Łożysko przodujące

[Katarzyna.p1996]

Kochana po pierwsze spokojnie bo łożysko przodujace to nie koniec świata znam dużo dziewczyn co odnosiły spokojnie ciążę i urodziły zdrowe dzieciaczki siłami natury a drugie cesarka w każdym razie pamiętaj żeby podejść do tego spokojnie (wiem łatwo się mówi) ale serio pamiętaj że dziecko czuje twoje nastroje, emocje i jak ty się stresujesz one się stresuje dwa razy bardziej specjalna opieka brzmi dobrze to znaczy że będziesz dobrze zaopiekowana przez lekarza i nie pominie nic będzie dwa razy bardziej się przykładać do pracy a ty będziesz mieć komfort że wszystko jest ok . Wiadomo wiąże się to z częstszymi wizytami ale dasz radę bądź dobrej myśli. Daj znać za 4 tyg czy podniosło się i przede wszystkim korzystaj u lekarza jak najwięcej, pytaj o wszystko nawet jak ci się wydaje że to głupie pytanie to pytaj po to on jest pozdrawiam serdecznie

Odpowiedz lekko spozniona bo dziewczyna juz pewnie dawno urodzila

 

[Katarzyna.p1996]

Juz nikt tu nie zaglada, ale zdam swoja relacje do konca gdyby kobietka w podobnej sytuacji to czytala i byla ciekawa jak sie skonczylo

Ordynator dzisiaj zadecydowal o moim wypisie do domu... Osobiscie nawet do mnie podszedl i rozmawial, ze to tylko ze wzgledu na epidemie wirusa i bezpieczniej bedzie w domu... Jutro mam wizyte u swojego lekarza prowadzacego i sprobuje sie dogadac zeby przyjal mnie do szpitala w ktorym on pracuje (tam nie ma niestety patologii ciazy) troche wczesniej niz sie umowilismy...
Narazie nie krwawie, nie plamie... Ale to moze sie zmienic w kazdej chwili...
Dzisiaj 36+2, planowe rozwiazanie po skonczeniu 38tc, jutro moze poznam dokladna date

 

[Olakuba]

Trzymaj się! Mam nadzieje, ze dotrwasz do 38 tygodnia już bez ekscesów. Za chwile będzie po wszystkim.

 

[Katarzyna.p1996]

Trzymaj się! Mam nadzieje, ze dotrwasz do 38 tygodnia już bez ekscesów. Za chwile będzie po wszystkim.

Dziekuje, ale niestety w nocy znowu krew... Karetka i szpital... Lezalam kilka godzin na porodowce pod ktg praktycznie bez ruchu... Dostalam basen...
Ale ordynator zadecydowal, ze jeszcze trzymamy wiec wrocilam na patologie...
Troche sie podlamalam... Liczylam ze koszmar sie skonczy szczegolnie, ze maly ma juz ponad 3kg i z usg dzisiaj koncze 37tc... Ale z miesiaczki wychodzi 36+3, a to biora pod uwage...
Jedynie to jezeli dobrze zrozumialam przy kolejnym krwawieniu bedzie ciecie...
Szpital ma krew dla mnie i czekamy...

 

[Natalia37]

Hej dziewczyny u mnie niestety to samo , łożysko przodujace , praktycznie od początku ciąży krwawienie Teraz przez oststnie 2 tygodnie praktycznie bez przerwy , wczoraj punkt kulminacyjny , nie mogłam z toalety wstac. Jakis udało nam się dotrzec do Kliniki, kroplowki, lezenie i modlenie się by lozysko wreszcie się przesunelo. Jestem w 15 tygodniu a w Niemczech oni dopiero zaczynaja od 23 tygodnia cos pomagać. Czyli przez kolejne 8 modlitwa o cud Nie pamiętam kiedy tak się bałam

 

[Joanna19877]

Hej dziewczyny u mnie niestety to samo , łożysko przodujace , praktycznie od początku ciąży krwawienie Teraz przez oststnie 2 tygodnie praktycznie bez przerwy , wczoraj punkt kulminacyjny , nie mogłam z toalety wstac. Jakis udało nam się dotrzec do Kliniki, kroplowki, lezenie i modlenie się by lozysko wreszcie się przesunelo. Jestem w 15 tygodniu a w Niemczech oni dopiero zaczynaja od 23 tygodnia cos pomagać. Czyli przez kolejne 8 modlitwa o cud Nie pamiętam kiedy tak się bałam

 

[Joanna19877]

Hej. Ja jestem w podobnej sytuacji : diagnoza łożysko centralnie przodujace. Jestem po dwóch krwotokach i leżę aktualnie w szpitalu i jutro dowiem się czy zostaje czy mnie wypisują. Jestem w 34 tc. Szpital kliniczny w Poznaniu. Szpital przepełniony. Boję się że będą chcieli mnie wypisać. Nie wyobrażam sobie przerabiać tego znowu w domu. Boję się o dziecko no i wiadomo o siebie że nie zdążę dojechać do szpitala. Jutro dam znać co postanowili. Dajcie znać jak u Was. pozdrawiam
Asia

 

[Natalia37]

Miałam spokój przez pol dnia i znowu zaczynam krwawic, leżę, chodzę tylko do wc Już psychicznie wysiadam, niech to się wreszcie skończy

 

[Katarzyna.p1996]

Joanna 34tc to juz dobrze, ja mialam jedno plamienie i 3 krwotoki, a i tak mnie wypisali i wrocilam w nocy... Ale pewnie sterydy masz podane na rozwoj plucek wiec dzidzius sobie poradzi

Natalia37 to dopiero 15tc wiec lozysko moze sie przesunac, nawet nie jest jeszcze dobrze uksztaltowane. Przodujace diagnozuje sie duzo pozniej. Czytalam historie dziewczyn, ze poczatek byl ciezki ale pozniej szlo do gory i juz bylo ok! Dlatego nie ma co sie zalamywac

 

[Joanna19877]

Joanna 34tc to juz dobrze, ja mialam jedno plamienie i 3 krwotoki, a i tak mnie wypisali i wrocilam w nocy... Ale pewnie sterydy masz podane na rozwoj plucek wiec dzidzius sobie poradzi

Natalia37 to dopiero 15tc wiec lozysko moze sie przesunac, nawet nie jest jeszcze dobrze uksztaltowane. Przodujace diagnozuje sie duzo pozniej. Czytalam historie dziewczyn, ze poczatek byl ciezki ale pozniej szlo do gory i juz bylo ok! Dlatego nie ma co sie zalamywac