reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

MACIERZYńSTWO OD QCHNI, DIETY

Dziewczynki,a co macie dzisiaj na obiad???? Ja nie robiłam żadnej zupy,z lenistwa ;D ;D,!Ale od kilku dni mam ochote na barszczyk czerwony z uszkami nadziewanymi mięsem i grzybkami....Na drugie danie :D mam dziś zrazy wieprzowe duszone w sosie własnym ,surówke z kapusty pekińskiej i ryż.No to ide jeść.Pozdrawiam

 
reklama
Karola7 jestes sadystką................. ;-) skad ja teraz wezme szarlotke ;-)
wyglada przeapetycznie......a bezy  dobrze ze mam tort bezowy w domu bo bym Cie udusila chyba ...takiego smaka narobilas ;-)
ja na weekend sledzie w occie zrobie z cebulka wiem ze ocet szkodzi krwinka...ale odrobinka.....nie zaszkodzi juz wiecej....

Anetka prosta i w 5 minut salatka to: puszka kukurydzy, puszka groszku zielonego, 2 puszeczki tunczyka w sosie wlasnym albo w oleju,  ceblka jedna pokrojona w kostke, łyzka majonezu ......odrobinka soli.... gdyby nie fakt ze majonezu nie trawie wogole od poczatku ciazy to zajadala bym sie nia caly czas.....
smacznego
 
A mi akurat majonez na maksa smakuje pakowałabym go wszedzie nawet na kanapki z wędliną ale te kalorie  :-[ wiec pozwalam sobie od czasu do czasu !
 
Kurczaczki, mniam mniam. Ja dzisiaj mam pierogi- ale uprzedzam kupne:( Za to jutro lasagne, pycha!! Juz wsio kupilam i sama bede robila! Ale bedzie wyzera:) W piatek tradycyjnie, jakas zupka, mysle , ze bedzie ziemniaczanka-bardzo lubie i jajeczniczka, albo sledzik z ziemniaczkami. Nie to ze jakos szczegolnie poszcze, ale troskze z nygustwa nie bede przygotowywala nic specjalnego. A co w sobote...hmm, musze pomyslec, niedziela u rodzicow i tesciow (podwojny obiadek, hihi)
No dziewczyki dzielce sie swoimi przepisami i radami. Chetnie korzystam :p
 


Naszło mnie dzisiaj na prawdziwy, domowy barszczyk ukraiński na wędzonce. W drodze z pracy wstąpiłam do mięsnego i zakupiłam wędzonkę, w domu nastawiłam zupkę i już po chwili była gotowa - mówię wam, pycha, ale chyba nie powtórzę tego wyczynu :D

Pieczeń wieprzową przyprawiłam już wczoraj, wstawiłam do lodówki i dziś rano zostawiłam mężusia z odpowiedzialnym zadaniem włożenia mięska do piekarnika w rękawie do pieczenia - jak przyszłam z pracy było gotowe, więc nastawiłam tylko makaron (wstążeczki) i polałam wszystko sosikiem ciemnym z torebki ;D. Do tego mieliśmy zieloną sałatę dla mnie, bo dużo żelaza i gotowane brokułki dla mnie, dla mężusia była marchew i kalafor gotowany.
 
Amer, barszczyk ukraiński też bym zjadła.
No ale teraz obiecana sałtka dla Anetki (wprawdzei z ananasem, ale nie jest słodka)

Ugotować al dente makaron (20 dag, wstązki lub muszelki) i przelać zimna wodą. 15 dag szynki pokroic w kostkę. Kukurydzę z puszki odsączyć, ananasa odsączyc i pokroic na male kawałki. Wszystko razem wymieszać, przyprawic solą, białym pieprzem, mozna posypac szczypiorkiem. Sałatkę schłodzic przed podaniem. Ja czasami dodaje tez odrobine majonezu - ale niekoniecznie.
 
reklama
Do góry