reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2011

Ja z Radkiem byłam tu do połowy ciąży i miałam w szpitalu pierwszą wizytę i USG dopiero w 17 tyg:tak:Teraz koleżanka ma pierwszą wizytę w szpitalu na 15tc ale bez USG:sorry2:A jeszcze inna miała pierwszą wizytę z USG w 21tc:sorry2:Ja myślę,że w Dublinie po prostu tak późno robią bo jest strasznie szpital oblężony chyba:sorry2:Masakra,co?
w poniedziałek mam niby 1 wizytę (poza tym usg co miąłm żeby sprawdzić czy wszystko ok....więc to będzie 9tc i powiem czy to z usg , czy nie, i na kiedy ew dali mi skierowanie na usg :-D
a byłaś już u GP??
 
reklama
alex ja teraz dopiero doczytałam twoje suwaczki, musisz być silna, wytrwała, dobrej myśli, powtarzać sobie w myślach "BĘDZIE DOBRZE" musi, będę za ciebie trzymać kciuki, wytrwale do celu. podziwiam cię, niewiem jak bym sobie poradziła , jeśli masz siłę napisz co się stało? dla mnie to jest niewyobrażalne.
 
lilou ja tez jakos sie denerwuje i martwie, t tez moja druga ciaza,w pierszej bylam bardzo spokojna, czulam ze wszystko bedzie ok, a teraz chyba za duzo ostatnio slyszalam strasznych rzeczy i teraz mam, ale uszy do gory bedzie ok dziewczynki;-)

alex wspolczuje Cie bardzo, az mi dreszcze przesly, co Ty kochana musialas przezyc,sciskam mocno i trzymamy kciuki, napewno bedzie ok
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
:-( ja też dopiero spojrzałam na suwaczki...Alex naprawdę trzymam żeby było dobrze...
a wkońcu musi być/....:tak:
mam nadzieję że tym razem ciąża przyniesie Ci dużo szczęścia...
i wkońcu będziesz miała upragnioną dzidzię....

nie wiem czy to Cie pocieszy ale mojej kumpeli dziecko odeszło podczas porodu..
była na porodówce dziń wcześniej a lekarz powiedział że ma jeszcze czas bo jest 3 dni przed terminem, a ona czuła ze coś nie tak.. dzięń później już musieli jej wywoływać poród i niestety dzidziusiowi nie biło już serduszko:-(

ale po 2 latach zaszła w ciążę i teraz ma zdrowego synka...:tak:ma już 3 latkałobuz jeden:-p i planuje kolejne dziecko:-)
 
Dzięki dziewczyny za wsparcie. Jest mi na prawdę bardzo ciężko, tak bardzo się boje. Moje maleństwa odeszły z powodu agenezji nerek, po pierwszej ciąży lekarze zapewniali mnie, że wada się nie powtórzy, niestety przeżyliśmy ponownie wielki koszmar i traumę. Myślałam, że umrę jak się dowiedzieliśmy, że Jeremiaszek ma taką samą wadę, to się nie da opisać. Tym razem zdecydowaliśmy z M. że wytrwamy do końca, żeby się pożegnać z Synkiem, potrzymać choć Go na chwilkę na rączkach, poczuć Jego zapach i wycałować Jego ciałko. I tak się stało byly to z jednej strony najcudowniejsze chwile w moim życiu ale z drugiej strony najcięższe. Po stracie drugiego Skarba odechciało mi się żyć, popadłam w depresję, dopiero po kilku miesiącach zaczęłam pomału funkcjonować. Ta ciąża w sumie to dla nas wielka niespodzianka, wielki dar i mamy nadzieję, że Bóg tym razem nas oszczędzi. Dlatego same rozumiecie, dlaczego tak bardzo się boję, bo wada może się powtórzyć, choć jeszcze nie spotkałam się z przypadkiem, żeby ta wada powtórzyła się po raz trzeci i to mnie jakoś jeszcze trzyma.
 
Alex strasznie mi przykro... Poczytałam o tej wadzie, straszne, niesprawiedliwe, niewytłumaczalne. Mam nadzieję, że do trzech razy sztuka i tym razem doczekacie się zdrowego maleństwa. Bardzo wam tego życzę.
 
Alex jesteś wielka,a teraz będzie dobrze!!!! Wszystkim nam dziewuszki urodzą się zdrowe dzieciaczki!!!!!

Dziewczynki dajcie jakies porady na przeziebienie:( co można brać? mam strrrraszny katar:( i boli gardło, wszystko zatkane , zatoki, uszy-masakra
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Dzień dobry!!!

alex dużo sił C życzę! Mocno trzymam kciuki za Ciebie i maleństwo!

malgosiaka WITAJ!

annaso na katar możesz euphorbium, to krople do nosa, a na gardło wypij szklankę ciepłego mleka z czosnkiem i miodem (nie za dobre ,a ale przetestowane nie jeden raz:tak:)Zdrówka!
 
reklama
malgosiaka WITAJ!

annaso na gardo możesz stosować tantum verde w areozolu, no i wszystkie możliwe domowe sposoby. Zdrówka życzę!
 
Do góry