reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

"ludzie marzą o Aniołach ja trzymałam jednego w ramionach"

Dziekuje Wam wszystkim kochane za takie wsparcie,jesteście wyjątkowe.DZIĘKUJE za takie podbudowania które naprawde wiele dla mnie znaczą :-) Słyszałam własnie kochane o tych nogach w górze juz kiedys ale czy to naprawdę tak właśnie pomaga??Postaram sie zagladac do Was jak tylko będe mogła i czas mi na to pozwoli.DZIĘKUJE ZA PAMIĘC WSZYSTKIM KOBIETKOM I ZA TAK MIŁE RADY I DODANIE OTUCHY!!!
[*]
 
reklama
Mamo Natalki myslę, ze dużo wiara pomaga, jak mocno w coś wierzysz to wtedy tak jakby bardziej pomaga :tak:

Bishopka tez mam taka nadzieję, że nasz łobuziak zesle swoje rodzeństwo, tylko pytanie kiedy??
 
hej dziewczynki... ja tez mam nadzieje ze nasze anioleczki zesla nam rodzenstwo ... wszystkie jestesmy takie spragnione ze tak to nazwe... a co do podobienstwa moj Michalek byl bardzo podobny do mojego M. my stojac nad inkubatorem smialismy sie ze nawet stopki malutkie sa podobne do stop mojego M. i nawet raczki od barkow do palcow to moj M. zawsze jest taki dumny jak o tym mowi ze Michalek mial raczki takie jak on tylko ze pomniejszeniu ale naprawde strasznie byl podobny po mnie tylko nosek mial i brodke ale jak moj M. spi to nie raz patrze na niego a ze on goli glowe na zero (wiec bardzo podobni:)) to jakbym patrzyla na Michalka poprostu jak dwie krople wody
 
A Filipek to różnie trochę do mnie podobny a troche do męża, po Sebastianie ma bródkę, tzn miał :-( taką jak ja to mowię "bródka baba Jagi":-D jak się urodził to miał karnacje taką ciemną jak ja ale po paru miesiącach był bialusi jak mój mąż, a stopki miał troche moje trochę męża, po nim miał dziwne paznokcie :-D i wysokie podbicie, a po mnie były takie idealne hehe :-D jakoś muszę sobie do siebie te podobieństwo dopisać :tak: ogólnie był przekochany i przesliczny, jak każde dziecko dla swojej mamy;-)
Ale charakter to miał 100% mój, niby spokojny ale jak sie zdenerwował to lepiej nie podchodzić:-D strasznie się złościł jak coś było nie po jego mysli, albo jak ktoś mu przeszkodził, wtedy wyciągał paluszek i robił "ti ti" haha tak to fajnie wyglądało :-:)-:)-(
 
Witam was kochane ... ja dzis miałam ciezka noc ...:-( sniło mi sie ze siedziałam i tak strasznie płakałam u mojego gina i rozmawiałąm z nim o tym ze chciałabym dowiedziec sie prawdy dlaczego moj syneczek odszedł... ze chciałąbym wiedziec czy lekarze nie popełnili nawet najmniejszego błedu ... :-( poznije nie mogłam przez poł nocy spac .. myslałąm ciagle o tym ... ehh dziewczyny a jesli moj syneczek daje mi znaki ... jesli przez takie sny chce mi powiedziec mamo wez to rusz bo cos było nie tak ??? ehh nie mam pojecia :-( wiem ze na poczatku zaraz po odejsciu Karolka bardzo chciałam wszystko sprawdzic , bo byłam przekonana ze ktos popełnił bład .. pozniej rodzina przegadała mi ze to nie ma sensu .. ale gdzies tam w srodku mnie ciagle bije sie z tymi myslami ze moze cos spieprzyli .... bo przeciez godzine po wyjzedzie od mojego syneczka dostałam telefon ze on nie zyje :-( a jak wyjezdzałam od niego lekarz mnie uspokoil i powiedizał ze wszsytko jest wporzadku , ze małemu sie polepsza cały czas... ehh a godzine pozniej juz go nie było :-(
przepraszma ze tak tylko o sobie ...




Karolku syneczku moj najukochanszy (*)
Filipku(*)
Amelko(*) - aniołkowej mamy Amelki
Kubusiu (*) Frogusi
Wiktorku(*)
Alanku(*)
Januszku(*)
Karolku(*) , iskiereczko(*) Gosi
Olguniu(*)
Kubusiu(*)-sylwetki
Nikolka(*)
Michałek(*)
Szymonek(*)
Amelko(*)-Bartkowej
Andrzejku(*)
Piotrusiu(*)
Juleczka(*)
Aniołku (*) Malinki
 
Monila to normalne, zawsze bedziesz myslala ze moze gdybys tam byla to KArolek by żył, ale dobrze wiesz że to nie jest Twoja wina...ja tez mialam zamiar to wszystko rozgrzebać i dowiedzieć się prawdy, czy faktycznie moja córeczka mogła w tak krótkim czasie owinąć się pępowiną ale chyba bym sie jeszcze bardziej załamała tymi wszystkimi opiniami, słuchaniem ludzi że może tak a może nie
Mamo Natalki, Bibi, Marka uda sie napewno i Wasze Aniołeczki postarają się o rodzeństwo dla Was, ja moge tylko Wam napisac zebyscie nie myslaly tak jak ja ze "tym razeem musi sie udac" bo to nie pomaga i jest sie wtedy jesszcze bardziej zalamanym gdy ta cholerna @ przyjdzie...
Kciuki trzymam za wszystki staraczki i za kazda z osobna zeby ktoras napisala ze ma fasoleczke:)

Dla Naszych Kochanych Aniołeczkó
[*]
[*]
[*]
[*]
 
Dziewczynki ja Wam życzę kazdej, która pragnie fasolki aby ona pojawiła się pod serduszkiem i żeby kazda z nas mam aniołkowych została mamą na ziemi a Bóg juz nigdy nie brał naszych dzieci do nieba.

Natalko powodzenia a nogi w górze pomagają.
Bibi Filipek był ślicznym chłopczykiem i napewno jest pięknym aniołkiem, a to że unikasz tej kolezanki to wcale nic dziwnego ja także unikam ośmiomiesięcznych dzieci w wózkach bo wtedy wyobrazam sobie Wiktorka.

Wszystkim mamą życzę miłego dnia.
Dla naszych aniołków (*)

Aha a gdzie nasza Gosia?
 
reklama
Witam laseczki :happy:
Monila, ilekroć będziesz myślała o Karolku, tyle razy będzie Ci się On śnił, a obwiniać się nie masz o co, zrobiłaś co mogłaś i uważam, że lepiej nie rozdrapywać tego wszystkiego na nowo, oczywiście jeśli jesteś pewna, iż nastąpiło zaniedbanie, to także nie powinnaś tego zostawiać.
 
Do góry