Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
Kwestia hormonów, raz będzie lepiej raz gorzej, ale chyba najbardziej skuteczny będzie poród.
Ja z synem byłam strasznie wysypana, ludzie mnie widząc mówili "o będzie dziewczynka" W domyślę, że córka zabiera matce urodę. No cóż w Chinach jest na odwrót ponoć to syn urodę zabiera. Życie pokazuje, że i córka i syn. 
Potwierdzam. W ciąży z synem na początku miałam całe czoło w takiej kaszce, delikatne wypryski. Z czasem zelżało. Też mówili będzie dziewczynka, bo zabiera urodę mamieKwestia hormonów, raz będzie lepiej raz gorzej, ale chyba najbardziej skuteczny będzie poród.
Urodził się ładny chłopak 
Mnie, póki co oszczędziło. Czasami coś wyskoczy, ale to takie pojedyncze sztuki, Chodzę nawet bez makijażu. Włosy też jakby bardziej błyszczały, więc widzę plusy
Natomiast coraz częściej zauważam, że puchną mi nogi i trochę ręce. Jak jest bardzo ciepło, to zauważam, że mam np. trudność ze zdjęciem pierścionków. I obawiam się, że jazda w tym obszarze się dopiero zaczyna 
ale nie przykładam tak do tego wagi bo córka też na początku miała być chłopcem.
Hej, ja zaczynam swoją przygodę z ciążą jak można tak to nazwać. Nie wiem gdzie się zwrócić.. pomyślałam że właśnie tu dostane kilka odpowiedzi. Ja mam termin na 18-21 listopad a caly czas boje się że bedzie coś złego jak mam się takiej mysli pozbyć? Np dzis trochę posprzątałam trochę przemeblowania oczywiście ja nie dźwigałam pomagała mi szwagierka bo siedzę sama w domku mąż dopiero niedługo wróci a jestem na l4 i ciężko samemu wysiedzieć na tyłku woec zabrałam się za porządki z ciuchami i nie tylko i jak tylko czułam się gorzej kładłam się lub siadałam ale pod koniec dnia boli mnie brzuch boje się że zrobiłam czegoś za dużo i strasznie się martwię. Bardzo chce mieć dzidziusia i nie wiem czy nie jestem nazbyt wrazliwa.. pomóżcie proszę
Rzeczywiście miałaś powiedziane, że będzie chłopak a urodziła sie dziewczynka? Mi lekarz powiedział, że będzie chłopak i ja już zaczęłam pokój urządzać - w mojej glowie oczywiścieJa po badaniu. Na usg wszystko wporzadku i prawdopodobnie rośnie nam mały chłopczyk
Pobrałam też sobie pappe, morfologie, tsh i glukoze a oprócz tego mocz ze względu na to moje zapalenie pęcherza.
. Ale faktycznie z tym to jeszcze różnie może być. Może faktycznie nie będę się w 100% nastawiać na tego chłopaka 
Na forum z dziećmi urodzonymi tak jak mój syn, mamy Krzysia, który do porodu miał być Marcelinką. Też inna dziewczyna z tego forum miała taką sytuacje, ale w poprzedniej ciąży i tez w tą stronę z Blanki zrobił się Olaf. Wcześniej myślałam, że pomyłki są tylko w druga stronę przez pępowinę między nogami, a jednak ...Rzeczywiście miałaś powiedziane, że będzie chłopak a urodziła sie dziewczynka? Mi lekarz powiedział, że będzie chłopak i ja już zaczęłam pokój urządzać - w mojej glowie oczywiście
Cieszę się że wszystkie w porządku [emoji846] gratuluję
Mam madzieje że wszystko będzie dobrze jutro badania i kolejny stres.Witaj w Naszym świecie.
Jak zobaczysz nasze posty to każda z Nas się tu stresuje. Jak nie objawami lub brakiem tok wizyta i normami w badaniach. Myślę, że niema złotego środka na brak stresu i zmartwień w ciąży.. Byle do przodu
