reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2020

Oooo zakładanie czapki to i u nas dramat [emoji85][emoji85] pisk na pół bloku. Leżenie na brzuszku też płacz. Jak zaśnie u mnie na brzuchu i ja odłożę na brzuch to śpi. Ale jak się bawi i położę ja na brzuchu to krzyczy i nie bardzo chce głowę podnosić. Każdy mi mówi, że każde dziecko inaczej się rozwija i jeszcze będzie bez problemu podnosic głowę. Potrzebuje czasu może. Ale ja zaczynam się martwić.

Jakoś ciuchy przez głowę zaakceptowała.

Miś szumiś to najlepszy przyjaciel. Do zasypiania wieczorem w swoim łóżeczku musi być obowiązkowo szumiś i włączony projektor delfinek.


U nas też zakładanie czapki i wkładanie rzeczy przez głowę to koszmar. Nie lubi jak jej zimno. Lubi masowanie nóżek, ale nie lubi masowania brzuszka i rączek. Nie lubi czasu brzuszkowego (czyli kiedy ma spędzić czas na brzuszku). Lubi puszczanie suszarki na YouTube. Lubi starszaka, który bez przerwy się rusza. Lubi spać przy piersi. Lubi spać w chuście i uwielbia spacery w chuście. Nie za bardzo lubi spacerów w wózku, chyba dlatego, że ma takie przebudzenia i wtedy jej zimno i już nie chcę. Lubi jeździć samochodem.
 
reklama
My dzisiaj po szczepienia rotawirus mu bardzo smakował;)
Po zastrzykach płakał ale krótko dostał smoczek i zasnął. W domu nawet jeść nie chciał tylko śpi.
Bardzo lubi spacery w wózku - w domu trzeba to usypiac, a w wózku to tylko wyjdziemy na zewnątrz i śpi.
Na brzuszku trochę polezy ale nie jest to jego ulubiona pozycja
 
My dzisiaj mieliśmy szczepić ale dostaliśmy skierowanie do neurologa bo nie podoba się trakcja małego , w domu starszy syn akurat ćwiczył z nasza Reha i ona powiedziała , ze trakcja do trzeciego miesiąca ma czas żeby ruszyć , No dobra już umówiłam wizytę z neurologiem . Ponadto młody mega dużo sika i przez to ma zaniżony ciężar moczu i mam skierowanie na morfologię i znowu na mocz , jutro uderzam robić , aż się boje 😟 ale za to ładnie podnosi głowę i mega ładnie tyje , prawie 3 kg od porodu , a skończone dokładnie 9 tyg 😯 389F1C51-D603-4181-A4AD-8BBAB433ADEB.jpeg
 
My dzisiaj mieliśmy szczepić ale dostaliśmy skierowanie do neurologa bo nie podoba się trakcja małego , w domu starszy syn akurat ćwiczył z nasza Reha i ona powiedziała , ze trakcja do trzeciego miesiąca ma czas żeby ruszyć , No dobra już umówiłam wizytę z neurologiem . Ponadto młody mega dużo sika i przez to ma zaniżony ciężar moczu i mam skierowanie na morfologię i znowu na mocz , jutro uderzam robić , aż się boje 😟 ale za to ładnie podnosi głowę i mega ładnie tyje , prawie 3 kg od porodu , a skończone dokładnie 9 tyg 😯Zobacz załącznik 1226174
Tzn co dokładnie się dzieje?
 
Mój też lubi masowanie nóżek. Na brzuszku chwilę tylko polezy, potem jest marudzenie, ale głowę podnosi. Miś szumis go nie wzrusza, lubi za to jedną piosenkę Kazika, mąż mu puszcza i zaraz jest spokojny 😆
 
Pytanie do mam podających dzieciom vivomixx. Wam też tak ciężko nakroplic te krople? Pójdą 2-3 i koniec później nie chcą iść. A trzepie nimi dość długo po wyjęciu z lodówki
 
Kurcze, a można samemu pociągnąć za ręce? Do lekarza mamy dopiero w marcu na bioderka a do pediatry się nie dostanę (covid). Boję się, że mogę coś małej zrobić. Ma 9tygodni.
Nie podnosi głowy jak się za ręce chwyci i pociągnie do góry , za to na brzuchu ładnie trzyma główkę [emoji57]
 
reklama
Do góry