenada do któregoś z lokali na płazy (np. Piach, Moloteka) :) Gdansk Główny (starówka) tez ma swój urok, zwłaszcza po tym, jak ja odnowili, zrobili taka staroświecka karuzele do cykania zdjęć na instagrama ;) Nie polecam tylko knajp nad Motławą, jedzenie pewnie smaczne, ale ceny dla turystów z Emiratów. A propos Motławy, można wypożyczyć kajak albo rower wodny i popłynąć nim aż na zatokę :) Fajna sprawa tylko trzeba unikać statków [emoji23]. A z Trojmiasta można się wybrać do „małego trojmiasta” albo na cypel, bo to rzut beretem. Np prom z Gdańska do Helu (tramwaj wodny) płynie ok 2 godzin i sam w sobie jest fajna rozrywka. W Redzie jest super aquapark z rekinami, Rewa ma genialne plaże z ciut mniejsza ilością ludzi (podobnie Górki Zachodnie - Gdansk). A jeśli będziesz na cyplu helskim, koniecznie wykap się od strony morza a nie zatoki :) Zupełnie inne wrażenia :)
To muszę pomyśleć może to dobry pomysł
 
A czy któraś z obecnych mam boryka się z nisko ułożonym łożyskiem? My miałyśmy przeboje od początku drugiego trymestru z krwawieniami, plamieniami, a teraz nisko łożysko, nie jest przodujące ale super też nie jest.
 
Dziękuję za trzymanie kciuków! dzidziuś ujawnił że jest Chłopcem [emoji322][emoji7][emoji3590]
Na wizytach napisałam co i jak:)
Widzę że nie tylko ja mam nakaz leżenia :(
A dzis dowiedziałam się że mam macicę "w dnie" cokolwiek to znaczy, przez co tak wyraźnie czuje ruchy i widzę jak unosi się brzuch :)
 
Dziękuję za trzymanie kciuków! dzidziuś ujawnił że jest Chłopcem [emoji322][emoji7][emoji3590]
Na wizytach napisałam co i jak:)
Widzę że nie tylko ja mam nakaz leżenia :(
A dzis dowiedziałam się że mam macicę "w dnie" cokolwiek to znaczy, przez co tak wyraźnie czuje ruchy i widzę jak unosi się brzuch :)
Gratuluję synka :) Lena142 a dlaczego musisz leżeć? Może chodzi o łożysko w dnie macicy? Ja mała też bardzo wcześnie czułam..druga ciąża dodatkowo więc od początku wiedziałam, że to maluszek..ja mam łożysko na tylnej ścianie albo bardzo nisko ułożone...
 
A czy któraś z obecnych mam boryka się z nisko ułożonym łożyskiem? My miałyśmy przeboje od początku drugiego trymestru z krwawieniami, plamieniami, a teraz nisko łożysko, nie jest przodujące ale super też nie jest.
Ja osobiście nie ale przyjaciółka miała i teraz jest w 34tc i łożysko się podniósł samo miała się tylko oszczędzać podobno dzieje się tak że samo się podnosi w większości takich ciąż
 
reklama
Gratuluję synka :) Lena142 a dlaczego musisz leżeć? Może chodzi o łożysko w dnie macicy? Ja mała też bardzo wcześnie czułam..druga ciąża dodatkowo więc od początku wiedziałam, że to maluszek..ja mam łożysko na tylnej ścianie albo bardzo nisko ułożone...
Chodzi o nadreaktywną macicę, bardzo się spina i mam częste skurcze dość mocne. Są skurcze przepowiadające i one są ok, a ja mam cały czas jakby twarde podbrzusze a czasem mocno się spina i robi się dosłownie kamień. Jak leżę z nogami do góry to podbrzusze jest miękkie, a jak troche pochodzę i jakiś wysiłek czy stres od razu się spina [emoji26]
 
Do góry