marka1307
mama aniołka Michałka
dziewczynki , ale my tutaj jakos malo cosik piszemy nie...
ostatnio kupilam Oliverkowi blonnik dla dzieci , wczesniej szlo go kupic tylko w czechcach a teraz juz w Polsce ale najlepsze jest to ze najpierw w aptekach patrzyli na mnie jak na wariatke a dopiero telefonicznie zadzwonilam do jednej i zapytalam czy jest mozliwoc zamowienia tego blonnika ( bo tylko jedna hurtownia sie zaopatruje w niego) ale nie zaluje bo Oliverek przynajmniej jest 2 razy w tygodniu w toalecie a wczesniej byla masakra i zadne syropki mu nie pomagaly... teraz jeszcze czasem nie chce isc bo jeszcze chyba ma strach ale powoli go przelamuje .... od urodzenia mial zaparcia i wielka masakra z wizytami w toalecie ale byle do przodu , jakby ktoras miala z bąblem takie problemy to piszcie podam wam nazwe tego blonnika