reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamusie 2018

reklama
@Shemshi twardnienie, inaczej stawianie się macicy/brzucha to takie twardnienie całego brzucha...nagle robi się jak kamień i odpuszcza dopiero po odpoczynku...trochę to przypomina późniejsze skurcze porodowe. Czesto takie twardnienie mylone jest z wypinaniem się dziecka, ale to już pod koniec ciąży, gdy dziecko ma niewiele miejsca


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
A dzięki piękne. :) To ja to chyba miałam ze 2razy, ale myślałam że to wzdęcie. No chyba że to było jednak wzdęcie :D człowiek nieświadomy nie przejmuje się wieloma rzeczami ;)
 
A dzięki piękne. :) To ja to chyba miałam ze 2razy, ale myślałam że to wzdęcie. No chyba że to było jednak wzdęcie :D człowiek nieświadomy nie przejmuje się wieloma rzeczami ;)

Ja w tej ciazy jakoś bardziej wyczulona jestem. Raz ze względu na wiek, dwa ze względu na wcześniejsze plamienia, trzy ze względu na bliznę po dwóch cc


16ud3e3kpztre1wh.png
 
@DorciaMamaOlka ja jeszcze nie czuje raz mi sie cos tam zdawalo ale sie nie powtorzylo

@pyzunia86 trzymam kciuki musi i napewno bedzie dobrze !

@Paraplu nie przejmuj sie to jest normalne ja do dzisiaj mam mieszane uczucia co do plci.. Bardzo liczylam na corke a tu psikus.. Ale z dnia na dzien bardziej sie oswajam z ta mysla i w sumie tlumacze sobie ze najwazniejsze to ma byc zdrowe
 
Ja też niestety mam czasem takie myśli, że wolę, żeby to była dziewczynka... moja strata to była właśnie dziewczynka, marzę o córeczce.... ale zaraz szybko mi wstyd przed samą sobą, że mam takie myśli... :(
O rany, jak mnie brzuch boli... musiałam jechać po młodego do żłobka autobusem i po drodze spotkała nas taka ulewa, że biegliśmy całą drogę. Teraz wzięłam nospe, młodego przekupiłam bajką i chwilę odpoczywam...
 
Jeden dzień tu nie wchodziłam i 16 str. do nadorobienia! Szalejecie :).

My wczorajsze swieto spedzilismy rodzinnie. Na lenistwie i obzarstwie :). W dodatku jeszcze na sam wieczór naszla nas z mężem ochota na pizze i zamówiliśmy carbonare. A to było takie tłuste ze pół nocy spać nie mogłam bo mój żołądek walczył by to strawić. Dziś mecha mnie mdłości. Nie znoszę tego uczucia. Niby nie wymiotuje ale ten ciągły dyskomfort mnie dobija. A mam dziś jazdy na 18:00, bo w koncu wzięłam się za zrobienie prawka i nie wiem jak to przetrwam...

@pyzunia86 również trzymam kciuki za Twoje Maleństwa. Dla pocieszenia powiem, że ja w każdej ciąży walczylam z krwiakiem i taki brązowy śluz to nic złego. Wierzę że u Ciebie tez to tylko jakieś jednorazowe plamienia.

Ja jeszcze ruchów nie czuje, ale mam jeden z późniejszych terminów lutowych, jestem w trakcie 13 tyg. A w drugiej ciąży poczułam w 16.
 
Ja w sumie nie wiem [emoji16]
I ja nie jestem pewna [emoji1] coś tam poczułam kilka razy, ale co to było to nie wiem. Dzięki detektorowi wiem dokładnie gdzie moje dziecko aktualnie przebywa, ale czekam na jakieś bardziej konkretne znaki. U mnie to początek 15 tygodnia więc liczę, że za tydzień dwa będę już pewna.
 
reklama
Witam Was

Rozpisałyście się.

Zdrówka Wam i Waszym pociechom w brzuszkach. Niech siedzą tam bezpiecznie. A Mamy niech zostaną bez zmartwień o ich zdrowie. Musi być dobrze, musi :)

My dziś leżakujemy po małych porządkach. Podbrzusze nieco boli. Trzeba odpocząć.

Dziś zrobiłam pierwszy niewinny zakup. Pluszowy króliczek.
 
Do góry