reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Luty 2012

reklama
magda wiesz że ja też się wczoraj nad tym zastanawiałam? bo wczoraj długo siedziałam w jednej pozycji i jak wstałam to normalnie czułam mokro:baffled: i nie wiedziałam że tak się tam spociłam czy coś poleciało, ale dzisiaj nic, więc pewnie tylko pot:eek:
 
dziewczynki saczace sie wody, to uczucie jakbys popuszczala siusiu i nie mogla sie powstrzymac. Spokojnie nie da sie tego przeoczyc :) i mokro znaczy sie mokro, a nie wilgotno ;)
 
no ja tez nie sądzę, żeby dało się przeoczyć ;) mimo że doświadczenia nie mam :p ale ja mam często wilgotno, bo ostatnio przy kaszlu często mi parę kropelek wypadnie i muszę się "przewijać" ;) nie jest to tez fontanna ale dosłownie odrobinka, młody jak naciska na pęcherz, to nie da się tego powstrzymać :zawstydzona/y:

Olcia, trzymam kciuki za Ciebie w dwupaku!!!
 
geniusia nie ma powodu do zawstydzen wszystkie tak maja kobietki;-), powiedzialabym ze to normalne w tym stanie:tak:. Mnie jak mala nacisnela to pare razy wogole nie zdarzylam do wc doleciec :-D
 
I załatwione. Dostałam info, że w pon będzie na magazynie i wymierzy czy da radę do naszego łóżeczka zamontować taką szufladę i będziemy gadać o cenie :-) super :-)
 
Weronika M - nie wiem jakiej dokładnie długości mam szyjkę, gin mi już jej nie mierzy na usg bo i tak to już nie ma sensu, leżę cały czas, wstaję tylko do toalety, biorę te okropne leki i czekam, już więcej i tak się nic nie da zrobić... teraz mnie już tylko w czasie badania na fotelu informuje jakie są zmiany w szyjce. na razie na szczęscie nie ma żadnych

wiecie ja nie rozumiem trochę niektórych lekarzy... sama tego doświadczyłam w szpitalu, że niektórzy podchodzą do ciąży bardzo luźnie... Cyski gin nie mówił wprost ze ma zagrozenie przedwczesnym porodem, sama to wyczytała w karcie, Olci gin pozwala latać po miescie jak wczesniej tez informował o zagrozeniu, mama2006 tez urodzila wczesniej - z tym ze jej gin akurat chyba informowala, ale nie dala zadnych leków - czasem przeciez wystarczy luteina i szyjka juz nie postepuje... i tak pozniej rodzą sie dzieci przed terminem, a urodzone przed ukonczonym 36 tyg objete są jeszcze dodatkowymi konsultacjami dla wczesnaków, pozniej jest tylko niepotrzebny stres, bardzo duzo czasu straconego na kolejki do specjalistow... nie potrafie tego pojac

myszka - mi w ciazy juz raz sie zdarzylo zostawic slady kropelkowe w drodze do lazienki... mała tak mi nacisnęła ze nie dałam rady zdazyc :(
 
Witam się z Wami.
OLCIALOLCIA coś czuję ze dzisiaj bedzie Twój ważny dzień:tak::-)
VANILIA GENIUSIA ja po pierwszym porodzie miałam takie popuszczanie a w żadnej ciąży nie ale teraz młody tak naciska na pęcherz że na kibelku musze sporo czasu spędzić zanim coś poleci.
MYSZKA fajnie że jesteś z nami mam nadzieję że niedługo znów będziesz pisać o tych samych dolegliwościach ciążowych co my:tak:
A u nas dzisiaj za oknem tak wygląda świat
 

Załączniki

  • 201201141106.jpg
    201201141106.jpg
    45,8 KB · Wyświetleń: 40
Olcia pisała, że dalej ma podłączoną kroplówkę, ale skurcze ustały! Chcą ją zostawić do poniedziałku a biedaczka sama jest na sali i z nudów już dostaje na głowę!
 
reklama
Do góry