reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2013

Eve jak nic nasze Kubki to się bardzo często zgrywają ze sobą:-D- u nas też gorączką tzn. stan podgorączkowy od 37,0 do 37,5 obstawiam, że od zębów- trzeci się przebija. Wstaje praktyczni na okrągło- wystarczy, że się czegoś "czepnie" zasypianie wygląda identycznie jak u Ciebie- sił mi brak- jak zwykle chodził spać około 21 to teraz przed 23 zasypia bo stanie jest takie faaaaaaaaaaaaajne:cool: ale godzina pobudek się niestety nie zmieniła o 7 jest już na równych nogach, gotowy do zabawy. Musisz tylko nagrać filmik i wrzucić na fb jak siada bo u mnie oporny Kubi w tym temacie;-) Za to raczkuje na całego i ani sekundy nie poleży w bezruchu, pediatra marudziła, że w ciągu półtora miesiąca przytył tylko pół kilograma ale ja się nie dziwie tyle co on energi wkłada w to wszystko to i tak dobrze, że nie spada na wadze.
Paolinka u nas bardzo często zdarzają się wymioty po posiłku- ale to nie dlatego, że nie smakuje tylko tak po prostu, musze skonsultować z pediatrą od czego to może być. Podziwiam Cię, że wracasz do pracy ja jednego nie wiem jakbym ogarnęła zawożąc do żłobka a Ty z dwójką musisz sobie dać rade:szok:
Domikcw Kuba zajada się taką rybką Obiadek Gerber jarzynki z rybą po grecku po 6 miesiącu • Sklep spożywczy • Alma24.pl
Patik współczuje chorób u dzieciaczków- dużo zdrówka dla Was i dla wszystkich chorujących lutowiątek.
Hmmmmm ja się pytam gdzie jest ciepełko:cool: eh jesień nastała a tak niedawno narzekałyśmy na upały a tu zaraz będziemy bałwana lepić:laugh2:
a propo zimy kupiłyście już ubranka na zime- kurteczki lub kombinezony- jak tak to wrzućcie zdjęcie lub podrzućcie link:sorry:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Paolinka ja zaczynam w poniedziałek 23 i też sobie tego nie wyobrażam :-( chociaż moje dziecko jak narazie zdrowe

Chyba jakoś źle tej rybki szukałam albo tak słabo u mnie w sklepach z różnorodnością :p
 
Ostatnia edycja:
Cześć Dziewczyny!

Chciałam tyko dać znak życia, bo zaniedbałam forum haniebnie...

Czasu mam teraz tyle co kot napłakał, a trzeźwości umysłu zero z racji tego, że Kostka pobudki nocne uskutecznia średnio 6 razy na noc (do tego Misia i jej straszne sny dają dodatkowe powody do interwencji). Przyznam, że ledwo zipie.

Kostka całkiem chętnie zajada, czołga się i wierci, ale siedzieć sama jeszcze nie siedzi. No i nadal na cycu ;)

Dziewczynki zachwycone, że mama z siostrą odbiera je w końcu sama z przedszkola, na tapetę wzięły balet.

A rodzice na tapetę wzięli budowę, więc dużo się dzieje i trudno to wszystko ogarnąć...
 
Ostatnia edycja:
Witam ciepło Lutóweczki :tak:
brrrrr ale zimno....
U nas katarek już nie schodzi ale mała jak się obudzi to tak chrapie na nosku. (chyba nosku, po na plecki mi to nie wygląda) i martwie się troszkę tym, ale nie kaszle ani nie ma gorączki. Będę jej oklepywać plecki.
Mamusie ja też kupuję z hippa rybkę i raz kupiłam z gerbera. Ale ta z gerbera była okropna. Jakaś taka gęsta że Oliwka się nią krztusiła i dałam sobie spokój. Aaaa i tylko łososia widziałam.

A jak u Was sprawa wygląda z siadaniem? Bo u nas są pierwsze próby. Ale szału nie ma, głowy nie urywa:-D;-):-) I nie wiem czy ma jeszcze czas, czy mam panikować bo koleżanki córka jest młodsza od Oliwki o 2 dni a już dawno siedzi. Tylko z tym że jak ona miała 3 mc to ona już ją sadzała do siadu podpartą poduszkami. A u nas jak leżała tak leży. NIe chce jej zmuszać. Ale może powinnam...:shocked2::-( A powiedzcie mi jak się orientujecie od kiedy można podawać surowego banana. I jeszcze raz dziękuję za odpowiedź w sprawie jabłka i malin:-) Mała wcina jabłko, krzywi się niemiłosiernie ale zjada wszystko i jeszcze by chciała:-D a moge podać tak codziennie czy robić odstępy. Bo nie chce żeby mi się zepsuły. A zapas deserków w słoiku mam chyba na rok. Bo była promocja 2 zł za słioczek więc wzięłam:-D
Co do ubrań na zimę. Ja kupiłam od znajomej dwa kombinezony na zimę. Jeden na 12 mc a drugi na 12-18 mc. Żeby mieć zapas na ubranko. Bardzo ładne, w ogóle nie zniszczone i za obydwa zapłaciłam 40 zł.
 
Oliwier jeszcze nie siada, pełza tylko do tyłu ale zaczyna coś kombinować z podnoszeniem tyłeczka :)
Ja podaje codziennie owoce :)
Kombinezonu na zimę jeszcze nie kupuję bo nie wiem ile to moje dziecko jeszcze urośnie, ale też się powoli rozglądam :)
 
Witaj Agisan:) Już się martwiłam co z Tobą, chciałam list gończy za Tobą rozsyłać i chyba normalnie telepatycznie się wystraszyłaś i postanowiłaś do nas wrócić:)) Grzeczna dziewczynka, nie znikaj na tak długo bośmy za Tobą tęskniły :))

Kwiatuszek
z tym siadaniem to nie ma co panikować, każde dziecko inne i rozwija się we własnym tempie. Nie ma co porównywać z innymi :))
 
Witam Was! Jestem mamą z grudnia 2012 a mam nadzieję być mamą 2014. Aktualnie piszę pracę mgr na temat uprawnień pracowniczych związanych z rodzicielstwem. Mam wielką prośbę do tych z Was które są już mamami lub są w ciąży a równocześnie są osobami pracującymi lub przebywającymi na chorobowym/macierzyńskim/wychowawczym o wypełnienie mojej ankiety. Będę Wam niezmiernie wdzięczna!!! Prosiłabym tylko o dokładne czytanie odpowiedzi przed udzieleniem ostatecznej odpowiedzi. A oto link do ankiety Ankieta - UPRAWNIENIA PRACOWNIKÓW ZWIĄZANE Z RODZICIELSTWEM
 
reklama
hejoooo wita się zasmarkana matka....fatalnie sie czuję...

dzięki za odpowiedź o słoiczkach. poszukam jeszcze. a któraś gotuje rybkę sama?

co do jedzenia owocków to moja je codziennie. a co do surowosci owocow, to szczerze ja nigdy nic z nimi nie robiłam daje surowe. no chyba, że słoiczki czasem. robię kisiel, ale nie za bardzo jej podchodzi, duszone jabłuszko z owockami zje ale woli surowe.

a co do siedzenia to moja też nie siedzi. sama usiądzie w wózku jak ma sie czego przytrzymac. jak raczkuje to siada na dupci biczkiem, podnosi sie do połowy, ale dalej rezygnuje i idzie dalej:-D gdzieś czytałam, że siedziec dziecko powinno nauczyc się do 10 miesiąca więc mamy jeszcze duuuzo czasu
 
Do góry