lilou
Fanka BB :)
Hope dobrze poczytać takie zdroworozsądkowe podejście!
Ja bardzo się pilnuję zeby myśleć pozytywnie, choć czasami ciężko bywa. Ja wizyta w piątek, potem genetyczne 16 października, dokładnie w 12 tygodniu.
Jakoś nie nastawiam się żebym mogła wstać, ważne żeby z maleństwem było dobrze.
Ja bardzo się pilnuję zeby myśleć pozytywnie, choć czasami ciężko bywa. Ja wizyta w piątek, potem genetyczne 16 października, dokładnie w 12 tygodniu.
Jakoś nie nastawiam się żebym mogła wstać, ważne żeby z maleństwem było dobrze.
Rano go odpycham bo pęcherz boli, a wieczorem kłade głowę na poduszce i nie mam mnie w sekundę.. Ciąża zdrowa, wszystko ok, niby można a nawet słyszałam, że seks w ciąży jest wskazany ale mnie się za nic nie chceeee!!
. Dobrze, że mężuś wypłynoł w rejsik, to przynajmniej mi nie narzeka ;-), a jak za dwa miesiące przyjedzie to pewnie ochotka na przytulanko też wróci (przynajmnej tak mialam za pierwszym razem).
mąż cierpi strasznie
) nawet jak D mnie namawia i prosi..