Beatka witaj
i resztę Majóweczek Kochanych też witam
My z fasolką już po śniadanku... MMmm.... Świeże bułeczki z żółtym serkiem (królewskim
) na to pomidorek i herbatka z cytrynką. Pychaaaa
Niestety już rano odwiedzałam kibelek ale to wszystko przez kuchnie a dokładnie lodówkę do której postanowiłam NIE zaglądać przynajmniej dzisiaj dopóki Misiek nie zrobi w niej porządku
Beatka co do ubranek to ja planuję tak od 3-4 miesiąca zacząć szał zakupów
:-)

i resztę Majóweczek Kochanych też witam
My z fasolką już po śniadanku... MMmm.... Świeże bułeczki z żółtym serkiem (królewskim
) na to pomidorek i herbatka z cytrynką. Pychaaaa
Niestety już rano odwiedzałam kibelek ale to wszystko przez kuchnie a dokładnie lodówkę do której postanowiłam NIE zaglądać przynajmniej dzisiaj dopóki Misiek nie zrobi w niej porządku
Beatka co do ubranek to ja planuję tak od 3-4 miesiąca zacząć szał zakupów

:-)
oby tak do jutra....:-) ale będzie wyżerka... mam nadzieję że dzidzia pozwoli mi jeść wszystko
. Co do ubranek to w pierwszej ciąży kupowałam jakieś pojedyncze sztuki od samego początku bo nie mogłam się oprzeć, ale teraz już sobie nie poszleję bo mam masę ciuszków po synku, no chyba że będzie córcia to trochę różowych dokupię.;-)