Maj 2012

[zanetaa]

Mysio - a Twoja dieta? nic nowego? wygląda to na alergię.. może być kurz, mogą zwierzaki.. konieczna jest wizyta u alergologa tylko jak biedak wytrzyma przez weekend?

zapłaciliśmy za przedszkole, zrobiliśmy zakupy w tym produkty na tort i jesteśmy na zero do 27:/ oby któraś babcia dała kasę zamiast prezentu (taaak, jestem niedobrą matką)..

tak, więc jutro biorę się na pierwszy w życiu tort. czekoladowy wygląda na łatwy do zrobienia, ale wiadomo - szczęściarz trzymajcie za mnie kciuki, bo w razie "w" nie stać mnie na kupno awaryjnego

e: As - a czym one się różnią? te moje są jak małe ćmy, takie czarne. ewidentnie są to mole. no już nie wiem co robić, wysprzątałam wszystko, a one dalej skądś wyłażą..

 

[suzi1]

Mysio aby było lepiej &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Zaneta &&&&&&& za przepyszny torcik

 

[anik.]

Hej

Mysio - a może to ropne/łojotokowe zapalenie skóry? Objawia się podobnie... Ale fakt, najlepiej do dermatologa

Ptyś śpi, mam wolną chwilkę Ogólnie to od kilku dni dziecka nie poznaję, takie grzeczne Czyżby mu tak miało zostać? Zupkę dzisiaj zjadł, tylko mamy jeden "problem" - nim ją zciamka, to ta zdąży zalodzieć... chyba będę partiami ze słoiczka wkładała na miskę, a słoiczek w podgrzewaczu trzymała...

Zanetaa - &&& za tort )

Kiedy można podać dziecku na deserek jabłko z biszkopcikiem?

I tak - miałam coś jeszcze napisać, ale mi z glowy wypadło

 

[kugela]

Zanim napisze cos o cmach (a znam sie na nich ze hej! rok z dziadami walczylam! i wygralam ) i innych Waszych sprawach napisze egoistycznie o sobie - dopoki dziecko wogole da mi jako-tako pisac, bo problem mnie nurtuje bardzo ;-)

PYTANIE: czy Wasze dzieci tez sa takie dziki w tym wieku, czy tylko moj taki? Z daleka jak oglada ludzi - o.k. Jak 1-2 osoby zajrza do wozka - wporzo. Ale... jak ktos chce go dotknac - odwraca sie i probuje uciec. A jak dzis bylam u kolezanki i ta kolo niego usiadla (polozylam go u niej na wersalce) to dostal takiej histerii, ze az musialam ja poprosic aby mnie zostawila sama z zalanym lzami synkiem (u niej w domu) i cycowalam go tak dlugo az sie uspokoil (nic innego nie pomagalo). A wczesniej mogla go nosic nawet na rekach! W domu odsypial ten "koszmar" ale chyba mu sie to snilo, bo sie 3 razy budzil zaplakany i musialam go utulac i wycycowac aby sie wyciszyil To taki naturalny etap rozwoju czy mam malego dziczka? Gabrys Mysiochomis pozwala sie wytarmosic calemu dziekanatowi

 

[suzi1]

Kugela ja mam to samo... nawet dziś rehabilitantka zwróciła mi na to uwage...dosłownie Ali zobaczykogos obcego a nie daj Boze jak podejdzie i w dodatku sie odezwie...to jest taki ryk ze szok!!! Powiedziala ze widać iż dziecko przebywa głównie ze mną i ze moge w pozniejszym czasie miec problem Mami cycuś rośnie...

 

[zanetaa]

anik - prędzej chrupki kukurydziane, bo biszkopt z glutenem (tak myślę). mnie też już korcą chrupki

kugela - Hanusia jest otwarta na nowych ludzi, nie ma problemu z gadaniem, uśmiechaniem się i noszeniem, ale u mamy dalej najlepiej jak ma zły humor lub coś jej dolega to tylko mamusia pomoże. jak na razie nikogo się nie boi
zdradź mi jak sobie poradziłaś z latającymi paskudami!

 

[aga7151]

Mysio &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& oby bylo lepiej Gabrysiowi
Zaneta &&&&&&& za torcik
Kugela Jasko jak narazie cieszy sie na widok ludzi mam tylko nadzieje ze tak zostanie.

 

[azula]

Amelka co prawda najpierw się przygląda ale wszyscy się do niej uśmiechąją więc i ona się uśmiecha .Ale z tego co pamiętam tak koło 7 miesiąca dziecko może się bać obcych,ale potem to mija ,a i tak mama przez parę lat będzie całym światem .

 

[paulinka88]

Mikołaj uwielbia ludzi. A niech ktoś do niego zagada to większej radości nie ma Ale są osoby, których się boi. dwie takie spotkaliśmy... Wystarczy, że się do niego zbliżyły i ryk....

 

[natalka1704]

anik wiem ze sa biszktopy bezglutenowe tez .... ale te z glutenem to od nastepnego miesiaca;-) moj juz dostal od babci chrupka w rece ale nie wiedzial co z nim ma zrobic przygladal mu sie z zaciekawieniem fajnie to wygladalo ale poki co jeszcze zaczekam jeszcze troche i spróbuje w koncu dac ale do buzi ;-)
moj tez sie nie boi nikogo poki co..przyglada sie i potem odwzajemnia usmiechy ;-)