reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Maj 2013 :):)

hej dziewczyny zaraz siadam Was nadgonić bo jak zwykle jest co.
Ale wpierw się troszkę pożalę.
W nocy dokladnie o 3 obudził mnie silny ból brzucha po prawej stronie, jeszcze chyba nigdy mnie tak mocno brzuch nie bolał. Wzięłam nospę i myślalam, że przejdzie ale nic się nie ruszłylo wręcz było gorzej. Postanowiłam jechać do szpitala, z ciążą ok dzidzia zdrowa waży 530 g ponad 2 tyg mniejsza ciąża ale tym mam się już nie martwić, szyjka długa 4 cm wieć zrobili usg brzucha i wyszło ze mam zastój w nerkach, nerkę powiększoną i to mnie tak mocno boli. Spędziłam cały dzień na badaniach, kroplówki i dopiero teraz zjadłam pierwszy posiłek. Egh mam nadzieje, że Was to nie będzie tyczyło lekarz mówił, że w ciąży czasem zdarza się tak sytuacja.
Dostałam kolejny antybiotyk i paracetamol.
Tak spędziłam sobotę a teraz idę dalej jeść bo wróciłam wygłodniała.
 
reklama
wikki ja pisalam tu z 2 tyg.temu praktycznie to samo:-/tez zaliczylam szpital i tez diagnoza taka jak u ciebie.nospe bralam tydzien,lezalam na lewym boku bo prawa nerka byla z zastojem ucisnieta przez mala.teraz odpukac jest lepiej.
 
poradźcie coś bo zwariuje,jak mi się ten dzieciak dusi,niby nic ale ciągle kaszle,sucho kaszle,gorączki nie ma,trochę katar,wczoraj była u lekarza ale chyba źle dobrał je te syropy,zrobiłam jej cebulowy,do picia gorąca woda z sokiem malinowym albo herbata z cytryną,rutinoscorbin,a ta dalej kaszle jak kasłała,co 30 sekund:angry:i już ją od tego kaszlu brzuch zaczyna boleć:no:

podobnie mielismy w grudniu z malym, takie ataki kaszlu mial ze az wymiotowal od tego, tez mielismy syropek- u nas monapax- przeciwkaszlowy ale nie pomagal, kolo 1,5 tygodnia sie meczyl pozneij samo przeszlo... nie wiem skad takie paskudztwo sie bierze, mam nadzieje, ze Twojej corci szybko przejdzie

wiikki- to sie nameczylas, oby szybko przeszlo
 
wikki tak wiec znam ten bol:-/ przez tydzien sie meczylam.cieple oklady bardzo pomagaly,jedyna pozycja ktora przynosila jakas ulge to lezenie na lewym boku w moim przypadku.no i nospa.od tygodnia jest ok.faktem jest ze mala kopie teraz zupelnie z innej strony wiec musiala sie przeniesc z tej mojej nieszczesnej nerki;-) bedzie dobrze!!!!
 
podobnie mielismy w grudniu z malym, takie ataki kaszlu mial ze az wymiotowal od tego, tez mielismy syropek- u nas monapax- przeciwkaszlowy ale nie pomagal, kolo 1,5 tygodnia sie meczyl pozneij samo przeszlo... nie wiem skad takie paskudztwo sie bierze, mam nadzieje, ze Twojej corci szybko przejdzie

wiikki- to sie nameczylas, oby szybko przeszlo

Dziewczyny ale Wy piszecie!

Na suchy kaszel zawsze daje mojej Karolci sinecod, jej pomaga.
Ja miewam od czasu do czasu regularne kłucie w dole brzucha a to z prawej a to z lewej a dziś pobolewa mnie góra brzucha.
 
nie zapeszając...jest cisza,może wreszcie wszystkie te specyfiki zaczynają działać...wczoraj to bałam się spać ,że mi się udusi,czasami to aż tak krtaniowo kaszle jak "foka"...ale może będzie dobrze
 
nie zapeszając...jest cisza,może wreszcie wszystkie te specyfiki zaczynają działać...wczoraj to bałam się spać ,że mi się udusi,czasami to aż tak krtaniowo kaszle jak "foka"...ale może będzie dobrze

Ja jestem przeczulona na kaszel krtaniowy bo moja córcia miała zapalenie krtani wiele razy i lekarz uświadomił mnie jakie to niebezpieczne. Dobrze działa ekspozycja na chłodne powietrze i nawilżanie sypialni.

Co by tu zjeść na kolacje...
 
noirel ja też przechodziłam przez kaszel tylko u nas to wyszła wysoka alergia. ale tak kasłała ,że wymiotowała a ja tylko ręczniki zmieniałam. spała z nami w łóżku.inaczej się nie dało. teraz regularnie bierze leki i wziewy.
podsumowując przed snem wywietrz pokój gdzie córeczka śpi i przede wszystkim zrób temp max 18 stopni. cieplej ją ubierz ,ale nie grzejcie w pokoju.
kolacja.... hmmm. ja dziś nie dam rady tak się makaronu najdłam,żeby nie powiedzieć inaczej , że już nic więcej nie zjem,
 
reklama
my wróciliśmy z wyprawy sprzętowo-ciuszkowej, uff - drogi zaśnieżone, w dwie strony wyszło nam ok 110km... ale już w domku, kawkę popijam:)
wikkii - niezłe miałaś przeboje!!!cieszę się że się wyjaśniło, 3mam kciuki żeby ból minął!
 
Do góry