reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamusie 2018

reklama
Dotkass,podgrzej placki ziemniaczane w mikrofalówce żeby były ciepłe. Jakbym podała mężowi zimne placki to by nie zjadł i nakrzyczał na mnie..:dry:
 
Zebranie u nas w czwartek. Oj też mi daje popalić to ciśnienie. Właśnie sacze kawę z mlekiem . Moja starsza latorosl wróciła dumna ze szkoły, czyli mamo o nic nie pytaj nie jestem małym dzieckiem ze wszystkim sobie poradzę... Dotkass oj placki na słodko u mnie odpadają. Joanka 1 fajna ta kurtka .
 
No wlasnie nie wiem jak juz z tym piciem kawy jest. Pytalam lekarza czy moge czasem sie napic kawy takiej slabszej niz zwykle i mowil ze nie powinno sie pic kawy w ciazy, ale jesli bardzo chce to moge raz na czas sie napic. Cisnienie mam idealne. Raz na czas sie napije.
No widzisz a ja słyszałam że spokojnie dwie filiżanki (czyli jeden kubeczek) kawy można pić. Ja pije codziennie jedną kawę. A nawet na weselu zdarzyło mi się dwie słabe w dużym odstępie czasu ;)
 
Dotkass,podgrzej placki ziemniaczane w mikrofalówce żeby były ciepłe. Jakbym podała mężowi zimne placki to by nie zjadł i nakrzyczał na mnie..:dry:

Nie uznaje mikrofalówki. Moj maz je wszystko co zrobię, a placki na zimno tez są dobre [emoji12] jakby spróbował na mnie się wkurzyć za coś takiego to chyba nie bylibyśmy razem...hmmm właśnie je polane syropem klonowym i jest zachwycony [emoji6]


85993e3koj7clzdz.png
 
Dotkass,podgrzej placki ziemniaczane w mikrofalówce żeby były ciepłe. Jakbym podała mężowi zimne placki to by nie zjadł i nakrzyczał na mnie..:dry:
Bozia mu rączek nie dała, sam sobie nie może podgrzać? Nóż mi się w kieszeni otwiera jak coś takiego słyszę, no sorry.
 
Ja mam w szkole zebranie za tydzień we wtorek 12 września, smażyłam naleśniki z dżemem przed chwilą. Jutro na 9:00 mam wizytę u lekarza,to prawie 16 tydzień. Mam nadzieję że poznam płeć,chyba że mi nie zrobi USG bo to na NFZ..

Ja też robiłam naleśniki z dżemem. W ogóle ostatnio naleśniki cały czas za mną chodzą, mogłabym je jeść codziennie. Za to w I trymestrze to tylko śledzie, kabanosy i ogórki kiszone :p.
Dotkass narobiłaś mi ochoty na placki ziemniaczane ze śmietaną. A to oznacza, że muszę je jutro usmażyć, bo nie minie mi ochota póki nie zjem.

A co do ciuchów to ja już od dawna się w jeansy nie mieszczę. Znaczy się mieszczę, ale są tak ciasne, że szok. Generalnie ja zawsze lubiłam dopasowane ciuchy, więc większość rzeczy mam "na styk". Teraz zostały mi tylko legginsy, a już ponad tydzień temu brzuch mi tak wywaliło, że chyba muszę się wybrać po spodnie ciążowe, a to oznacza dla mnie wyprawę 40km w jedną stronę, bo w moim mieście ciężko o ciążowe ciuchy. I buty też kupić muszę, bo na jesień i zimę mam same na obcasie.
 
Nigdy nie lubiłam mikrofalówki, zawsze wiedziałam, ze jest niesmacznie i nie zdrowo, a ostatnio dodatkowo natrafiłam na artykuł o kuchence mikrofalowej i jej wpływie na zdrowie i aktywacje choćby komórek rakowych (nie tylko stojąc w pobliżu, a niestety w jedzeniu, który podczas reakcji się uaktywnia) to cieszę się, ze nie używamy.


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry