reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2013 :):)

Witam się dziewczynki i ja, już po śniadanku:-)
Ja pakuję 2 torby, 1 dla siebie na porodówkę a 2 dla maluszka, która od razu po przyjęciu do szpitala zostanie zaniesiona na salę poporodową. zdecydowałam się zabrać ubranka dla małej bo synek koleżanki (rodziła w grudniu) po tych szpitalnych ubrankach dostał jakiegoś uczulenia i wolimy nie ryzykować. A wszystko pozostałe jest na oddziale.

Juuupppiii mój mąż w końcu wrócił i podejrzewam, że nie uda mi się w tym tyg. zbyt często do Was zaglądać bo tyle spraw do załatwienia przed Świetami i w końcu zacznę jakieś zakupy:-D
 
reklama
dzien dobry,

Usmechnieta, Elajar- moj ma 3 lata i tez czasem ma takie ataki, to jest zupelnie normalne, wiadomo ze ciezko to przetrwac nam rodzicom ale trzeba zachowac stoicki spokoj, mojego w takim stanie nie da sie przytulic, daje mu sie wywrzeszczec wyplakac i tylko obserwuje by sobie czegos nie zrobil jak np. rzuci jakas zabawka itp, po jakims czasie z reguly zasypia ze zmeczenia :)
tak jak dziewczyny juz pisaly zazdrosc tez moze sie tak objawiac, dziecko widzi ile nowych rzeczy pojawia sie w domu dla nowego czlonka rodziny, nie mozna juz po mamie skakac... itp... ale to tez zupelnie normalne pozniej jak sie dzieci urodza tez ta zazdrosc w jakims stopniu zawsze bedzie

Mdla- no to juz gotowa na pobyt w szpitalu :) ja w jedna torbe wszystko spakowalam bo moj m i tak zawsze polowy zapomina co ma kupic, przywiezc zrobic... itp, wiec jak bedzie miala wziac naszego syna fotelik dla malenstwa i torbe to napewno cos zostanie w domu, jako ze syn duzy i sie upomnie zeby po mame jechac to albo fotelik albo torba wiec wole nie ryzykowac :)

wiikki- podziwiam cie z tym fitnesem

Zapominajka- zdrowka po raz setny tej paskudnej i meczacej zimy
 
Elajar na pewno uda ci sie wszystko pogodzic.wiadomo poczatki moga byc trudne w dodatku blizniaki beda ale dasz rade.kazda matka napewno sie zastanawia jak to bedzie przy kolejnym dziecku bo wiadomo jak jest jedno to uwaga na nim jest a jak wiecej to trzeba ten czas poswiecony podzielic na wszystkie dzieci.

usmiechnieta no bedzie w takim razie Oskar Dominik,ja to chcialam miec Emilke ale coz wyszedl drugi chlopak i mialam problem:-Da moj m niby jak mu proponowalam imiona to byl na nie a pozniej stwierdzil ze mam sama wybrac:-)
 
a ja mam spakowana 1 reklamówke na porodówke, bo tam trzeba tylko kilka rzeczy
2 torba bedzie na położniczy, wiekszosc rzeczy dla mnie, bo dla maluchow ubranka sa szpitalne, potrzeba tylko pampersow, chusteczek i jakiegos kremu do pupy
ubranka na wyjscie to moj P. przywiezie....i w tej kwestii stawiam na pomoc tesciowej, ona doradzi i pomoze. Ja tylko musze pokazac gdzie co lezy, zeby nie przewrocili wszystkiego do gory nogami
 
Elajar ja tez przerabiałam takie histerie. Każda moja reakcja powodowała jeszcze gorszą złość. Ja akurat miałam taki problem, że nie umiałam nie reagować, bałam się zatajania itp. Ale faktycznie nie reagowanie przynosi najlepsze efekty.

Noelle cieszę się z wyniku posiewu. No i życzę owocnego poszukiwania pralki ;-) "uwielbiam" takie nieplanowane wydatki.

Mdła właśnie mi uświadomiłaś, że miałam torbę do wózka zakupić... Dziękuję.
Moja skleroza mnie dobija...
 
usmiechnieta no bedzie w takim razie Oskar Dominik,ja to chcialam miec Emilke ale coz wyszedl drugi chlopak i mialam problem:-Da moj m niby jak mu proponowalam imiona to byl na nie a pozniej stwierdzil ze mam sama wybrac:-)

ja mialam na początku ciąży przeczucie, że to chłopak....ale będzie kobitka :) no mój nie chciał żebym sama wybrała. Przy Emilce było ok, bo wspólnie od razu nam się podobało to imię, a teraz było gorąco :) no i się na Lenke nie zgodził. No i właściwie już mi chyba przeszło. Bo skutecznie mi te imię obrzydził :)
 
wywaliłam z szafy wszystkie noworodkowe body i pieluchy tetrowe, postawiłam mega wielkie Larciowe pranie, a wieczorkiem poprasuje wszystko i pierwszą rundkę ubrań mam już gotową do użytku ;) W tym tygodniu spakuje wreszcie torby moją i małej, mam już wszystko, tylko trzeba to ogarnąć i spakować.
Kto pójdzie ze mną na badanie krwi? O_O
 
Uśmiechnięta wiem że podniecenie może prowokować skurcze,jeśli świadomie o czymś myślę to to kontroluję,gorzej jak mi się śni i budzę się bliska orgazmu,wtedy panika i zaczynam myśleć o czymś innym by mi przeszło podniecenie...ale ja już mam dosyć,ja po prostu chce sexu:szok:
 
Nia, zapo- no wlasnie w trakcie tych wrzaskow to ona mi nawet nie pozwala sie do siebie zblizyc, bo jeszcze bardziej wrzeszczy. Pozostaje mi przeczekanie i nadzieja, ze wkrotce to minie.

Dziekuje za rady :)
 
reklama
Uśmiechnięta wiem że podniecenie może prowokować skurcze,jeśli świadomie o czymś myślę to to kontroluję,gorzej jak mi się śni i budzę się bliska orgazmu,wtedy panika i zaczynam myśleć o czymś innym by mi przeszło podniecenie...ale ja już mam dosyć,ja po prostu chce sexu:szok:

bidulko :-) jeszcze chwila i wiesz nadrobisz te stracone tygodnie :-)
 
Do góry