reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lutowe mamy 2016

reklama
Kropeczko współczuję tej kuny. Mam nadzieję,że jednak jej się u Was nie spodoba i sobie pójdzie ;-)

Choco mi często pomaga porządne nawodnienie. Na prawdę. Kiedyś w to nie wierzyłam,a teraz jak mi tak już łeb pęka to pije do bólu i jednak przychodzi. Obyś rano obudziła się już bez tego bólu! :-)

Anit oj to współczuję. Mam nadzieję,że jednak synowi się polepszy. Antybiotyk ma szczyt działania w 3 dobie,więc trzymam kciuki mocno! :tak:


Położyłam się i tak mnie rwą łydki,że coś okropnego. Wzięłam magnezu więcej. Mam nadzieję,że Wy już spicie :-) Dobranoc!
 
Witam się po kilku dniach... bo jakos mialam dola a to infekcji dostałam, przeziębienie mnie dopadło - lekarz dał mi tabletki i co maleństwo przestało fikac. Więc odstawiłam. W poniedzialek mialam totalnego doła lzy w oczach, ze brzuch mi zmalal, cycki przestały rosnąć i zaczelam sobie wkrecac.
Poczytałam Was i widze ze nie tylko ja mam problemy.
Madziu widze, ze Twoje malenstwo dokazuje mam nadzieje ze i moje zacznie.
Kropek wspolczuje tych kun!!!!
Ja tez zaczelam przybierac na wadze. 2 kg na plusie.
No i teraz czekam na usg, ktore dopiero 8.10
 
reklama
Madzia ja biorę codziennie aspargin - magnez i potas i też wczoraj czułam w łyżkach ze mi dretwiec jakby chciały ale się w końcu powstrzymaly ;)

Susze głowę i lecę po moje dzisiejsze kabelki :)
Później zrobię Wam zdjęcie, mnie robocopa ;)
 
Do góry