sawa13
Mamy lutowe'07 Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 28 Czerwiec 2006
- Postów
- 413
kurcze kurczaki to fantastycznie , ja też zaczynam pomału bać się....
najgorsze w tym wszystkim jest to że mój luby pracuje w nienormowanym czasem trybie i chyba jednak nie damy rady a szkoda bo pewnie najlepiej chodzić na zajęcia do takiej szkoły która jest właśnie przy szpitalu w którym zamierzmy rodzić...:dull: . zadzwonie dziś albo jutro do tej szkoły u mnie i najwyżej będę konsultacje z tobą przeprowadzać;-)
Justyna kiedy masz następną wizytę u gin bo ja jadę 29 listop. na 18 bodajze...
najgorsze w tym wszystkim jest to że mój luby pracuje w nienormowanym czasem trybie i chyba jednak nie damy rady a szkoda bo pewnie najlepiej chodzić na zajęcia do takiej szkoły która jest właśnie przy szpitalu w którym zamierzmy rodzić...:dull: . zadzwonie dziś albo jutro do tej szkoły u mnie i najwyżej będę konsultacje z tobą przeprowadzać;-)
Justyna kiedy masz następną wizytę u gin bo ja jadę 29 listop. na 18 bodajze...
.
no i co najważniejsze mój kochany monsz cały czas zabiera się do remontu pokoiku dla małej aha bo spodziewamy się córeczki Wiktorii( ja najpierw bardzo chciałam chłopczyka, ale musze poczekać do następnego razu
), przy czym obiecał że do końca listopada zdąży ale ja to czarno widzę...
.
, co ty na to. moja mama mieszka na jagiellońskim może też jesteś gdzieś w pobliżu???do zobaczyska papa
tzn nie wiem czy jak zacznę mieć skurcze to powiadamiać tą naszą czy nie bo ja pojęcia nie mam czy od razu jechać do szpitala czy trzeba czekać, normalnie zielona jestem....