Lutowe mamusie 2022

[misiacova]

@FitMum jak Ty wrzucisz jakąś fotkę z jedzeniem, to aż ślinotoku dostaję Pamiętam, że raz wrzuciłaś sernik z brzoskwiniami, tak długo za mną chodził, że zrobiłam i ja było warto

Ja mam zachcianki na paskudztwa między innymi. Tak jak nigdy nie jadałam zupek chińskich (chyba, że na jakiegoś mega kacurra ) tak teraz nie potrafię sobie odmówić... też chodziła za mną aż w końcu musiałam zjeść. Ale przynajmniej teraz mam spokój

 

[Annapom00]

Tak, 4.. tylko, że tylko jeden syneczek ze mną, pozostała dwójka Aniołeczki ...
Otoczenie czasem tak ma. Można je zmienić, ale nie zawsze się da najgorzej było przed porodem.. synkowi się ani trochę nie spieszyło, 10 dni po terminie przyszedł na świat do tego pod przymusem . u mamusi chyba musiało byc super dobrze choć ja raczej drobna ( mimo, że ogólnie utylam mocno przez różne problemy). Brzuch miałam w 5 miesiącu jak kuzynka idac do porodu. Ciagle telefony po kilka razy dziennie ..... czy już nie rodzę? Po prostu wskutek tamtych doswiadczen postanowiłam nigdy więcej nic nikomu nie mówić .. a w pracy, jak wiadomo, różnie bywa

 

[Kasiurrro]

Dziewczyny, sorry że tak w pół zdania ale jeśli dobrze pamiętam to ktoś na forum polecał jakiś środek na infekcje intymne. Pamiętacie co to było? Wybieram się właśnie do apteki bo zlapalo mnie to dziadostwo

Ja polecam korę dęby i nadmanganian potasu

 

[Kasiurrro]

Kurcze muszę się pilnować i częściej zaglądać na forum bo ciężko to wszytko potem nadrobić
Ja też mam bóle w podbrzuszu praktycznie codziennie, nie są jakieś bardzo mocne - ale martwią.
Dziś ma wizytę i od rana okrutnie zakręcona jestem przez ten stres.
Pytanie, pewnie głupie: po 10 tygodniu usg wykonuje się przez brzuch czy dalej dopochwowo? Nie wiem ja się ubrać, żeby zminimalizować skrępowanie... ostatnio przejmuje się takimi właśnie pierdołami

Ja w 8 tygodniu miałam przez brzuch, powiedział że jak nic nie zobaczy wtedy zrobimy dopochwowo

 

[wiola0904]

@FitMum jak Ty wrzucisz jakąś fotkę z jedzeniem, to aż ślinotoku dostaję Pamiętam, że raz wrzuciłaś sernik z brzoskwiniami, tak długo za mną chodził, że zrobiłam i ja było warto

Ja mam zachcianki na paskudztwa między innymi. Tak jak nigdy nie jadałam zupek chińskich (chyba, że na jakiegoś mega kacurra ) tak teraz nie potrafię sobie odmówić... też chodziła za mną aż w końcu musiałam zjeść. Ale przynajmniej teraz mam spokój

Ooooo, ja już druga ciążę taka mam, że zupki chińskie to najlepsze danie czerwone vifon. Staram się nie jeść ich ale czasem moja słabość wygrywa

 

[FitMum]

@FitMum jak Ty wrzucisz jakąś fotkę z jedzeniem, to aż ślinotoku dostaję Pamiętam, że raz wrzuciłaś sernik z brzoskwiniami, tak długo za mną chodził, że zrobiłam i ja było warto

Ja mam zachcianki na paskudztwa między innymi. Tak jak nigdy nie jadałam zupek chińskich (chyba, że na jakiegoś mega kacurra ) tak teraz nie potrafię sobie odmówić... też chodziła za mną aż w końcu musiałam zjeść. Ale przynajmniej teraz mam spokój

Tak
Ja tez mam zachcianki na żywność którą normalnie omijam
Wczoraj smażyłam frytki na oleju ktore w ten sposób przygotowane jadlam jakos 3.lata temu ha. (uzywam airfryer).

 

[FitMum]

Tak, 4.. tylko, że tylko jeden syneczek ze mną, pozostała dwójka Aniołeczki ...
Otoczenie czasem tak ma. Można je zmienić, ale nie zawsze się da najgorzej było przed porodem.. synkowi się ani trochę nie spieszyło, 10 dni po terminie przyszedł na świat do tego pod przymusem . u mamusi chyba musiało byc super dobrze choć ja raczej drobna ( mimo, że ogólnie utylam mocno przez różne problemy). Brzuch miałam w 5 miesiącu jak kuzynka idac do porodu. Ciagle telefony po kilka razy dziennie ..... czy już nie rodzę? Po prostu wskutek tamtych doswiadczen postanowiłam nigdy więcej nic nikomu nie mówić .. a w pracy, jak wiadomo, różnie bywa

Przepraszam. Nie pomyslalam a otoczenie jak juz sie dowie to zlej a telefonow nie odbieraj a jak temat jeden bedzie to Odrzuć. Ja taka mila potrafie byc jak ktoś mi Dokucza

 

[misiacova]

Ooooo, ja już druga ciążę taka mam, że zupki chińskie to najlepsze danie czerwone vifon. Staram się nie jeść ich ale czasem moja słabość wygrywa

Dokładnie mnie żadne inne dania instant nie grzeją, ale zupki vifona... ciąglę o nich myślę ostatnio ale mam nadzieję, że to szybko minie

 

[FitMum]

Laski oglądałam wczoraj fajny film. Wojna o jutro. The tomorrow war. O Kosmitach ale fajny jesli wam to Coś mówi. Polecam ze Jak wrocilam z pracy to zamiast isc spać to ja do 1 nocy oglądałam a dzis rano dokończyłam świr

 

[Usunięty użytkownik 203733]

Laski oglądałam wczoraj fajny film. Wojna o jutro. The tomorrow war. O Kosmitach ale fajny jesli wam to Coś mówi. Polecam ze Jak wrocilam z pracy to zamiast isc spać to ja do 1 nocy oglądałam a dzis rano dokończyłam świr

Nie znam, ale ja jestem fanką netflixa i jak mnie wciągnie serial to też najlepiej od rana do rana bym oglądała