reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Łożysko przodujące

To cudownie że chcą Cię wypuścić do domu. Ja o tym marzę...
Widać Każdy szpital ma inne podejście. U mnie dziś na obchodzie lekarz stwierdził że zostaje z nimi do końca....że za duże ryzyko. Nadal nie widziałam się że swoim lekarzem. Będzie dopiero w poniedziałek.
Nie boisz sie isc do domu? Nie krwawilas jeszcze prawda? Uwierz ze ja juz lacznie 3 tygodnie leze, ale boje sie isc do domu... Tej krwi serio jest duzo... W szpitalu bedziesz bezpieczniejsza wiec nie martw sie to nie koniec swiata, to minie :) zobaczysz ze kiedys to wszystko minie!
 
reklama
Nie boisz sie isc do domu? Nie krwawilas jeszcze prawda? Uwierz ze ja juz lacznie 3 tygodnie leze, ale boje sie isc do domu... Tej krwi serio jest duzo... W szpitalu bedziesz bezpieczniejsza wiec nie martw sie to nie koniec swiata, to minie :) zobaczysz ze kiedys to wszystko minie!
Ja miałam tylko plamienia w 14 i 19 t.c. Nie mogę powiedzieć że się nie boję krwawienia..słucham co mówią lekarze a że wszyscy na jedno kopyto to daje do myślenia... poza tym nie wybaczylabym sobie gdyby miało coś się stać synkowi :/
Różne emocje mną miotaja. Ze skrajności w skrajność.. Ale bezpieczeństwo najważniejsze.
 
Mycha, emocje normalne. Hormony ciążowe plus ta trudna sytuacja i szpital robią swoje. Myśl o tym, że jesteście w szpitalu bezpieczniejsi.
Ja dzisiaj zaczęłam 37 tydzień, wiec ciąża donoszona. Wczoraj miałam USG i Stach wazy 3 kg. Wydaje mi się, ze łożysko jeszcze się przesunęło , bo w usg mam napisane, ze brzeg łożyska dotyka szyjki macicy, a ostatnio nachodził. A do 33 tygodnia pokrywał całkowicie. Oczywiście i tak muszę mieć cc, ale zobaczcie, ze to do samego końca może się zmienić.
 
To ile masz dzisiaj? 36+1 czy 37+1? Kiedy ciecie?

A tez Was tak brutalnie dopochwowo badali przy przyjeciu do szpitala? Bo mnie przy przyjeciu i wypisie to az bolalo... Jutro pewnie bede miala kontrolne badanie i sie boje ze cos narusza i poleje sie znowu krew...
 
Dzisiaj 37+0, wiec ciąża donoszona. Jutro cesarka :) Ja przy przyjęciu miałam badanie palpacyjne szyjki. Zdecydowanie nue było to miłe. Ale bardzo szybkie.
 
No tak. Musza zbadać szyjkę, czy długa i zamknięta. W naszym wypadku robią to i tak szybciej i zwykle już nie robią usg dopochwowego. Chociaż to wszystko pewnie zależy od przypadku.
 
Ja mialam dopochwowe za kazdym usg i to palpitacyjne brutalne wrecz... Bo mam szyjke gdzies z tylu podobno czy cos... Cos jest inaczej niz powinno
 
reklama
Ja wyszlam ze szpitala... Jestem wlasnie w drodze do domu :) ciekawe na jak dlugo... Pytalam tez w jakim tygodniu rozwiazuja ciaze z lozyskani to tez powiedzial ze 39 jezeli nie ma koniecznosci wczesniej. Lozysko oczywiscie dalej nachodzi na szyjke, ale wszystko pozamykane i nie ma krwiaka... Za to mam silne uplawy, a przynajmniej tak myslalam... Jednak mozliwe ze sa to wody... Bo mam ich bardzo malo, niby jeszcze w normach ale malo... Psychicznie rozsypka....
 
Do góry