reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Luty 2012

reklama
Pluszacze ja też byłam częściowo znieczulona i było ok! Mężowi niestety zamknęli drzwi przed nosem, bo cesarka nie była planowana! Będzie dobrze

A tak w ogóle to dzień dobry:)

Kurde jakie ja mam sny od trzech dni to masakra. Co noc śni mi się kolejna "faza" porodu! Dziś dziecko wstawiało się główką do kanału! Mało przyjemnie to wszystko wygląda i z tego stresu budzę się normalnie zmęczona! Może te sny przez to, że bardzo dużo czytam o porodach po niemiecku, żeby przyswoić słownictwo??

ArliJ przykro mi z powodu śmierci wujka!

Dee nie zazdroszczę sytuacji z mamą i bólu dziąsła też, bo ostatnio też to przerabiam! I może nie tyle boli, tylko denerwuje, bo jakieś kurcze napuchnięte jest czy cuś:(

No i tyle zapamiętałam!
 
:baffled: położyłam się spać o 3 :baffled: wstałam o 8. Masakra normalnie... zasnąć dalej już nie dałam rady. Może to dlatego, że wczoraj położyłam się spać o 17 i aż do 19,30... I brzuch mi wczoraj twardniał niemiłosiernie :baffled: w nocy tak samo było, znaczy nie cały czas ;) pokaszlałam - twardniał, pokichałam - twardniał. W kąpieli się rozluśniał, ale wtedy kichanie i znowu to samo, leżałam oglądałam film i luzowało, a co się ruszyłam to znowu... Teraz na szczęście już przeszło. Ponarzekałam Wam :-p

Czas na śniadanko. Miałam iść do sklepu lub na bazar, ale pada śnieg, no i jestem sama w domu, więc dziś nie wyjdę, boję się, że ślisko a nie mam z kim iść. Dziś czekam tylko na kuriera, zamówiłam wczoraj golarkę na urodziny dla Mojego, a to już w sobotę. :wściekła/y: przedwczoraj zerknął na mój komp i nie będzie już niespodzianki a ja tak się kryłam :wściekła/y: ale ciężko zrobić coś po kryjomu jak się przebywa non stop ze sobą :-p i w jednym pokoju. No nic, mam tylko nadzieję, że będzie zadowolony :tak: w sobotę się okaże.
 
Cześć dziewczynki



Co do karmienia piersią to bardzo bym chciała tak do 5-6 miesięcy przynajmniej. Nastawiam się psychicznie że może nie być łatwo na początku, brak pokarmu, poranione brodawki i takie tam historie. Jestem na to przygotowana i mam nadzieję że się nie poddam. A może pójdzie gładko? lepiej się pozytywnie zaskoczyć:-D
Sonka jeszcze raz wielkie Gratki. Opisuj swój poród:tak: malutka jest przepiękna

Pluszacze póki nasza siedziała na pupie to się śmialiśmy że ma świat w tyłku i się na niego wypina:laugh2: juz psychicznie przygotowana byłam na cesarkę a w 36 tygodniu ciach i na głowie siedzi.....no i trzeba było od nowa na naturalny się szykować. Mam tylko nadzieję że pójdzie w miarę szybko. Na ból jakoś wydaje mi się że zareaguje w miarę ok jeśli poród potrwa 3-6 godzin, ale jak potrwa 15:szok: brrr nawet myśleć nie chcę

MamaNiki hih jakbym słyszała o swojej rodzince. Moja mama z babcią to już całe zestresowane chodzą, dzwonią 3 razy dziennie żeby zapytać jak się czuję ( chyba już nie mogą się doczekać:tak:) ja na razie jestem w miarę spokojna, cierpliwie czekam, ale też bym chciała już:-)

Olcia noo ja rozstępów też się boję:-( całe szczęście na brzuchu nie wyskoczył ani jeden z czego jestem niezmiernie szczęśliwa, bo jednak brzuch się pokazuje choćby na plaży. Na (.)(.) za to mam i to dużo:wściekła/y: ale to już tak od 5 miesiąca, m mówi że jemu to nie przeszkadza i mam się nie przejmować :-D ostatnio zauważyłam kilka na pośladkach no ale już trudno. Cieszę się że brzuch się uchronił
 
Ostatnia edycja:
Mama Niki znam ten ból z wanną, w mojej czuje się jak wieloryb, może też do dzidzków pojadę się kąpać:D
a rozstępami się nie przejmuj, najważniejsze że maluszki mamy zdrowe, a że przez to troche gorzej będziemy wyglądać - coś za coś - zawsze sobię tak tłumaczę i jakos pomaga:)

natalia26
moje maleństwo raczej jeszcze nie wstawione bo za często mnie po kanale rodnym kopie;)

galway każda inaczej odczuwa bóle więc trudno napisać jednoznacznie, ale chyba zasadnicza różnica jest taka że przy przepowiadających ból nie promieniuje od krzyża, a przy porodowych owszem. Gdybyś jednak miała regularne przepowiadające które nie przechodzą po zmianie pozycji i gorącej kąpieli, wtedy chyba lepiej skonsultować z lekarzem.

Suzi86
metoda czyszczenia kamienia chyba ma niewiele do rzeczy, w ciaży dziąsła są bardziej wrażliwe i z reguły się tego zabiegu unika. Mi dentystka powiedziała żebym z tym przyszła jak już urodzę bo teraz to bez sensu.

ArliJ
przykro mi z powodu wójka, czasem nie wiadomo co się wydarzy że ludzie w jednej chwili odchodzą:( dobrze że drudzy dziadkowie przyjadą na przedstawienie, bo małej by przykro było.

geniusia
a jaką golarke kupiłas jeśli mozna spytać? mój cos przebąkiwał że musi wymienić, bo ta już sie troche stepiła, a też niedługo urodzinki ma... to może się skusze;)

nocka dzis u mnie koszmarna: budziłam sie dosłownie co godzinę - mąż się śmieje że musze sie przyzwyczająć, o dziwo nawet wstałam rano z chłopakami sie jeszcze przed przedszkolem mleka napiłam. Zaraz wyschną mi włosy to sie ruszę po jakies drobne zakupy i może zapiekanke ziemniaczana dzis upichcę...
 
reklama
Hejka

jestem jeszcze w domku :(

po kapieli wczoraj jakos wszystko ucichlo! chociaz w nocy tez sie budzilam i mi brzuch twardnial ale narazie nic wiecej sie nie dzieje!
 
Do góry