reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

reklama
No też nie ma co zawsze tych położnych słuchać 😉 każda powie inaczej, a my i tak zrobimy po swojemu 😂
No pewnie, ze tak. Gdybym sie posluchala kiedys lekarza to wcisnął 2 miesięcznemu dziecku antybiotyk bo kaszle i katar ma. Ja stwierdzilam, ze zaczekam 2 dni bo nie bylo gorączki ani nic. Poszlam do innego lekarza i obylo sie bez antybiotku. Tak samo nie faszeruje do dzis jej lekami, zadne neosine ani nic. Witamina d w miesiącach bez słońca. I jest zdrowa 😁szwagierka faszeruje wszystkim jak tylko katary dzieci w ogole nie maja odporności. Dlatego ja wole soe skonsultowac z 2 lekarzami przed podaniem jakis powazniejszych lekow
 
A my dzisiaj byliśmy u pediatry i zdrowy jest, trochę gardło czerwone, ale to od tych krzyków pewnie 🙈 już mu głosik wrócił, to znów się nie oszczędza 😁 i najlepsze, zapytałam, czy pleśniawek nie ma skoro ja niby mam grzybicę piersi (w ocenie tej okropnej doradczyni laktacyjnej, która jak się niedawno okazało nie jest nawet doradcą, a zwykłym konsultantem laktacyjnym - nie wiedziałam w ogóle, że jest jakaś różnica, ale CDL mogą być położne albo lekarze i nie ma ich za wielu, a takim konsultantem to każdy kto zrobi kurs) i ani mały nie ma pleśniawek, ani ja grzybicy 🙈 Spojrzała na pierś, a tam żadnych zmian aż się poczułam jak hipochondryczka 😁 i mówi, że żadnej grzybicy nie mam i tej maści mam nie stosować, bo po co, a boli mnie pewnie od złej techniki karmienia, ale że od tego są doradcy 🤦‍♂️ No więc zacznę od zamówienia porządnej poduszki do karmienia, bo przez to też ciężko mi go przystawić, a jak nic się nie zmieni, to mam już namiary na prawdziwych doradców laktacyjnych i będę musiała spróbować raz jeszcze, bo aż żal rezygnować z kp jak mleko cycków samo leci, a mały ewidentnie woli cyca niż butelkę wbrew temu, co ta pseudo doradczyni twierdziła, że jak dziecko dostanie butelkę to potem cyca nie chce i że w ogóle dziecko woli butelkę 🤦‍♂️
 
Ostatnia edycja:
No ja polecam poduszkę, o wiele lepiej się karmi i łatwiej dziecko ułożyć, przynajmniej.mnie się sprawdza, albo też na leżąco karmię, ale to głównie w nocy.
A my dzisiaj byliśmy u pediatry i zdrowy jest, trochę gardło czerwone, ale to od tych krzyków pewnie [emoji85] już mu głosik wrócił, to znów się nie oszczędza [emoji16] i najlepsze, zapytałam, czy pleśniawek nie ma skoro ja niby mam grzybicę piersi (w ocenie tej okropnej doradczyni laktacyjnej, która jak się niedawno okazało nie jest nawet doradcą, a zwykłym konsultantem laktacyjnym - nie wiedziałam w ogóle, że jest jakaś różnica, ale CDL mogą być położne albo lekarze i nie ma ich za wielu, a takim konsultantem to każdy kto zrobi kurs) i ani mały nie ma pleśniawek, ani ja grzybicy [emoji85] Spojrzała na pierś, a tam żadnych zmian aż się poczułam jak hipochondryczka [emoji16] i mówi, że żadnej grzybicy nie mam i tej maści mam nie stosować, bo po co, a boli mnie pewnie od złej techniki karmienia, ale że od tego są doradcy [emoji2357] No więc zacznę od zamówienia porządnej poduszki do karmienia, bo przez to też ciężko mi go przystawić, a jak nic się nie zmieni, to mam już namiary na prawdziwych doradców laktacyjnych i będę musiała spróbować raz jeszcze, no ale aż żal rezygnować jak mleko mi z cycków samo leci, a mały ewidentnie woli cyca niż butelkę wbrew temu, co ta pseudo doradczyni twierdziła, że jak dziecko dostanie butelkę to potem cyca nie chce i że w ogóle dziecko woli butelkę [emoji2357]
 
A my dzisiaj byliśmy u pediatry i zdrowy jest, trochę gardło czerwone, ale to od tych krzyków pewnie 🙈 już mu głosik wrócił, to znów się nie oszczędza 😁 i najlepsze, zapytałam, czy pleśniawek nie ma skoro ja niby mam grzybicę piersi (w ocenie tej okropnej doradczyni laktacyjnej, która jak się niedawno okazało nie jest nawet doradcą, a zwykłym konsultantem laktacyjnym - nie wiedziałam w ogóle, że jest jakaś różnica, ale CDL mogą być położne albo lekarze i nie ma ich za wielu, a takim konsultantem to każdy kto zrobi kurs) i ani mały nie ma pleśniawek, ani ja grzybicy 🙈 Spojrzała na pierś, a tam żadnych zmian aż się poczułam jak hipochondryczka 😁 i mówi, że żadnej grzybicy nie mam i tej maści mam nie stosować, bo po co, a boli mnie pewnie od złej techniki karmienia, ale że od tego są doradcy 🤦‍♂️ No więc zacznę od zamówienia porządnej poduszki do karmienia, bo przez to też ciężko mi go przystawić, a jak nic się nie zmieni, to mam już namiary na prawdziwych doradców laktacyjnych i będę musiała spróbować raz jeszcze, no ale aż żal rezygnować jak mleko mi z cycków samo leci, a mały ewidentnie woli cyca niż butelkę wbrew temu, co ta pseudo doradczyni twierdziła, że jak dziecko dostanie butelkę to potem cyca nie chce i że w ogóle dziecko woli butelkę 🤦‍♂️
Nie masz poduszki do karminia?? Ja bez poduszki nie umiem karmic właśnie
 
To ja jak powiedziałam na poczatku położnej, że karmie z dwóch cyckow przy jednym karmieniu, to powiedziała że tak się nie robi (więc przestalam😐) a pediatra powiedziała że właśnie mam karmić z dwoch... I dobrze, bo za mało Oliwka przybierała na wadze na jednym, a teraz jest elegancko 😄
A czemu niby tak nie można robić?? Ja właśnie wszędzie gdzie słyszałam to, żeby najpierw jednego cyca dać, a potem drugiego, no chyba, że dziecko się jednym naje, zresztą to w sumie brzmi bez sensu, bo co potem z mlekiem z tego drugiego cyca? Ja nie lubię jak po jednym mi zaśnie, bo potem z drugiego mi leci i wszystko brudne, już teraz w samych majtach po domu chodzę 😂 i potem jeszcze niedojedzony po tym jednym cycu, bo po chwilowej drzemce znów się domaga i tak w kółko, a laktatorem nie odciagnę jak leży na mnie 🥺 dzisiaj mi tak pół dnia zleciało, jak go odniosłam do łóżeczka, to po chwili darł się jakby głodem przymierał, poniuplał jednego cyca chwilę i znów słodko śpi, a ja mam obiad do zrobienia i głodna siedzę 😭 ale pewnie jak go tylko ruszę to się upomni o drugiego cyca 🤦‍♂️
 
Nie masz poduszki do karminia?? Ja bez poduszki nie umiem karmic właśnie
Mam tylko tą ciążową, a ona się nie sprawdza, za wielka i za miękka, na leżąco nie zawsze chce mi się karmić, na poduszce najwygodniej, tylko muszę kupić porządną. Myślałam o tej z Ikei, ma ją ktoś?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Zazdroszczę 🤪 linii negra akurat nie miałam, ale za to została nie do końca jeszcze zabliźniona rana po cc, ogólne otłuszczenie i "ciążowy" brzuszek 😢 pamiętam jak na początku ciąży wypatrywałam jakiegoś wybrzuszenia a teraz patrzeć na to nie mogę 🤦‍♂️ no i jeszcze 9kg mi zostało do wagi sprzed ciąży, się przyczepiły i nie chcą sobie pójść 🙄😔
U mnie to dokladnie to samo, ale jeszcze 11 kg🙈
 
Do góry