reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

lubin

Witam :) Ja po części rozdarta pomiędzy Lubinem a Warszawą...
Strasznie tu cichutko i smutno...
Mam 9 miesięcznego synka i właśnie jestem w Lubinie w odwiedzinach u babci :)) Uwielbiam to miasto :)
Pozdrawiam
 
reklama
witam sie i ja
ja mieszkam w Leicester od dobrych kilku lat ale z Lubinem jestem zwiazana przez meza :tak:
mam 5.5 letniego synka oraz 3 miesiecznego rowniez synka:tak:

mam nadzieje ze sie troche na forum ozywi i jakas mamuska sie odezwie :)
 
Witam, są tu może jakieś ciężarówki z Lubina i okolic? Gdzie planujecie poród? Jaka jest wasza opinia o szpitalu w Lubinie? Ja od niedawna mieszkam w Głogowie, ale lekarz odradza mi tu poród, sama nie wiem co mysleć...
Pozdrawiam
 
Agusiek ja rodziłam na bema i powiem, da się przeżyć, zależy na jaką zmianę i na jaką położną trafisz, jeśli nie masz wygórowanych wymagań to dasz radę, bo wkońcu nie idzie się do szpitala na zabiegi spa, tylko po to by cieszyć się maleństwem. Mi trafił się jeden lekarz - straszny gbur i jedna nieuprzejma położna, ale większość było w miarę ok. Mną zajmowała się położna - anioł, była podczas porodu, szyła mnie tuż po, przyszła później sprawdzić jak się czuje, ale w kulminacyjnym momencie było z siedmioro lekarzy- gapiów, ale to dlatego że nie mogłam wypchnąć synka i obawiali się, że będzie trzeba mnie ciąć, u mnie poród postępował dość szybko i po dwóch dniach byliśmy w dom. Zapamiętaj jedno - wszędzie trzeba walczyć o swoje, w końcu ty jesteś pacjentką i masz swoje prawa, więc w razie w upominaj się o nie. Nastaw się pozytywnie, będzie boleć, ale jak ci maleństwo położą na brzuchu, to zapomnisz o wszystkim złym i utoniesz w miłości do twojej kruszynki.
 
Fionka84, dziekuję za odpowiedź. A mozesz powiedzieć coś o warunkach jakie tam są? Łóżka sanitariaty? Tu jest trakt porodowy przedzielony parawanami czy oddzielne sale porodowe? Po porodzie jak jest z odwiedzinami?
Jeśli chodzi o personel to nigdy nie wiadomo na kogo trafisz i w jakim humorze :) ale na to nie ma się wpływu, tylko w serialach wszyscy się usmiechają a lekarz poprawia Ci poduszkę :)
Pozdrawiam serdecznie

 
reklama
I widzicie dziewczyny , ja rodzilam 2 dzieci w Leicester tu nikt nr ma prawa być wredny czy opryskliwy dla poloznicy, spędziliśmy w szpitalu trochę przed porodem i wsyscy absolutnie ( tak jak to piszesz w filmach) byli mili i uczyni, martwili sie itd. Myśle , mam nadzieje ze kiedyś i w Pl bedą ludzie przychodzić i pracować z powołaniem a nie za karę . Bo co prawda nie mam styczności i państwowa służba zdrowia ( słyszę tylko wypowiedzi) to na prywatna narzekać nie moge.
 
Do góry